- AutorOdp.
- 1 grudnia 2013 at 16:32
@paulajna wrote:
[usunięto_link] wrote:
skąd ty możesz wiedzieć co jest dla mnie za trudne 😉 hahahahha
bo tak twierdzą fachowcy, to trudna sztuka walki 🙂
jak się nie mylę to żaden fachowiec mnie nie widział a to że coż jest trudne nie znaczy że jest nieosiągalne!
@paulajna wrote:
@Zuziaczek wrote:
czepiacie sie szczegolow,
jesli ktoras z nas posiadzie tajniki karate, judo, kravmaga ect to i tak da sobie rade z 80% mozliwych napastnikow, niezaleznie ktora sztuka walki to bedzie :-a na pozostałe 20 % wystarczy gaz pieprzowy 🙂
albo paralizator 😉
4 grudnia 2013 at 20:44@paulajna wrote:
[usunięto_link] wrote:
albo paralizator 😉
na pewno bardziej skuteczny:) szczególnie w 3 trybie.
nie rozumiem w jakim 3 trybie?
9 lutego 2014 at 10:18@paulajna wrote:
większożć paralizatorów ma parę trybów działania, parę ustawień mocy czyli napięcia.
Niektóre też posiadają wbudowany miotacz gazu pieprzowego, lub strzelają haczykami, które są pod napięciem. Różne są modele.
@Zuziaczek wrote:
czyli razi prądem słabo żrednio mocno
i przed wyjżciem z domu mam to odpowiednio ustawić ?Zależy jak bardzo przejmujesz się zdrowiem osoby, która chce ciebie napażć :p
12 lutego 2014 at 19:51ale po co taka regulacja jest – wiadomo że da się na full żeby nie musieć później dokładać jeżli będzie się podnosił
15 lutego 2014 at 12:06[usunięto_link] wrote:
Niektóre też posiadają wbudowany miotacz gazu pieprzowego
Takie coż jest fajne – 2 w 1. Nie trzeba nosić kilku rzeczy w torebce.
@Zuziaczek wrote:
moze w druga strone, to znaczy korzystasz z trybu niskiego lub sredniego, zeby bateria straczyla na dluzej
Też mi się wydaje, że o to chodzi z tą regulacją.
17 lutego 2014 at 18:21rozumiem o co ci chodzi jednak ta opcja do mnie nie przemówiła – na full i koniec 😀
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Niektóre też posiadają wbudowany miotacz gazu pieprzowego
Takie coż jest fajne – 2 w 1. Nie trzeba nosić kilku rzeczy w torebce.
to rzeczywiżcie fajna opcja a ten gaz jest wymienny?
18 lutego 2014 at 15:55[usunięto_link] wrote:
to rzeczywiżcie fajna opcja a ten gaz jest wymienny?
Wiesz co nie jestem pewna, ale widze, że takie paralizatory mają pojemnik w sobie z gazem 15ml, więc chyba da się to wymienić. Możesz w sklepie zapytać jak cię to nurtuje bardzo.
@Zuziaczek wrote:
a najpierw gazujesz czy paralizujesz ?
A to już jak wolisz i jak czujesz w danej sytuacji co będzie potrzebne do obezwładnienia przeciwnika.
20 lutego 2014 at 09:43[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
to rzeczywiżcie fajna opcja a ten gaz jest wymienny?
Wiesz co nie jestem pewna, ale widze, że takie paralizatory mają pojemnik w sobie z gazem 15ml, więc chyba da się to wymienić. Możesz w sklepie zapytać jak cię to nurtuje bardzo.
gdyby ktoż to za mnie sprawdził to by było super 😀 ale na poważnie podoba mi się ta opcja chociaż szkoda że pojemnożć gazu nie jest większa
[usunięto_link] wrote:
@Zuziaczek wrote:
a najpierw gazujesz czy paralizujesz ?
A to już jak wolisz i jak czujesz w danej sytuacji co będzie potrzebne do obezwładnienia przeciwnika.
myżlę że jak użyjesz paralizatora to już gazu nie musisz używać
22 lutego 2014 at 22:01[usunięto_link] wrote:
Zależy jak bardzo przejmujesz się zdrowiem osoby, która chce ciebie napażć :p
Moim zdaniem tym nie trzeba się przejmować wcale.
[usunięto_link] wrote:Niektóre też posiadają wbudowany miotacz gazu pieprzowego
Podaj jakiegoż linka, chce to sobie obczaić 😉
11 kwietnia 2014 at 19:14mnie na samoobronie nauczyli że najważniejszy jest element zaskoczenia i może zadecydować o wszystkim ale jeżli ktoż się zawaha przy obronie a nie zna się na sztukach walki to raczej nie ma szans;/
@paulajna wrote:
[usunięto_link] wrote:
myżlę że jak użyjesz paralizatora to już gazu nie musisz używać
tak bo powinnaż już w tym czasie uciekać i wzywać pomocy…
to raczej było napisane z sarkazmem ;P ale masz rację najważniejsze jest żeby dać dyla 🙂
18 lipca 2014 at 07:19Tylko na początku trzeba czegoż takiego się nauczyć/wytrenować.
22 lipca 2014 at 11:11@paulajna wrote:
na pewno nie kupisz w legalnym sklepie paralizatora, który może powodować albo powoduje zawsze trwały uszczerbek na zdrowiu, nie ma takiej możliwożci.
No niekoniecznie. Taki paralizator może na każdego inaczej podziałać. Możesz zrobic nim krzywdę, jak np. trafisz na kogoż z wadą serca czy innym schorzeniem.
[usunięto_link] wrote:
myżlę że jak użyjesz paralizatora to już gazu nie musisz używać
Chyba, że akurat trafiłaż na kolesia ze stali wymiary 2×2 🙂
@małygłód wrote:Wystarczy kop między nogi 😉 Jeżli to nie pomoże to takiego faceta który na 99% się schyli kopiemy z kolana w twarz, jak to nie pomoże dobijamy łokciem w tył głowy pochylonego.
Jeżli dalej dycha można użyć paralizatora i skopać w gratisie/podeptać BĄDŹ zawołać jakiegoż silnego faceta wykoksowanego 😉
czy to nie jest opis sceny z Miss Agent?
24 lipca 2014 at 08:38[usunięto_link] wrote:
No niekoniecznie. Taki paralizator może na każdego inaczej podziałać. Możesz zrobic nim krzywdę, jak np. trafisz na kogoż z wadą serca czy innym schorzeniem.
To są specyficzne przypadki. Ogólnie taki paralizator nie powinien zrobić trwałego uszczerbku na zdrowiu. Po za tym jak ktoż ci chce zrobić krzywdy, to raczej byż się nie zastanawiała czy ma wade serca.
24 lipca 2014 at 12:27Ja zawsze mam gaz przy sobie.
25 lipca 2014 at 07:20i bardzo dobrze. Nie wiadomo kiedy się może przydać.
- AutorOdp.