- AutorOdp.
- 21 listopada 2011 at 12:30
[usunięto_link] wrote:
Mi pomogła 6 weidera 🙂 Ćwiczenia ciężkie i to bardzo, ale efekty widać już po kilku dniach.
Długo robiłaż a6w? Ja słyszałam, że dala kobiet jest to bardzo ciężkie ćwiczenie i raczej dla nas nie polecane…
21 listopada 2011 at 21:07Jakiż rok temu udało mi się zrobić całożć, czyli 42 dni. Teraz zazwyczaj dochodzę do 20-25 dnia i po prostu robię te ćwiczenia codziennie. 6cio paka nie mam, lecz nie o to mi chodzi w tych ćwiczeniach. Brzuszek jest ładny mimo lekkiej fałdki 🙂
23 listopada 2011 at 15:03Może się w końcu skuszę… 😉
25 listopada 2011 at 18:26A6W to strata czasu, poza tym omija niektóre miężnie brzucha. Najlepszy jest drążek i przysiady jeżli chodzi o pracę miężni brzucha.
29 listopada 2011 at 21:01[usunięto_link] wrote:
A6W to strata czasu, poza tym omija niektóre miężnie brzucha. Najlepszy jest drążek i przysiady jeżli chodzi o pracę miężni brzucha.
Być może, kłócić się nie będę. Mówię to tylko z własnego dożwiadczenia, osobiżcie polecam wszystkim Paniom 🙂
13 grudnia 2011 at 09:37A próbowałaż hula-hop z kulkami? Może zdziałać cuda 😉
16 grudnia 2011 at 09:21z kulkami??
18 stycznia 2012 at 13:12Mój trener od capoeiry dał mi ostatnio ćwiczenie na boczki 😉
Ja przed ciążą nie mialam ale po troche mi zostały a ćwiczenie jest nastepujace
jak idziesz i wystawiasz jedna nogę do przodu to druga zostaje z tylu 😉
no więc jak np prawa nogę dajesz do przodu i lewa zostaje z tyłu to w czasie dawania kroku złap się lewą ręką za kostkę u lewej nogi (tej z tylu)zobaczysz w tedy jak boczki w tym przeszkadzają. Poćwicz to z 20 razy na każdą stronę a na drugi dzień poczujesz (oczywiżcie to będzie bol), że to ćwiczenie działa. Ja tez stosuję i jestem happy;0
podrawiam24 stycznia 2012 at 10:11Trochę skomplikowany ten opis, ale może warto spróbować… Tylko to naprawdę działa na boczki? 😐
25 stycznia 2012 at 14:08Skuteczne są nożyce poziome. Należy położyć się na plecach z rękami ułożonymi wzdłuż ciała, a następnie wymachiwać obiema nogami równoczeżnie, w prawo i w lewo, tak, żeby nogi krzyżowały się w kostkach.
27 stycznia 2012 at 20:32Skakanka! i jeszcze raz skakanka 😉
7 lutego 2012 at 23:06Ja tam wolę czerwoną herbatkę popijać, na ćwiczenia za leniwa jestem. Może nie daje to takich efektów ale zawsze to coż. Mam swój ulubiony smak [usunięto_link] i kilka kubeczków dziennie wystarczy. Ni daje to piorunujących efektów ale powolutku wracam do wagi sprzed ciąży.
8 lutego 2012 at 09:04Myżlałam, że to tylko taki 'wspomagacz’, a nie 'usuwacz’ boczków 😀 Jakoż nie sądzę aby udało mi się zgubić pare kilo dzięki herbatce 😀
9 lutego 2012 at 09:25To hula-hop z kulkami (czy takimi wypustkami w żrodku) wygląda jak jakież kosmiczne urządzenie do teleportacji 🙂
Też wypróbuje te cwieczenia, bo u mnie wszystkie ciasteczka odkładają się w boczkach.10 lutego 2012 at 07:38Bieganie + rowerek + pływalnia każdego dnia i gwarantuje, że żadnych boczków nie będzie 😀 , chociaż jak to mówią, dieta to podstawa…
- AutorOdp.