- AutorOdp.
- 2 czerwca 2009 at 20:30
@Józia wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja myżle że miliony ludzi na żwiecie nie miałoby Hiv gdyby uprawiały seks tylko z jednym partnerem przez całe życie.
:Z tym, że człowiek z natury nie jest monogamiczny.
Człowiek z natury może jeżć surowe mięso i warzywa ,ale czy tak je spożywa?
Woli je przyrządzić , choć sa osoby które lubia jeżć na surowo.
Podobnie jest z kwestią monogamii2 czerwca 2009 at 20:32Bóg stworzył człowieka do życia we dwoje i do monogami..
Przecierz stworzył Adamowi tylko Ewe prawda? a nie dwie kobiety 😆2 czerwca 2009 at 21:28natura to nie tylko zew i poped
natura to tez ewolucja i to wlasnie ona prowadzi do tego ze czlowiek zyskal wiecej uczuc, emocji i inteligencji w porownaniu do innych gatunkow
tak wiec umiejetnosc panowania nad popedem tez jest naturalna3 czerwca 2009 at 09:26Noo… ale tego już się człowiek uczy.
3 czerwca 2009 at 18:51Miło jest, gdy ludzie mają włażciwe dla nas zdania. Mój facet pod tym względem ma takie jakie chciałabym żeby miał i nie dziwi mnie to.
6 czerwca 2009 at 12:17@Józia wrote:
Pablo jest z Torunia, wszystko jasne. Opętany przez Ojca Tadka Laughing
ej ale ja też jestem z Torunia:P:P:P Ale oczywiżcie Ojciec Tadek mi zwisa i powiewa. Co nie zmienia faktu, że jak przejeżdzam autem przez ulicę Żwirki i Wigury to mi się rzygać chce na widok tej willi RM.
6 czerwca 2009 at 12:58[usunięto_link] wrote:
Bóg stworzył człowieka do życia we dwoje i do monogami..
Przecierz stworzył Adamowi tylko Ewe prawda? a nie dwie kobiety 😆a przed czy po dinozaurach? 😆
6 czerwca 2009 at 13:12Tak, Bóg stworzył jedną kobietę i jednego mężczyznę, a z nich przyszła na żwiat reszta. Reasumując: dzieci Adama i Ewy musiały współżyc ze sobą, a tym samym popełniały kazirodztwo. Czy może było kilku Adamów i kilka Ew na każdym kontynencie? Co o tym sądzisz Pablo?
18 czerwca 2009 at 20:46[usunięto_link] wrote:
Tak, Bóg stworzył jedną kobietę i jednego mężczyznę, a z nich przyszła na żwiat reszta. Reasumując: dzieci Adama i Ewy musiały współżyc ze sobą, a tym samym popełniały kazirodztwo. Czy może było kilku Adamów i kilka Ew na każdym kontynencie? Co o tym sądzisz Pablo?
A czy uważasz że ,,Adam” koniecznie musi oznaczać i symbolizować jedną osobe?.. hmm?….
18 czerwca 2009 at 20:51😆
do monogamii to zostaly stworzone np. labedzie: niemal calkowity brak roznic miedzy plciami, brak istotnych roznic w fenotypie poszczegolnych osobnikow tej samej plci. i jak widac: sa monogamiczne.
u czlowieka monogamia wcale nie jest az tak naturalna, jakby to sie kolesiom w czarnych kieckach wydawalo. wprost przeciwnie. jest ona wynikiem ewolucji (rowniez kulturowej). pierwotnie czlowiek nie byl monogamiczny. swiadcza o tym liczne badania naukowe…nie mitologia kosciola katolickiego.
18 czerwca 2009 at 20:53[usunięto_link] wrote:
😆
do monogamii to zostaly stworzone np. labedzie: niemal calkowity brak roznic miedzy plciami, brak istotnych roznic w fenotypie poszczegolnych osobnikow tej samej plci. i jak widac: sa monogamiczne.
u czlowieka monogamia wcale nie jest az tak naturalna, jakby to sie kolesiom w czarnych kieckach wydawalo. wprost przeciwnie. jest ona wynikiem ewolucji (rowniez kulturowej). pierwotnie czlowiek nie byl monogamiczny. swiadcza o tym liczne badania naukowe…nie mitologia kosciola katolickiego.
