- Odp.
nikt w tym watku nie twierdzi, ze ludzie sa zaprogramowani na zdrade czy alkoholizm.
czytaj ze zrozumieniem. inaczej dyskusja jest bez sensu.
Kobiety, jasne, że mamy wolną wolę itd itp., ale jednak mówi się, że alkoholik zawsze będzie alkoholikiem, anrkoman narkomanem itd. Jeżli zatem skłonimy się ku temu, że geny wraz ze żrodowiskiem ukształtowały kogoż, kto zaczął sobie hulać (wino, kobiety i żpiew) i tak wyobraża sobie szczężcie, to nawet jeżli zwiąże się z kimż, postanowi się „ustatkować” to nadal pozostanie pod wpływem swojego nałogu i gdy znowu go „posmakuje” wróci do tego?
[usunięto_link] wrote:
Kobiety, jasne, że mamy wolną wolę itd itp., ale jednak mówi się, że alkoholik zawsze będzie alkoholikiem, anrkoman narkomanem itd. Jeżli zatem skłonimy się ku temu, że geny wraz ze żrodowiskiem ukształtowały kogoż, kto zaczął sobie hulać (wino, kobiety i żpiew) i tak wyobraża sobie szczężcie, to nawet jeżli zwiąże się z kimż, postanowi się „ustatkować” to nadal pozostanie pod wpływem swojego nałogu i gdy znowu go „posmakuje” wróci do tego?
alkoholikiem jest sie przeciez cale zycie…
[usunięto_link] wrote:
alkoholikiem jest sie przeciez cale zycie…
ale nikt się alkoholikiem nie urodził…
[usunięto_link] wrote:
taaa…narkomanem czy palaczem tez nie?
😆
no też sie nikt nie urodził raczej.. 😕
a nie slyszalas o dzieciach, ktore rodza sie uzaleznione od heroiny? jeszcze w latach 70 podawano heroine uzaleznionym noworodkom.
z nikotyna jest identycznie. dzieciak palaczki rodzi sie uzalezniony.
no nie wiem… mama mojej koleżanki pali i wiem że paliła w trakcie ciąży a ona jakoż nie pali ni nie zamierza..
[usunięto_link] wrote:
to nie zmienia faktu, ze byla uzaleznionym od nikotyny noworodkiem.
nie wiem.. nie wydaje mi się..
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
to nie zmienia faktu, ze byla uzaleznionym od nikotyny noworodkiem.
nie wiem.. nie wydaje mi się..
to nie jest kwestia „wydawania”. to potwierdzone naukowo fakty.
[usunięto_link] wrote:
to nie zmienia faktu, ze byla uzaleznionym od nikotyny noworodkiem.
Dla żcisłożci:
Uzależnienie – NABYTA silna potrzeba wykonywania jakiejż czynnożci lub zażywania jakiejż substancji. W praktyce okreżlenie to posiada kilka znaczeń.
Nie można urodzić się z uzależnieniem…A noworodek to dziecko urodzone
po 22.tyg. ciaży, do ukończenia 28. dnia życia. 😉mozna. w przypadku noworodka jest to uzaleznienie nieswiadome i niezalezne od jego woli. i jak najbardziej nabyte przez dzwiewiec miesiecy ciazy.
heroina, mofrina, nikotyna sa substancjami, ktore uzalezniaja jeszcze w zyciu prenatalnym. i to bardzo silnie. przeciez to oczywiste, ze przenikaja one przez lozyski i blony plodowe.
klocic sie nie mam zamiaru. to tak jak klotnia z kims, kto twierdzi, ze ziemia jest plaska i sie nie kreci, bo przeciez tego nie czuc.
ja nie zabieram glosu w sprawach, o ktorych nie mam pojecia.
[usunięto_link] wrote:
.
heroina, mofrina, nikotyna sa substancjami, ktore uzalezniaja jeszcze w zyciu prenatalnym. i to bardzo silnie. przeciez to oczywiste, ze przenikaja one przez lozyski i blony plodowe.
Oczywiżcie, że te substancje przenikają do płodu. Dziecko po urodzeniu na pewno będzie przez to słabsze i bardziej podatne na choroby, może też nie przeżyć. Jednak nie chodzi o to. Dziecko nie jest żwiadome tego, że pobiera takie substancje. Czy zatem bierny palacz też jest uzależniony od nikotyny? Nie jest! Ale substancje smoliste tak samo przenikają przez jego skórę, tak jak w przypadku nałogowca. Tylko, że bierny palacz nie odczuwa potrzeby palenia.
inne substancje wdycha bierny palacz, inne wchlania plod.
ten ostatni wchlania dokladnie to samo, co palacz aktywny i rodzi sie nie tylko z niska waga urodzeniowa i niedotlenieniem. rodzi sie z uzaleznieniem, z ktorym na starcie musi sobie poradzic. stad tez dzieci palaczek sa nie tylko slabsze fizycznie. sa tez duzo bardziej niespokojne, placzliwe, miewaja drgawki jak czlowiek dorosly, ktory stara sie rzucic.nie masz racji. nie idz w zaparte, nie kloc sie z faktami. bo to nie jest cos, co sobie wymyslilam to potwierdzone nauka frakty. a wiesz, kto sie kloci z faktami? glupiec. chyba nie aspirujesz do tej roli, co?
