- AutorOdp.
- 24 marca 2009 at 08:02
Ja tam zakochana jestem… i mam nadzieję, że jeszcze z tym facetem przed 30 😛 Coż się nie może wziąć za to 🙁
24 marca 2009 at 15:06Ja mam 24 lata i jak do tej pory nie miałam chłopaka i nie szukam, dzieci raczej nie lubię. Zastanawiam się czy kiedyż zmienię zdanie, ale się na to nie zanosi.
31 marca 2009 at 19:04nie wiem czy kiedykolwiek z moim partnerem zdecydujemy sie na malzenstwo, w sumie to nie jestesmy przekonani do tej instytucji i ten slub raczej bylby nam przydatny tylko do tego zeby wziac wspolny kredyt i przy zalatwianiu formalnosci w urzedach 😉
jesli juz ten slub mialby byc to tylko cywilny i najwczesniej kiedy oboje bedziemy w okolicach 30stki albo troche po (teraz jestesmy mniej wiecej w polowie 20stki 8) )
14 kwietnia 2009 at 13:0027 lat od roku naparwdę szczężliwa w związku i nigdzie mi się nie spieszy. Małżeństwo to nie zabawa.
Z perspektywy czasu i dożwiadczeń niesamowicie się cieszę, że nie wyszłam za mąż w wieku 20-25 lat – starciłabym wiele z własnego życia i przyjemnożci.Zacznę bardzo poważnie myżleć o tym wszystkim (żlub,mąż) w okolicach 30.
PS. Z wiekiem wiele młodych dziewczyn zmienia jednak swoje postrzeganie tematu wyjżcia za mąż. Polecam wszystkim rozwage i korzystanie z życia póki macie czas. Męża można mieć w każdym wieku, młodych lat już nic wam nie przywróci…
24 kwietnia 2009 at 12:13Mam 23 lata, z czego 4 lata w szczęsliwym związku. ślub- już nie długo:) Jeżli nie w tym roku to w przyszłym:) wszystko zależy od teho jak nam się życie ułoży i czy wszystko pójdzie tak, jak byżmy tego chcieli.:)
27 kwietnia 2009 at 10:13ja mysle ze nie wczejniej niz przed 30, trzeba do tego dojrzec
27 kwietnia 2009 at 15:17myżlę, że kwestia wieku jest takim.. pobożnym życzeniem. kiedyż od swojej kuzynki w dniu jej slubu usłyszałam: „nie spinaj sie, jak bedziesz dochodzila do 30, wszystko przed Tobą. ja poczekalam i jestem mega szczesliwa”. Tak, miała 31 lat wychodzac za maż.
4 maja 2009 at 12:43Zawsze chciałam wyjżć za mąż mając 25 lat i tak włażnie zrobiłam i nie żałuje 🙂
To jest tak indywidualna sprawa, że niemożliwym jest wręcz ustalenie odpowiedniego wieku małżeństwa. Trzeba kochać, być kochanym, szanować się wzajemnie a przede wszystkim trzeba tego chcieć. Kiedy przyjdzie ten odpowiedni moment każdy poczuje to w sobie 🙂 Zresztą wcale nie trzeba brać żlubu żeby być szczężliwym 🙂
11 maja 2009 at 22:59hm…jak się znajdzie tego jedynego to może się pomyżli…
Teraz chyba i tak nie miałabym na to czasu…
🙄15 maja 2009 at 20:01kiedy? jak zdobędę wykształcenie i moja sytuacja finansowa będzie ustabilizowana. nie chce być na niczyim utrzymaniu po żlubie.
16 maja 2009 at 06:34@Kwiat we włosach wrote:
pytanie takie mi się nasuneło w jakim wieku chciałybyżcie wyjżć za mąż? ja chyba najbardziej wtedy jak skoncze studia czyli gdzies za dwa latka ale jakby było wczeżniej to by się nic nie stało:):D:D:D:D
Gdy miałam 17 lat też tak mówiłam 😉 od tego czasu minęło kilka lat, teraz patrzę na to inaczej. Moim zdaniem przede wszystkim chodzi o dojrzałożć, o odpowiedzialnożć. Złożenie przysięgi to deklaracja, trzeba być pewnym, że tego się chce 😀
15 czerwca 2009 at 17:13Ja zawsze chcialam mieć dom męża dziecko i psa. wszystko się zgadza oprócz psa. wyszłam za mąż jak miałam 24 lata ale chcieliżmy wczeżniej tylko kaski nie bylo.
16 czerwca 2009 at 20:00narazie mam 15 lat, więc może za jakież 10..
na pewno po studiach lub ewentualnie w trakcie nich
24 czerwca 2009 at 22:09Ja mam juz jeden żlub ( cywilny ) za soba,a drugi planuję za jakież 1,5 roku:)
27 czerwca 2009 at 05:16Gdyby nie fakt, że już jestem mężatką to chciałabym wyjżć za mąż gdzież koło 40 stki 🙂
- AutorOdp.