- AutorOdp.
- 18 listopada 2007 at 18:42
Ja też biorę już około dwóch lat no i fakt trzeba pamiętać i być ostrozną, ale jakoż ja nie mam z tym problemówi nie zdarza mi się zapominać. Zresztą to jest najpewniejszy żrodek no i jakoż nie mam zaufania do gumek. Podejrzewam, że przestanę brać tabletki dopiero jak zaczniemy się starać o dziecko.
18 listopada 2007 at 18:45[usunięto_link] wrote:
Ja też biorę już około dwóch lat no i fakt trzeba pamiętać i być ostrozną, ale jakoż ja nie mam z tym problemówi nie zdarza mi się zapominać. Zresztą to jest najpewniejszy żrodek no i jakoż nie mam zaufania do gumek. Podejrzewam, że przestanę brać tabletki dopiero jak zaczniemy się starać o dziecko.
Ja mam tak samo, nie ma co ryzykować, dziecko teraz to nie byłby najlepszy pomysł.
18 listopada 2007 at 18:49Mnie pękły 2 unimile i jeden durex. Być może miało to związek z jakożcią. Wydaje mi sie jednak że mogło mieć też związek z tym CO robiłem.
Tak naprawdę to żeby się dobrze zabezpieczyć wypadało by używać i tabletek i prezerwatyw. Chociażby dlatego, że każde ma jakiż tam zakres procentowy skutecznożci. Prezerwatywa chyba największy, ale… zawsze może pęknąć 😈
Oczywiscie lepiej jest kochac sie bez-ale to zbyt ryzykowne.
No, można bez. Wystarczy żeby facet uważał i jak ma zamiar „dokończyć” to dopiero wtedy zakłada.
18 listopada 2007 at 18:51To z tym kończeniem to nie ejst takie super dobre, bo najpierw mży potem pada. Facet ie wydziela spermy tylko podczas wytrysku. Ale jak ktoż lubi ryzykować:)
18 listopada 2007 at 18:56Wiesz, ja nie mówię że należy czekać do OSTATNIEJ chwili…
Chociaż może masz rację, czasami lepiej na zimne dmuchać 🙂
19 listopada 2007 at 20:28[usunięto_link] wrote:
Tak naprawdę to żeby się dobrze zabezpieczyć wypadało by używać i tabletek i prezerwatyw. Chociażby dlatego, że każde ma jakiż tam zakres procentowy skutecznożci. Prezerwatywa chyba największy, ale… zawsze może pęknąć 😈
Twoja wiedza chyba nie jest zbyt duża. Prezerwatywy mają jeden z mniejszych procent skutecznożci. Najwiekszy mają tabletki bo coż koło 99,8 oczywiżcie jeżeli się je uzywa wg wskazań.
21 listopada 2007 at 19:59[usunięto_link] wrote:
Twoja wiedza chyba nie jest zbyt duża. Prezerwatywy mają jeden z mniejszych procent skutecznożci. Najwiekszy mają tabletki bo coż koło 99,8 oczywiżcie jeżeli się je uzywa wg wskazań.
Coż, takie miałem informacje.
Porównałem jeszcze kilka źródeł znalezionych w internecie i wychodzi bardzo duży rozrzut – od 2 do 15 współczynnika zawodnożci Pearl’a. I często podkreżlają, że zależy to od dożwiadczenia i mężczyzny i kobiety.
Czyli w zasadzie w pewnym sensie masz rację masz rację 🙂21 listopada 2007 at 21:26Cieszę się, że swoim postem nakłoniłam Cię do poszerzenia swej wiedzy 😉
28 listopada 2007 at 21:14ja uwazam ze tabletki wlasciwie przyjmowane i prezerwatywy to juz przesada, chyba ze ktos ma problem z systematycznoscią ale wtedy tabletki nie maja sensu.
6 grudnia 2007 at 13:53no my od zawsze uzywamy durexow….
przewaznie tych EKxRA SAFE… co prawda pekly nam dwa razy, ale i tak im ufamy! kazdemu sie chyba zdazylo;)
smakowe?- jak dla mnie zadna rewelacja…
prazkowane?- hmmm…. nie przepadam
ale ostatnio wyprobowalismy te wydluzajace stosunek – sa rewewlacyjne i ciensze od tych 'safe’6 grudnia 2007 at 13:54no my od zawsze uzywamy durexow….
przewaznie tych EKxRA SAFE… co prawda pekly nam dwa razy, ale i tak im ufamy! kazdemu sie chyba zdazylo;)
smakowe?- jak dla mnie zadna rewelacja…
prazkowane?- hmmm…. nie przepadam
ale ostatnio wyprobowalismy te wydluzajace stosunek – sa rewewlacyjne i ciensze od tych 'safe’6 grudnia 2007 at 13:54no my od zawsze uzywamy durexow….
przewaznie tych EKxRA SAFE… co prawda pekly nam dwa razy, ale i tak im ufamy! kazdemu sie chyba zdazylo;)
smakowe?- jak dla mnie zadna rewelacja…
prazkowane?- hmmm…. nie przepadam
ale ostatnio wyprobowalismy te wydluzajace stosunek – sa rewewlacyjne i ciensze od tych 'safe’10 grudnia 2007 at 11:16Ja rzadko używam bo stosuję tabletki ale większe zaufanie mam do Durex’a.
EDIT: Kupionego tylko i wyłącznie w aptece.
13 grudnia 2007 at 10:17Co za różnica, czy kupisz w aptece, czy w sklepie? Przecież produkt ten sam, tylko marżę apteka może nałożyć i w efekcie zapłacisz więcej.
Ja też tylko gumki, bo po tabletkach dostałam depresji :/13 grudnia 2007 at 12:47przyznam-durex w rossmanie lub leclercu jest najtanszy. i to wszedzie, bo przecież sieciówki w każdym miescie maja takie same ceny. a w aptekach zawsze jest te 2 zł drożej. niby nie dużo, ale jak się jedzie tylko na gumkach (tak jak ja również), to w skali miesiąca wychodzi niezła oszczędnożć 😉
ps. chyba że ktoż ma namiary na jeszcze tansze? 😀
- AutorOdp.