- AutorOdp.
- 12 czerwca 2007 at 09:19
szukam , może nie jest najlepszym wyrażeniem tego
o co mi tak naprawde chodzi ,
mam wrażenie , że odbieracie taki post , jak
rodzaj anonsu matrymonialnego ….
może to tak wygląda ale , nie miałem takiego zamiaru .
12 czerwca 2007 at 16:00Jeżli szukasz kobiet to już znalazłeż i to wiele. Wystarczy też rozejrzeć się wokoło. Wyjrzeć przez okno. Włączyć telewizor. 😉
13 czerwca 2007 at 12:54gagat12 ja to własnie tak odebrałam… 😳
13 czerwca 2007 at 17:43WarnGirl – chodzi mi o to, napisałem to zupełnie spontanicznie ,
i tak naprawde byłem ciekaw co z tego wyniknie
i nadal jestem :):):):):)
13 czerwca 2007 at 18:42Też jestem ciekawy co z tego wyniknie 😀
Szczerze to także odebrałem to jak jakiż anons.
Gagat12 – szukasz Kobiety? to spoko – wielu facetów szuka.
Piszesz, że nie masz czasu chodzić po klubach, czy uczestniczyć w imprezach – a gdybyż miał czas? Pojawiłbyż się tam i oznajmił na Całą salę „Czeżć jestem Gagat, mam 31 lat, 185 cm wzrostu, 79 kg wagi i szukam kobiety? 8)
Uważam, że poznać kogoż (nawet na dobre i na złe) można wszędzie. Równie dobrze na imprezie, w kożciele, na ulicy jak i w internecie. Wszystko jest możliwe. Jednak moim zdaniem nie w ten sposób.
Jenak całkiem szczerze życzę powodzenia 😉14 czerwca 2007 at 00:55Z ilożci postów w tym temacie wynika,że tu prawie nikt nie szuka drugiej połowy… albo się z tym kryją 😉 Poza tym singli jest tu niewiele…na dowód tego dołączam link do tematu
[usunięto_link]
No chyba,że nie wszyscy się przyznali… 😉
W każdym razie będę żledzić przebieg tego „dożwiadczenia” i życzę powodzenia 🙂14 czerwca 2007 at 08:35Specter – czasem najprostsze rozwiazania sa najlepsze ,
Czy bym wszedł na impreze i tak powiedział ….?
Nie, poprostu bym sie przedstawił , stana z boku
i poczekał na rozwój sytuacji .
a , w necie albo fota albo opis …..
5 lipca 2007 at 10:56[usunięto_link] wrote:
a ja szukam mezczyzny!! ale normalnego, blagam!!
mam juz za soba bardzo dlugi chory zwiazek, i mam zlamane serce
czy moge teraz troche pobyc szczesliwa??
juz nie mam sily dalej cierpiecJa kiedyż z jednego związku wpadłam w drugi i to było najlepsze lekarstwo na samotnożć oraz na zaleczenie ran, a raczej małych zadrapań.
A teraz tak jak ty szukam normalnego faceta, bo dosyć mam toksycznych związków.
I wierzę, że znajdę. Nie umiem być sama.5 lipca 2007 at 21:26odp. 🙂 Patrycjia 07
to prawda , myżle że z miłożcią jest tak , że tak naprawdę
kochamy swoje własne wyobrażenie kogoż kogo tak naprawde
nie ma , potem ten ktos nas zostawi i szykamy substytutu tegoż
włażnie uczucia , bo naiwnie wieżymy , że oszukiwanym bez
końca być nie można 🙂
12 lipca 2007 at 08:28Klaudyna – dziękuje , jak mi sie powiedzie , nie omieszkam sie pochwalic 🙂
15 lipca 2007 at 20:35Kurcze najbardziej zaskakujace jest dla mnie to ze ja tez znam mnustwo szczesliwych par ktore poznaly sie przez neta…dziwne to dla mnie ale tak jest o dziwo…wiec powodzenia masz szanse
15 lipca 2007 at 22:09Dzieki Misia 😀 😀
30 lipca 2007 at 11:46gagat12 ale napisz jak juz cos upolujesz konkretnego 🙂
30 lipca 2007 at 12:18Oj co w tym zlego,ze gagat szuka milosci na naszym forum??Zycze szczescia i a noz trafi!!:)
Gagat polecam CI jeszcze zebys zalozyl sobie konto na [usunięto_link] <--ja tam kiedys bylam pod innym nickiem i tam zagadal pewien milusi facet ,z ktorym ejstem do dzis.Powodzenia i szczescia zycze!!! 😉 😀
30 lipca 2007 at 14:06:):) Napisze , jeżli tylko w końcu ktoż zdejmie ze mnie klątwe
bo powiem szczerze , tracę już cierpliwożć 🙂
- AutorOdp.