- AutorOdp.
- 7 października 2010 at 09:31
[usunięto_link] wrote:
No ale to lekarz nas informuje że po zaszczepieniu trzeba uważać na siebie.
Co znaczy uważać na siebie, lekarz nie może przewidzieć niekorzystnego działania szczepionki. Reakcja nie jest spowodowana przeziębieniem ,a wprowadzeniem szczepionki do organizmu. I co z tego,że informuje skoro dalej nie może wykluczyć powyższych punktów koszta, ryzyko interwencji, ryzyko samych objawów i przy tym żadna gwarancja.
7 października 2010 at 20:44@Kowal wrote:
Ja się nie szczepie wcale i też nie choruję więc to żaden argument, A co ma zapalenie puc do grypy to już wcale nie wiem o co Ci chodzi?
Chodziło o to, że teraz inni moi znajomi rozkładają się na zapalenie płuc.
Widać Ty prowadzisz taki tryb życia i tak dbasz i hartujesz się, że udaje Ci się ominąć zarazki. U mnie niestety kontakt z zarażalskimi jest ostatnio ciągły 🙁 A to nie służba zdrowa…Kupiłam sobie preventic tym razem, paskudny czosnek odstawiam! 🙂7 października 2010 at 21:17[usunięto_link] wrote:
@Kowal wrote:
Ja się nie szczepie wcale i też nie choruję więc to żaden argument, A co ma zapalenie puc do grypy to już wcale nie wiem o co Ci chodzi?
Chodziło o to, że teraz inni moi znajomi rozkładają się na zapalenie płuc.
Widać Ty prowadzisz taki tryb życia i tak dbasz i hartujesz się, że udaje Ci się ominąć zarazki. U mnie niestety kontakt z zarażalskimi jest ostatnio ciągły 🙁 A to nie służba zdrowa…Kupiłam sobie preventic tym razem, paskudny czosnek odstawiam! 🙂No ,ale jeżli zaszczepią się na grypę zapalnie płuc i tak mogą złapać 🙂
Jeżli masz kontakt z zarazkami dożć częsty tym bardziej ważny jest tryb życia na poziomie.
Taki sobie ten prevention,ale już nie będę Ci truł ,bo pomyżlisz,że cham ze mnie 😆8 października 2010 at 10:59Uważac na siebie to znaczy żeby nie przebywać z luzmi którzy moga byc chorzy bo wiadomo że po szczepieniu jest się osłabionym. Poza tym pisze o tym że jaką masz pewnożc. A jaką masz na to że jak się zaszczepisz to coż ci będzie. Decyzja nalezy do indywidualnych gustów i tutaj nie ma co dyskutowac. Ja nieprzekonuje do szczepienia nikogo. wyrażam swoje zdanie tak jak i ty. Jednak odnosze wrażenie że chcesz mi wmówić że i tak źle robie.
8 października 2010 at 11:51Wmówić skądże, już na początku zaznaczyłem ,że nie. Czy przekonać hmm raczej przedstawić sytuację, jestem za zdrowiem ludzi. Poczytaj o negatywnych skutkach szczepionek ,mi się nie chce rozpisywać ,bo temat rzeka. Wywoływanie alergii i innych powikłań…Jednak jeżli uważasz ,że korzyżci są większe od niekorzystnych skutków, zaszczepiaj się dalej.
Ja temat skończyłem.
pzdr.9 października 2010 at 16:42co do suplementów to ja raczej o sobie myżlę, dla młodego mam tran, ale mdli mnie od samego zapachu, więc ja go na pewno nie przełknę 😛
9 października 2010 at 18:43Uważałbym z podawaniem tranu młodej osobie.
9 października 2010 at 20:41na grypę stosuję zazwyczaj stare naturalne metody.
Zazwyczaj piję dużo ciepłej herbatki z miodem, cytryną i plasterkami imbiru oraz do tego syrop z cebuli, czosnku, imbiru, miodu i cytryny.Szczepionek nie stosuję ze względu na szybkie mutacje wirusów.
11 października 2010 at 09:55To że mutują to fakt. Już w sumie ten temat był poruszany tutaj więc chyba został wyczerpany. Wiadomo że nie ma tam obecnego szczepu bo to raczej nie możliwe do przewidzenia jak będzie wyglądał wirus i wsadzenie go do aktualnej szczepionki. @Kowal a czy ty wogóle jesteż za czymż. Ze wszystkim byż uważał i wszystko w sumie negujesz. Nie rozumiem?
11 października 2010 at 12:25Nie neguję wszystkiego tylko sprawy wątpliwe bądź niebezpieczne lub naciąganie się na niepotrzebne koszta.
12 października 2010 at 10:22No ale przeciez człowiek się nie naciąga. Ja skorzystałam z płatnego szczepienia bo nie miałam czasu na przykład pójżć na darmowe. Ale wiele miast ma akcje gdzie za darmo szczepi swoich mieszkańców.
12 października 2010 at 12:33trzeba przesiedziec w domu 🙂
za jakis zcas sam przejdzie, pij syrop z cebuli
😆12 października 2010 at 15:03[usunięto_link] wrote:
No ale przeciez człowiek się nie naciąga. Ja skorzystałam z płatnego szczepienia bo nie miałam czasu na przykład pójżć na darmowe. Ale wiele miast ma akcje gdzie za darmo szczepi swoich mieszkańców.
No i biznes się kręci ,nie musisz osobiżcie płacić za szczepienie. Ale jak mówiłem twój wybór, mi nic do niego.
13 października 2010 at 10:23Uważam że czy się szczepie za darmo czy za własne pieniądze to nie zmienia faktu że mam przynajmniej zabezpieczenie. Moja psychika jest spokojniejsza. A cóż no przeciez całej zimy nie przesiedzę w domu.
13 października 2010 at 10:36ja do konca nie wierze w te szczepinki, bo grypa sie ciagle mutuje, a jak zachorujesz tak czy siak trzeba siedziec w domu, zeby jej nie przechodzic.
8)
- AutorOdp.