• Autor
    Odp.
  • Jollanta
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 74
    • Stały bywalec

    witam:)
    jesli chodzi o koszty antykoncepcji to bywa róznie…
    kiedy używałam tabletek to ja chodziłam do lekarza po recepty, ja je zażywałam więc umowa była taka że on je finansował:)
    ale od kiedy gumki stosujemy to nie ma jakiegoż podziału…kto jest w sklepie to kupuje…

    nie jest istptny podział kosztów ale fajnie jest jak wszystko nie jest na naszej głowie prawda…
    pozdrawiam
    Jola

    Alexandraa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 356
    • Pasjonat

    U mnie też różnie, raz płacę ja a raz wspólnie. 🙂
    Edit: No i czasami tylko ON płaci. 🙂

    Manora
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1410
    • Maniak

    Ja kupuję zawsze na zapas, 2 opakowania, więc jak chłopak nie przyniesie gumeczek, to korzysta się z zapasowych. 😉

    Jollanta
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 74
    • Stały bywalec

    no no zapasy to i ja robię 😆 nie lubię być zaskakiwana w ten sposób

    Lily_Priscilla
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Ja z moim partnerem kupujemy na zmianę… Raz on, raz ja. Czasem dzwonię do lekarza z prożbą o wypisanie recepty, a mój chłopak jedzie ją odebrać i potem od razu do apteki. Cieszę się, że nie muszę sama o tym myżleć.

    Monika
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 974
    • Maniak

    Ja jak mieszkalam jeszcze w Polsce,zabezpieczalam sie tabletkami-HARMONET-kosztowaly jakies 50zl. Jak przyjechalam do Anglii okazalo sie,ze tutaj tabletki sa za darmo!

    Aktualnie nie biore tabletek bo juz chyba za dlugo to robilam i odstawilam. Gumeczki tez sa dobre hehe-chociaz czesto nie wygodne…

    Jesli chodzi o placenie: nigdy nie mielismy z tym problemu(ja i moj maz oczywiscie),mamy jedno konto i nigdy nie bylo:moje-twoje-zawsze RAZEM!!!

    anusia
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    Ja z moim Misiem od samego początku uzgodniliżmy,że będziemy kupować na zmianę.Jednego miesiąca ja , a drugiego on.I nie mamy kłopotów z tym kto i kiedy ma kupić 😀 😀 😀 😀 😀

    baby22
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 319
    • Pasjonat

    ja nie zarabiam jeszcze więc mój misiaczek wszystko kupuje lub daje mi kase zebym ja to zrobiła

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płace za tabletki. Biore Cillest, gdzie opakowanie kosztuje jakies 20 zł. Zarabiamy oboje i głupioby mi było powiedzieć:”słuchaj daj mi 20zł albo wykup mi recepte”
    Staram sie być bardzo samodzielna i nie uzalezniam sie od Niego.
    W przypadku licealistow czy studentow, ok ale gdy ejstesmy dorosli, zarabiamy na siebie to uwazam ze nie ma takiej koniecznosci.

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płacę za tabletki. Biorę cillest, ktory kosztuje jakies 20zł i glupio by mi było prosić go zeby mi wykupił taka recepte. Staram sie być samodzielna, oboje zarabiamy i studjujemy. Nie chce czuc sie uzalezniona w jaki kolwiek sposob, chociaz on wie ze jest to wydatek comeisieczny, ktory ja sama ponosze. Gdyby była taka potrzeba napewno by mi te recepty wykupywał ale w takiej sytuacji…
    W przypadku licealistow, czy studentow, rozumiem. Ale kiedy jestesmy dorożli to nei widze takiej potrzeby…

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płacę za tabletki. Biorę cillest, ktory kosztuje jakies 20zł i glupio by mi było prosić go zeby mi wykupił taka recepte. Staram sie być samodzielna, oboje zarabiamy i studjujemy. Nie chce czuc sie uzalezniona w jaki kolwiek sposob, chociaz on wie ze jest to wydatek comeisieczny, ktory ja sama ponosze. Gdyby była taka potrzeba napewno by mi te recepty wykupywał ale w takiej sytuacji…
    W przypadku licealistow, czy studentow, rozumiem. Ale kiedy jestesmy dorożli to nei widze takiej potrzeby…

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płacę za tabletki. Biorę cillest, ktory kosztuje jakies 20zł i glupio by mi było prosić go zeby mi wykupił taka recepte. Staram sie być samodzielna, oboje zarabiamy i studjujemy. Nie chce czuc sie uzalezniona w jaki kolwiek sposob, chociaz on wie ze jest to wydatek comeisieczny, ktory ja sama ponosze. Gdyby była taka potrzeba napewno by mi te recepty wykupywał ale w takiej sytuacji…
    W przypadku licealistow, czy studentow, rozumiem. Ale kiedy jestesmy dorożli to nei widze takiej potrzeby…

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płacę za tabletki. Biorę cillest, ktory kosztuje jakies 20zł i glupio by mi było prosić go zeby mi wykupił taka recepte. Staram sie być samodzielna, oboje zarabiamy i studjujemy. Nie chce czuc sie uzalezniona w jaki kolwiek sposob, chociaz on wie ze jest to wydatek comeisieczny, ktory ja sama ponosze. Gdyby była taka potrzeba napewno by mi te recepty wykupywał ale w takiej sytuacji…
    W przypadku licealistow, czy studentow, rozumiem. Ale kiedy jestesmy dorożli to nei widze takiej potrzeby…

    Mirabelka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 587
    • Zasłużony

    W moim związku ja płacę za tabletki. Biorę cillest, ktory kosztuje jakies 20zł i glupio by mi było prosić go zeby mi wykupił taka recepte. Staram sie być samodzielna, oboje zarabiamy i studjujemy. Nie chce czuc sie uzalezniona w jaki kolwiek sposob, chociaz on wie ze jest to wydatek comeisieczny, ktory ja sama ponosze. Gdyby była taka potrzeba napewno by mi te recepty wykupywał ale w takiej sytuacji…
    W przypadku licealistow, czy studentow, rozumiem. Ale kiedy jestesmy dorożli to nei widze takiej potrzeby…

    Ania_
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    U nas było tak że zawsze on płacił za gumki, czasem sie dorzucałam, ale jak zaczełam brac tabletki to sama za nie płaciłam, nie sa drogie takze tez nic nie mowilam, ale chce zmienić takze juz tak rożowo nie bedzie 😉

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Kto płaci za żrodki antykoncepcyjne?"

Przewiń na górę