• Autor
    Odp.
  • parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    gdyby mi bylo glupio pogadac z moim facetem na temat czegos, co jest tak banalne, ze nawet nie mozna nazwac tego problemem, to nie wiem, jakby mialo wygladac nasze wspolne zycie.

    skoro jest: kup mleko, chleb czy domestosa, to nie widze problemu, zeby powiedziec „kup piguly’. przeciez to przedmiot uzytku codziennego. normalna sprawa.

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    ….

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    no jasne, nie ma problemu. za wasza antykoncepcje odpowiedzialnu sa twoi rodzice, a on sie nie poczuwa.

    zaden problem, jasne.

    buahahahaha

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    ……

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    ….

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    taaa…swoje pieniadze:)
    tyle ze nie pracujesz, wiec to sie troche kloci. bo „kieszonkowe” to jednak nie sa TWOJE PIENIADZE.

    Myszka19
    Member
    • Tematów: 33
    • Odp.: 2200
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    tyle ze nie pracujesz, wiec to sie troche kloci. bo „kieszonkowe” to jednak nie sa TWOJE PIENIADZE.

    a czyje? sąsiada?

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    coz…zarobili je rodzice.

    Myszka19
    Member
    • Tematów: 33
    • Odp.: 2200
    • Ekspert

    ale jeżli je dostała to są jej 🙂

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    jednak za antykoncepcje nadal odpowiadaja RODZICE. i tyle.

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    …..

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    …….

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    Hmmm… moim zdaniem koszty powinno się rozłożyć na dwoje w przypadku pary. Jeżli jesteż sama to wszystko zalezy od sytuacji. Ja jednak nie chcialabym zeby mama biegała mi po tabletki…

    cassiah
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Wiecie co, ja to jestem szczesciara bo mieszkam w Anglii i tutaj pigulki mam za friko. Jak mieszkalam w Polsce, to ja wydawalam cale moje kieszonkowe na tabletki, glupia czulam sie bardziej odpowiedzialna niz moj partner. Gdybym teraz byla na ojczyznie-drozyznie na pewno chlopak musialby placic polowe, no bo dlaczego to my mamy pakowac w siebie hormony, pilnowac zeby przypadkiem nie zapomniec tabletki i jeszcze placic grube pieniadze za ta przyjemnosc? Zdecydowanie pol na pol !!!

    kajdaaa
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1680
    • Maniak

    Dokładnie w Anglii są tanie ale za wizytą do lekarza troszkę trzeba czekać 😡

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Kto płaci za żrodki antykoncepcyjne?"

Przewiń na górę