-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
No książka na zabicie nudy smażac sie na słoneczku też dobre wyjżcie … ale nie dla mnie 🙂 Zycze duzo cierpliwożci.
No nie omijam po opalaniu bolacych miejsc – niestety przeciez to prawie kazda osoba lezaca na słoneczku oddczuwa…
Tu moge mowi Laaa to boli ….Jakubek i masz + 😳 solarium dobra sprawa. Moze wybierzemy kiedys sie razem. 🙂
Własnie juz jutro ide kupic sobie 2 karneciki 🙂
Jasne że mam 😳 (i nie tylko) hihihi, czemu nie bardzo chętnie 😈
[usunięto_link] wrote:
No książka na zabicie nudy smażac sie na słoneczku też dobre wyjżcie … ale nie dla mnie 🙂 Zycze duzo cierpliwożci.
No nie omijam po opalaniu bolacych miejsc – niestety przeciez to prawie kazda osoba lezaca na słoneczku oddczuwa…
Tu moge mowi Laaa to boli ….Jakubek i masz + 😳 solarium dobra sprawa. Moze wybierzemy kiedys sie razem. 🙂
Własnie juz jutro ide kupic sobie 2 karneciki 🙂
Jasne że mam 😳 i nie tylko hihihihi, jasne czemu nie, bardzo chętnie 😈
mialo być chyba o opalniu natryskowym, a nie o jakimż „trele morele” 🙂
no ale co do tego opalania to slyszalam, ze jeden zabieg kosztuje mniej więcej 100 zl. Powiem szczerze, ze początkowo trochę się napalilam:zdrowe, równomierne oplalanie i takie tam, no ale niedawno slyszalam dożć nieciekawą opinię na ten temat. a minowiecie podobno ZOSTAJĄ SMUGI ❗
Poza tym teraz mamy już piekne slonko za oknem 🙂
Wszystkim uwielbiającym jego promyki zyczę milego smażenia 😀moje 2 znajome korzystaly z tego typu opalania i szczerze powiem u jednejz nich ( ma dosc jasna karnacje) nie widziaalm duzej roznicy. prawda tez jest ze moga wystapic smugi ale jak dla mnie to najwieksza wdaa jest to ze ta opalenizna utrzymuje sie naprawde krotko i jakos to nienaturalnie wyglada
tak black mamba to niestety zwykly samoopalacz 🙁 stąd pewnie ta nienaturalnie wyglądająca opalenizna
no włażnie 🙂 ale generalnie, to jest jakież rozwiązanie dla tych ktorzy opalać sie nie mogą, a bardzo chcą i na dodatek są zbyt leniwi żeby rozsmarować na sobie samoopalacz. No a poza tym jest wiele kobiet, które zdecydowały, bądź zdecydują się na tego typu „opalanie” choćby z tego względu, że wydały stówę na cos nowego, zdrowego itd.
No ja w każdym razie nie mam ochoty na kąpiel w samoopalaczu. 🙂 i żadna reklama mnie do tego nie przekonaheeh ja skorzystałam dwa razy z takiego zabiegu za każdy zapłaciłam 80 złotych:) musiałam rozebrać się do naga stanąć przed kosmetyczką i okręcać się dookoła a ona takim odkurzaczem pryskała na mnie tym samoopalaczem.
Skorzystałam z tego zabiegu ponieważ za trzy dni miałam wesele:)
Po dwóch dniach poszłam utrwalić opaleniznę i wyglądało to naturalnie.
Niestety tylko podczas powrotu do domu samoopalacz wytarł się pod pachami i zostały białe pachy hihi..
Posmarowałam je zwykłym samoopalaczem podobnego kolorytu i nie bylo widać różnicy..
Jedna rzecza najgorszą jest to że przez 6-8 godzin nie powinno się koszystać wogóle z kompieli i prysznica i dodatkowo najlepiej byłoby stać przez 2 godziny nago żeby dobrze się wchłoneło i w ciuszki nie wytarło..
Po 8 dniach zrobiłam sobie pilling i wszystko zeszło bardzo ładnie i równiutko:)został lekki kolor toffi:)Ja sie nie za bardzo lubie opalac 😛 nie lubie tak bezczynnie lezec 😛
hihi przypomnial mi sie teledysk Pink – Stupid Girls 😆 ale ciii 😉
Powiem wam tak, opalam juz Airbrushem od 2 lat, wiadomo jak ze wszystkim sa plusy i minusy, ale jak masz wazne wyjscie lub nie mozesz sie opalac i chcesz szybko nadac skorze koloru to nic lepszego wybrac nie mozesz jak opalanie natryskowe, my opalamy maszyna nie w kabinie. opalanie obecnie kosztuje w poznaniu okolo 70 zł całe ciało i 40 zł połowa ciała.
Witam
Wypróbowłam już wiele róznych metod jesli chodzi o opalanie natryskowe bo mam bardzo jasną karnację i nie mogę się opalać na słońcu:(
Najbardziej odpowiada mi zabieg opalania natryskowego SunFX. Chyba tajemnica polega na tym, że mają dobry sprzęt bo rozpyla on płyn bardzo lekką mgiełką i nie ma ani plam ani żadnych zacieków.
Polecam bo idzie wiosna i lato i będziemy się rozbierać 🙂
Dziewczyny mam problem 🙁 tradycyjnie już ledwo wyszło piwerwsze słoneczko mnie dziwnie opaliło. Tym razem ukożny pasek (od torby którą miałam przewieszoną) przez cały dekolt. No jakżebym mogła wpażć na pomysł, że skoro słońce żwieci to tak się to może skonczyć. Teraz słoneczka brak 🙁 solarium mnie nie lubi (i ze wzajemnożcią), a samoopalaczem nei umiem sie posługiwać. Za kilka dni mam przyjęcie, na którym muszę ładnie wyglądac. Obawiam się, że pasek przez dekolt nie wygląda zbyt fajnie. Do tego cięzko to ukryć:( Pomyżlałam o opalaniu natryskowym, ale naczytałam się już różnych rzeczy na ten temat i nei iwem co zrobić. Zależy mi też na jak najniższej cenie. Znalazłam coż takiego: [usunięto_link] . Cena dożć niska i bardzo kusi. Warto się zdecydować? Doradźcie proszę.
Jeżeli chodzi o opalanie natryskowe to jeszcze nie próbowałam czy to działa jak samoopalacz? tylko równomiernie bo z natrysku?
