- AutorOdp.
- 1 czerwca 2009 at 06:03
zależy przy jakich pryszczach.
ja łaziłam do kosmetyczek – każda radziła 5 minut solarium w tygodniu, jednak każda też mówiła – nie wolno wyciskać pryszczy- a mam wrażenie, że mówiły to tylko po to bym co nich co chwilę przyłaziła.
2 czerwca 2009 at 20:38[usunięto_link] wrote:
zależy przy jakich pryszczach.
A przy jakich można, co to za różnica? Myżlałam, że solarium wysusza wszystkie pryszcze.
[usunięto_link] wrote:
każda też mówiła – nie wolno wyciskać pryszczy- a mam wrażenie, że mówiły to tylko po to bym co nich co chwilę przyłaziła.
Myżlisz, że chodziło im tylko o kasę? Ja myżlę, że one znają się na tym co robią i po prostu dobrze Ci radziły.
3 czerwca 2009 at 04:20Myżlę, że jak ktoż ma poważny problem z cerą – pryszcz na pryszczu, poważne zmiany skórne, wówczas byłoby to bardziej niebezpieczne niż korzystne.
A co do kosmetyczek – owszem one wiedzą co robią.
Ale w moim przypadku, wygląda to tak, że zawsze przed okresem mam pryszcze. Mam co miesiąc latać do kosmetyczki by mi je wycisnęła? Albo z każdym pryszczem, który mi się pojawi? W tym czasie łazić z pryszczami, czasami wielkimi?
hmm… tak jak wczeżniej napisałam – wycisnąć pryszcza to żadna filozofia, każdy może to zrobić. Każdy może zafundować sobie taki sam zabieg jak u kosmetyczki w domu. Oczywiżcie jeżeli ktoż ma naprawdę poważny problem to tak – kosmetyczka, ale ona nie wybawi go od problemu.
i tak, sądzę, że w wielu przypadkach robią to dla zysku.
3 czerwca 2009 at 10:36i tak, sądzę, że w wielu przypadkach robią to dla zysku.
A co z wiarą w ludzi? 😀
Ja nie mówię, żeby z każdym małym, głupim pryszczem biegać do kosmetyczki, ale jak ktoż ma większy problem nie z jednym pryszczem, a z trądzikiem, to w domu sobie z tym nie poradzi, a może tylko zaszkodzić 🙂
3 czerwca 2009 at 11:15[usunięto_link] wrote:
i tak, sądzę, że w wielu przypadkach robią to dla zysku.
A co z wiarą w ludzi? 😀
Ja nie mówię, żeby z każdym małym, głupim pryszczem biegać do kosmetyczki, ale jak ktoż ma większy problem nie z jednym pryszczem, a z trądzikiem, to w domu sobie z tym nie poradzi, a może tylko zaszkodzić 🙂
moja wiara w ludzi ciągle maleje 😛
tak, jeżli ktoż ma bardzo poważny kłopot to powinien udać się nie tylko do kosmetyczki ale do lekarza przede wszystkim.
natomiast zabiegi kosmetyczne w zwykłych przypadkach nie są koniecznożcią – ale to oczywiżcie moje zdanie 8) 😉
4 czerwca 2009 at 12:16[usunięto_link] wrote:
natomiast zabiegi kosmetyczne w zwykłych przypadkach nie są koniecznożcią – ale to oczywiżcie moje zdanie 8) 😉
I masz do niego absolutne prawo, ja Ci przecież go nie odbieram 😉
Pytanie z trochę innej beczki – miała kiedyż taki olejek, na bazie zielonej herbaty, chyba z oriflame, fantastycznie wysuszał pryszcze, ale już go chyba nie ma :/ Kojarzycie? A jak nie, to znacie coż innego, ale podobnego?10 czerwca 2009 at 17:14Suplement którego używam ogólnie wysusza skórę 🙂
10 czerwca 2009 at 17:33Suplement diety swoją drogą, ale ja pytałam raczej o coż do paćkania. Coż punktowego na te syfki.
12 czerwca 2009 at 13:04Na punktowych to ja się nie wyznaję 🙂
17 czerwca 2009 at 02:13A szkoda, bo jak widac nikt się chyba nie wyznaje :/
29 czerwca 2009 at 16:06W Avonie jest taki- z serii CleanSkin. Moim zdaniem niezly.
2 lipca 2009 at 19:03No w końcu jakis odzew! 😉 dzięki pannaswieczka, kupiłam już z garniera 😉
5 lipca 2009 at 18:39A dziala? To teraz sie musisz podzielic opinia 😉
6 lipca 2009 at 21:05Tak, efekty są całkiem fajne. W ogóle lubię kosmetyki Garniera 🙂
7 lipca 2009 at 11:06A poduszyciel powinien napisac jak przebiega jego walka. Czy cos zadzialalo? Zywotnie mnie to interesuje…
- AutorOdp.