-
AutorOdp.
-
3 stycznia 2008 at 11:54
[usunięto_link] wrote:
nie wszyscy i nie wszystko muszą lubić. dojrzałożć nie oznacza akceptacji wszystkiego. jako osoba dorosła, powinnaż o tym wiedzieć.
Nie lubie podpisywac sie pod cytatami,ale w tym przypadku nie mam nic do dodania,zgadzam sie z Tygryskiem
3 stycznia 2008 at 12:04[usunięto_link] wrote:
przeczytałam posty w tym wątku i opadły mi ręce.
Ciekawe jakbyżcie drogie panie zareagowały słysząc ze ukochany nie zamierza was pieżcic oralnie gdyż nie moze się przemóc, jest to dla niego obrzydliwe ( a tekst o smarkach uważam za rekord ohydy )hmm.. jeżli by powiedział że nie lubi to by nie musiał nic robić.. on wie ze ja nie lubię i nie zmusza mnie do tego.. więc czemu ja bym miała go do czegoż zmuszać? nie rozumiem.. 🙂
3 stycznia 2008 at 21:07Anastazja czyli uwarzasz ze z milosc mozna robic w lozku wszystko? -mi sie wydawalo ze tylko to co daje obustronna radosc…
ale moge sie mylic.
Czy Twoja wypowiedz znaczy ze o co kolwiek poprosil by Cie partner-zrobiła byż to? fisting.. peesing… balling…no nie wiem-jedni lubią przy zgaszonym żwietle przez przeżcieradło-inni podniecają się tylko w orgiach.
😉3 stycznia 2008 at 23:16miałam zacząć się rozpisywać na jakies poboczne tematy w rodzaju zadanych przez was 'a co byż zrobiła gdyby ukochany poprosił cię o uczestnictwo w biciu rekordu seksualnego połączonego z transmisją telewizyjną ’ ale sobie daruję.
Jedna sprawa – faceci kochają seks oralny (nawet ci co w zywe oczy powiedzą że nie kochają 😉 ) NAUCZENIE się dostarczania ukochanemu mężczyźnie tej naprawdę nietrudnej fanaberii jest warte jego przeżwiadczenia że ma w domu najwspanialszą kochankę pod słońcem, a same róbcie jak chcecie, tyle w kwestii 'zmuszania się do jakichż obrzydliwożci’ oraz problemów z wąskim przełykiem.4 stycznia 2008 at 09:05[usunięto_link] wrote:
miałam zacząć się rozpisywać na jakies poboczne tematy w rodzaju zadanych przez was 'a co byż zrobiła gdyby ukochany poprosił cię o uczestnictwo w biciu rekordu seksualnego połączonego z transmisją telewizyjną ’ ale sobie daruję.
Jedna sprawa – faceci kochają seks oralny (nawet ci co w zywe oczy powiedzą że nie kochają 😉 ) NAUCZENIE się dostarczania ukochanemu mężczyźnie tej naprawdę nietrudnej fanaberii jest warte jego przeżwiadczenia że ma w domu najwspanialszą kochankę pod słońcem, a same róbcie jak chcecie, tyle w kwestii 'zmuszania się do jakichż obrzydliwożci’ oraz problemów z wąskim przełykiem.Wiem,ze moj facet uwielbia kiedy go pieszcze ustami,a i mnie saprawia przyjemnosc zrobienie mu dobrze..ale nie bede polykac spermy,brzydzi mnie to i tyle. I nie sadze abym przez to byla zla kochanka,moj maz mnie kocha,rozumie i do niczego nie zmusza,ja jego tez nie. Polykanie spermy nie jest moim priorytetem,potrafie go zagowolic na rozne sposoby.
4 stycznia 2008 at 10:17ok, Monika, jasne że jestes swietna kochanką. Chodziło o niuans.
