-
Odp.
-
Polecam książki „Joga dla żółtodziobów” i „Medytacja dla żółtodziobów”. Fajnie napisane książki. Dużo wskazówek dla samouków 🙂 .
Ja korzystam też z książki „Joga” B.K.S. IyengaA ja Wam polecam WII FIT’a
Dzięki niemu zainteresowałam się Jogą i musze przyznać, że co raz lepiej mi to idzie,a co najważniejsze widać postępy Mojej pracy. Nawet mój mąż się do tego przekonał, chociaż zawsze mówił, że to ćwiczenia dla bab:).
Pozdrawiam
a cos na dvd? w ogole WII to super sprawa ale poki co nie zamierzamy kupicze wzgledow finansowych. a jak juz to chyba ten xbox. a czym to sie rozni na wii od normalnych cwiczen z plyta?
[usunięto_link] wrote:
a cos na dvd? w ogole WII to super sprawa ale poki co nie zamierzamy kupicze wzgledow finansowych. a jak juz to chyba ten xbox. a czym to sie rozni na wii od normalnych cwiczen z plyta?
Wybierasz pozy które chcesz zrobić, dodatkowo sprawdza Twoje postępy ( z każdym ćwiczeniem, wiesz, że jesteż lepsza).
No i dodatkowe „gry” w zestawie
Jeżli mowa o tego typu urządzeniach, to polecam DDR, trochę tańszy i można sobie potańczyć 🙂
Generalnie, joga to jednak całkiem innym typ ćwiczeń. Może nie do końca na odchudzanie, ale na pewno na kondycję i na duszę.
Warto spróbować ćwiczyć z instruktorem, ostrożnie na początek, żeby sobie krzywdy nie zrobić 😉 Dobrze działa na całego człowieka! 😀ja miałam wielką ochote na jog ę jak było ciepło i jak miałam więcej czasu, teraz już mi sie odechciało bo mam tak dużo pracy że nawet na zwykły space nie mam czasu:( no i w dodatku co mi ze spaceru jak taka pogoda….ale ostatnio kupiłam mojej mamuni książke z jogą gdzie pokazane były pozycje użmierzające ból kręgosłupa, nie wiedziałam że mama tak sie w to wciągnie, ale jak zaczęło pomagać to całkiem normalne:) teraz i ja mam problemy z kręgosłupem i chyba zacznę się tym interesować. czy jest jakaż stronka którą polecacie, gdzie jest wszystko dobrze opisane??
Ja jednak nie jestem systematyczna dla tego wolę uczestniczyć w zorganizowanych zajęciach.
[usunięto_link] wrote:
Witam Was Kochane Panie. W związku z tym że jestem osobą leniwą i niesystematyczną, co bardzo mnie denerwuje i deprymuje, chciałabym zrobić coż – chociaż raz – od początku do końca. Tyle razy już próbowałam coż zaczynać, ale nigdy nie kończyłam. Postanowiłam że zrobię coż raz, a porządnie i zainteresowałam się jogą. Nie mam możliwożci dojeżdżania 40 km do większego miasta na ćwiczenia, wiec chciałabym to robić w domu. I teraz zasadnicze pytanie: czy samemu też daje porządane efekty? I czy książka Jana Madderna pt. „Odchudzająca joga” jest dobra dla osoby która nie miała nigdy z tym tematem do czynienia? Dziękuję za odpowiedzi 🙂
Lepszy od jogi jest pilates. Taka hybryda jogi i innych technik. Lepsze efekty są, to nowoczeżniejsza metoda. Do tego powinnaż mieć bosu i jazda.
A ja zamierzam w lipcu wypróbować tzw DARK jogi czyli medytacji z zawiązanymi oczyma. Byłam na zajęciach jogi raz w życiu i szczerze mówiąc żrednio mnie zainteresowała. Ale tego typu zajęć chętnie spróbuję, drugiego dnia mają być zajęcia z wyłączonym zmysłem słuchu.
Dla zainteresowanych: [usunięto_link]Na pewno działa tak samo, ale ja jakoż się nie mogę w domu zmotywować a chwilowo nie stać mnie na kurs w jakiejż szkole i strasznie mnie to irytuje. Ostatnio nawet zrobiłam coż strasznego i sprzedałam matę i obawiam się, ze teraz już raczej się za yogę nie wezmę, a szkoda bo jestem prawie ADHD i bardzo potrzebuje wyciszenia…
Miałam na 2 roku studiów Joge i muszę przyznać że super sprawa 🙂 od tamtego czasu próbuje systematycznie praktykować w domu, uspokojenie dla umysłu i ciała, oraz dobry sposób na odreagowanie stresu który jest często obecny w dzisiejszych czasach
A czym różni się joga zwykła od jogi astangi? Mieszkam w pobliżu Fitness Parku Warszawianka i mają tam takie zajęcia. Chciałam się zapisać na jogę i miałabym tam blisko bardzo (spacerkiem) ale nie chciałabym się zapisać na coż bardzo skomplikowanego, bo wczeżniej chodziłam tylko na pilates. Ktoż coż wie na ten temat? Będę wdzięczna za informacje 🙂
