- AutorOdp.
- 13 czerwca 2006 at 13:19
Poradzcie moi drodzy jakis skuteczny specyfik na lupiez. Moze macie jakies wyprobowane, niezawodne srodki? Moj chlopak meczy sie z koszmarnym lupiezem. Drogeryjne szmpony nie pomagaja albo pomagaja tylko doraznie. Co z apteki byscie poradzili? Jest dosc duzy wybor ale szmpony te nie sa tanie, takze chcialabym cos sprawdzonego kupic.
13 czerwca 2006 at 17:26To najlepiej w aptece zapytać. Z tego co ja wiem to Nizoral i Vichy są dobre..
14 czerwca 2006 at 13:45No tak, ale wiesz jak to w aptece – doradzaja doradzaja a co jest naprawde skuteczne i zwalczy problem to nie wiadomo! Dlatego wlasnie pytam o opinie. Wczesniej takze slyszalam ze nizoral jest skuteczny, wiec moze wlasnie na niego sie zdecyduje…
14 czerwca 2006 at 21:08A ja polecam szampon z Farmony, naprawde skuteczny, nie pieni się i nie pachnie jakos super, ale pomaga szampon ze skrzypu polnego zdaje se ze.
21 czerwca 2006 at 14:52ok, wiec kupilismy nizoral, ciekawe jakie beda efekty. mam nadzieje, ze spektakulrne 😉
29 czerwca 2006 at 17:16Ok, wiec po lupiezu nie ma juz niemal sladu, Nizoralek pomogl! Mam nadzieje ze to cholerstwo nie powroci! 🙂
29 czerwca 2006 at 17:17To żwietnie 🙂
3 lipca 2006 at 15:39Nie powinno, tylko po zakończonej kuracji jeszcze przez jakiż czas stosuj profilaktycznie ten szampon. Z tego co pamiętam to stosowanie jednej lub dwóch saszetek na tydzień wystarcza.
17 lipca 2006 at 14:14jak nie będziesz stosować to wróci 🙁
myj profilaktycznie raz lub dwa razy w tygodniu18 lipca 2006 at 14:24W moim przypadku wystarczyła ta profilaktyka zaraz po zakończeniu kuracji. Tam jest wszystko napisane. W sumie cała sprawa działa się w przed przed ostatnie wakacje i od tamtej pory cisza.
19 lipca 2006 at 12:14ja niestety musze glowe mysc co 2 dni 😕 co 4 mycie uzywam nizoralu. Polecam łupiezu nie widać. Wiem też ze z czarnej rzepy jest dobry ale nieładnie pachnie i mnie placze wlosy 😕 ale czasem warto pocierpieć
19 lipca 2006 at 13:50Moja mama uzywa czarnej rzeczy i rzeczywiżcie sobie chwali. Naprawdę tak często musisz używać Nizoralu? W takim razie cieszysz się zapewne zawsze jak spada jego cena 🙂
20 lipca 2006 at 06:16raz na 2 tygodnie to czesto??? Poza tym nie zawsze trzymam sie sztywno tego czasu
Nie nie musze ale lepiej zapobiegac niz potem leczyć 😛Własciwie to teraz jestem ciekawa co by było gdybym przestała myć nim głowe 😕
21 lipca 2006 at 14:03Sprawdź 🙂 Zawsze masz gwarancję, że jak coż ci się pojawi to zadziała tak jak zawsze działał i już. Nie ma strachu. Zrób to dla dobra nauki 🙂
23 lipca 2006 at 20:00Stałam sie królikiem dożwiadczalnym hahahahahha 😉 Juz mineło 5 dni poczekam jeszcze kolejne 4 😉 moze sie wyzwole od nizoralu
- AutorOdp.