4 stycznia 2008 at 10:19Ja osobiscie nie przepadam za robieniem loda zwlaszcza nie cierpie smaku spermy i nie zmuszam sie do tego robienia 😉 Sa rowniez inne przyjemnosci 🙂 Bez sensu sie zmuszac do czegos jesli sie nie lubi. Nic na sile! Kazdy lubi i robi co chce! 🙂
4 stycznia 2008 at 18:22Wiem,ze moj facet uwielbia kiedy go pieszcze ustami,a i mnie saprawia przyjemnosc zrobienie mu dobrze..ale nie bede polykac spermy,brzydzi mnie to i tyle. I nie sadze abym przez to byla zla kochanka,moj maz mnie kocha,rozumie i do niczego nie zmusza,ja jego tez nie. Polykanie spermy nie jest moim priorytetem,potrafie go zagowolic na rozne sposoby.
wyjęłaż mi to z ust! anastazja- nie pisałam że miłożc oralna mnie obrzydza, czytaj
> robienie loda mojemu ukochanemu, więc na przyszłożć czytaj dokładniej, wręcz przeciwnie, uwielbiam to, ale akurat obecnożć spermy w mojej jamie ustnej nie rajcuje mnie i nie uważam tego za „pieszczotę” godną mojego pożwięcenia.4 stycznia 2008 at 20:29no to Lolita zadowoliłas sama siebie 😉
najpierw zapytałaż o 'spuszczanie do ust’ (bardzo romantyczne okreslenie) i że to fantazja twojego faceta i doszłas do wniosku że nie będziesz sie pożwięcać . To się nie pożwięcaj, po co te pretensje do mnie ?
samo wyrażenie że 'obrzydza mnie’ jakis element seksu z moim ( ukochanym i jedynym dodajmy ) facetem jest dla mnie delikatnie mówiąc infantylny i tyle.
Po co założyłaż ten watek , bo jak dla mnie to głównie po to zeby zostac przy swoim wczeżniejszym zdaniu.5 stycznia 2008 at 00:22[usunięto_link] wrote:
Ciekawe jakbyżcie drogie panie zareagowały słysząc ze ukochany nie zamierza was pieżcic oralnie gdyż nie moze się przemóc, jest to dla niego obrzydliwe
No, zaraz. Pieszczenie oralnie nie musi oznaczać połykania spermy.
Facet może mnie pieżcić oralnie, ja jego, ale najprawdopodobniej on też nie chciałby połknąć spermy. Jak mnie pieżci oralnie nie musi niczego takiego połykać, więc dlaczego to porównujesz? 😉5 stycznia 2008 at 17:07wiesz olguż, moze sie nie orientujesz albo nie miałas okazji zauwazyć ale kobieta przed i w trakcie orgazmu produkuje również dożć znaczną ilożć płynów .
no dobra, przyznaję się, pisze to bo zazdroszczę wam boskiego seksu :
robicie z ukochanym 69, jest żwietnie, i kończycie 2 razy : pierwszy w łóżku a drugi w łazience wspólnie płucząc usta 😀8 stycznia 2008 at 11:02eee… nie uważam się specjalnie ułomna z powodu niewciskania sobie męskiego przyrodzenia między migdałki… 😉 ale co kto lubi. ważne że mój partner nie robi z tego afery, akceptuje to i mu to nie przeszkadza. a ja potrafię mu brak „tego” wynagrodzić na inne sposoby. i z tego, jak również z innych powodów zapewne nie wymieniłby mnie na panienkę, która by mu „to” robiła. w związku z powyższym: nie widzę problemu.
8 stycznia 2008 at 12:42[usunięto_link] wrote:
wiesz olguż, moze sie nie orientujesz albo nie miałas okazji zauwazyć ale kobieta przed i w trakcie orgazmu produkuje również dożć znaczną ilożć płynów .
Wyobraź sobie, że się doskonale orientuję. Zauważyłam też, że nasze, kobiece płyny to nie sperma i, że wydzielane są w zupełnie inny sposób.
9 stycznia 2008 at 13:20Wyobraź sobie, że się doskonale orientuję. Zauważyłam też, że nasze, kobiece płyny to nie sperma i, że wydzielane są w zupełnie inny sposób.
Aha, czyli kobiece płyny są pyszne a sperma be? Poza tym niektóre kobiety mają orgazmy z wytryskiem i co to ma do rzeczy?
9 stycznia 2008 at 13:57hmm.. mi się wydaje że takie pisanie co jest „smaczniejsze” jest bez sensu! jeżli ktoż to lubi to to robi jeżli nie a partnerowi to nie przeszkadza to nie ma o czym mówić 🙂
-
AutorOdp.