- AutorOdp.
- 25 marca 2008 at 19:07
różnie sie mowi o kontaktach córki z matką. Raz są dla siebie przyjaciółkami, a raz nie potrafią kompletnie znależć ze sobą kontaktu. a jak jest u Was?
ja mam z mamą fatalny kontakt. nie jest przekonana do mojego chłopaka, bardzo ciężko nam się rozmawia na jakież powazniejsze tematy (rozmowy na temat sexu czy też antykoncepcji w ogole sobie nie wyobrażam).
25 marca 2008 at 19:11Ja też nie mam dobrego kontaktu z moja mama. Rozmowa o seksie, antykoncepcji? Nie ma mowy! A szkoda. Może gdybyżmy miały lepszy kontakt zyskałabym przyjaciółkę, chciałabym, ale to niestety niemożliwe.
Zazdroszcze dziewczynom, które mają w swojej mamie przyjaciółkę, mogą jej wszystko powiedzieć itp….
25 marca 2008 at 19:17j mam bardz dobry konakt z moja mama duzo Jej zawdzieczam, zawsze mnie pocieszy, podniesie na duchu nigdy mnie nie zostawiła samej w potzrebie,
chociaz o sexie i natykoncepcjii nie rozmawiamy i chyba to nie bedzi etakie latwe ale i tak Ja kocham:)25 marca 2008 at 19:22Ja tez mam bardzo dobry kontakt z mamą, z tatą zresztą też.
Wiem, że mogę na niej bezwzględnie polegać i będzie stać zawsze za mną murem. Często rozmawiamy o wszystkim, tęsknimy za sobą itd Pomimo naszych wad potrafimy się dogadać.25 marca 2008 at 19:41ja też z mama bardzo dobry kontakt.. i na każdy tema z nia moge rozmawiać.. sex i antykoncepcja też 🙂
chociaż czasami są spiecia 🙂25 marca 2008 at 19:47Zazdroszcze, ale z drugiej strony nie wiem czy potrafiłabym rozmawiac z moją mamą na aż tak osobiste tematy.
25 marca 2008 at 21:12[usunięto_link] wrote:
Zazdroszcze, ale z drugiej strony nie wiem czy potrafiłabym rozmawiac z moją mamą na aż tak osobiste tematy.
Gdybyż czuła, że możesz jej ufać i miałabyż z nią dobry kontakt to myżlę, że potrafiłabyż. 🙂
Ja mogę z Mamą porozmawiać włażciwie o wszystkim, temat seksu nie jest tematem tabu, mogę go swobodnie poruszać.
A kłótnie i różnice zdań oczywiżcie występują, ale to nieuniknione, bo każda z nas jest innym człowiekiem, a ja jestem indywidualistką i mam w zwyczaju bronić swojego zdania.Ogólnie uwielbiam rozmawiać z moją Mamą, to inteligentna, mądra i wspaniała kobieta. Jeżli nawet myżli inaczej niż ja to odnoszę wrażenie, że próbuje zrozumieć mój punkt widzenia, a nie skrytykować niekonstruktywnie moje zdanie. Opowiadam jej też często o rzeczach, które ją szokują, bo przyzwyczajona jest do lepszego żwiata i mniej zepsutych ludzi…
26 marca 2008 at 08:29Ja z moja mama mam od zawsze swietny kontakt. Sex, antykoncepcja, klutnie z chlopakiem czy inne jakies problemy-zawsze moge z nia porozmawiac i liczyc na pomoc, tak samo jak ona zawsze moze liczyc na mnie gdy ma jakis problem 🙂
26 marca 2008 at 12:16ja chyba naleze do tej drugiej grupy
z mama nie rozmawiam prawie wogole
najchetniej bym wogole z nia nie rozmawiala
wkurza mnie jej „JA”
malo tego… jest nadopiekuncza i wscipska ;/ech… jeszcze troche i sie wyprowadze … bedzie spokoj 🙂
26 marca 2008 at 14:49Ja mam bardzo dobry kontakt z mamą. Mogę z nią porozmawiać dosłownie o wszystkim… o seksie, chłopakach, imprezach. Zawsze znajdę w niej oparcie a to jest naprawdę ważne. I kiedy ona ma jakiż problem też przychodzi do mnie na pogaduchy 🙂
26 marca 2008 at 15:29Mam cudowna mame i wiem ze zawsze mozna na nia liczyc, ale rozmowy o seksie i antykoncepcji np w przypadku mojej mamy odpadaja, ale jakos nie cierpie z tego powodu. Bedac nastolatka mialysmy sporo spiec , nie moglysmy jakos znalezc wspolnego jezyka i czesto dochodzilo miedzy nami do klotni. Teraz mama jest dla mnie podpora w trudnych chwilach, nie musimy gadac, wiem ze moge po prostu na nia liczyc i nie musze jej wszystkiego mowic , wprowadzac ja w szczegoly mojego zycia, a ona sama wyczuwa czego mi akurat potrzeba, czy zajac sie dzieckiem czy cos budzet podreperowac itp. Kocham ja
26 marca 2008 at 22:18Mam dobry kontakt z mamą,moge jej wiele powiedzieć(oprócz tego,że nie chcę wyjżć za mąż,bo wiem,że nie zrozumie mojego wytłumaczenia 😉 ).Na temat sexu jakos nie rozmawiamy zbyt szczegółowo,raczej tak ogólnie… ale poza tym uważam,że mame mam żwietną i wiem,ze moge na nią liczyć 😀
26 marca 2008 at 23:14[usunięto_link] wrote:
Na temat sexu jakos nie rozmawiamy zbyt szczegółowo,raczej tak ogólnie…
Bardzo szczegółowo to ja też nie rozmawiam. 8)
27 marca 2008 at 16:22@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
Na temat sexu jakos nie rozmawiamy zbyt szczegółowo,raczej tak ogólnie…
Bardzo szczegółowo to ja też nie rozmawiam. 8)
Włażnie,jakos tak głupio zagłębiać się w szczegóły przy mamie… 😉
27 marca 2008 at 17:07ja tam nie widze powodu, zeby sobie z mama pogawedki na temat seksu ucinac. chyba zreszta srednio jest zainteresowana moim zyciem seksualnym…skoro efektow w postaci wnuka nie widac:))))
moja mama jest piekna, madra kobieta (szkoda, ze ja jestem podobna do taty hehehe). od zawsze bardzo sie przyjaznimy i mamy swietny kontakt.
- AutorOdp.