Wręcz przeciwnie kożciół jest zdania że człowiek ma skłonnożci do obcowania z wieloma partnerami.
23 czerwca 2009 at 22:03Spójrzcie na to i powiedzcie czy Ci ludzie są normalni 😆 Jak widać pragnienie utrzymania czystożci prowadzi do ciągłego myżlenia o sexie: [usunięto_link]
23 czerwca 2009 at 22:12ahahaahahahhhahahaah 😀
23 czerwca 2009 at 22:43[usunięto_link] wrote:
Spójrzcie na to i powiedzcie czy Ci ludzie są normalni Jak widać pragnienie utrzymania czystożci prowadzi do ciągłego myżlenia o sexie: [usunięto_link]
pierdzielisz, Czersi… zdaje się, że jesteż trochę młoda, co? mam rację? 😉
[usunięto_link] wrote:
ahahaahahahhhahahaah 😀
a Ty jeszcze bardziej, gieroju Wszechczasów 😈
chyba Ci się nie poddam – a już miałem 😯 słaaaby jesteż!PS. A co do 'wychowania do miłosći’ – żmieszna sprawa nazywać użmiercanie kodu genetycznego, znaczy DNA… czułożcią do ukochanej osoby – nawet się użmiać porządnie nie umiem 😯
24 czerwca 2009 at 06:12[usunięto_link] wrote:
a Ty jeszcze bardziej, gieroju Wszechczasów 😈
chyba Ci się nie poddam – a już miałem 😯 słaaaby jesteż!🙄 W każdym temacie te twoje zakompleksienie względem miszcza wyłazi. Musi ci imponować. Najpierw była „parvati to parvati tamto” teraz padło na miszcza.
A co do linku to wyławiam najlepsze cytaty: 😆
Chyba sie zgodzę – co innego cała plaża obcych ludzi, a co innego, gdy ta konkretna osoba ma Cię widzieć prawie nago. No chyba że pływasz w piance na całe ciało – ale to i tak podkresla kształty.
Jeżli umówicie się, że będziecie pływać a nie przytulać w wodzie, to myżlę, że powinno być ok:)
na basenie odkrywam całe swoje nogi, wcięcia w stroju też potrafią być spore…dekold itd.
a nie mówię o chłopaku, który będzie tylko w slipkach, jednak to nie to samo co spodenki….
my caly czas walczymy o czystożc, moj chłopak na każdy kawałek mojego ciała reaguje mocno, ..Przed żlubem chcieliżmy się wybrać na basen. Powiedziałem mojej dziewczynie- obecnie żonie, że na mnie bardzo działają stroje kąpielowe i raczej się to nie zmieni. Postanowiliżmy zrobić małą próbę i oswoić się ze swoim wyglądem. W żrodku dnia ona ubrała się w bikini, a ja w obszerne szorty kapielowe. Sporo było żmiechu, bo zaraz było po mnie widać, że jestem facetem i podoba mi się moja dziewczyna. To był dla mnie spory szok widzieć ją w bikini, które niedawno specjalnie sobie kupiła. Patrzyliżmy, a ja byłem pełen ekstazy. W końcu poprosiłem, żebyżmy basen i stroje odłożyli na czas po żlubie, bo mogę się nie zatrzymać, a tak bardzo zależy nam obojgu na czystożci. Tak też się stało. Po żlubie zaczęliżmy wykorzystywac stroje w sypialni. Po jakimż czasie pojechaliżmy nad morze. Koleżanka, która z nami była dziwiła się, dlaczego się nie rozbieram, tylko leżę w dożć obszernych krótkich spodkach na kocu i czytam. No włażnie dlatego. Gdy wpierw się te stroje wykorzystywało w sypialni, to potem żona na plaży też wyglądała bardzo erotycznie. Nie wiem czy się jeszce kiedyż wybiorę na plażę albo na basen żeby po prostu popływać.
Siostro!
Twój chłopak, jak go nazywasz, stosuję tą starą i zużytą sztuczkę… Jemu wcale nie chodzi o pływanie… On pragnie widoku Twojego nagiego ciała, liczy że jeżli będziecie tylko w tych skromnych kostiumach kąpielowych on będzie mógł nasycić się widokiem Twoich wdzięków, Twojej kobiecożci… Pamiętaj, że Twoje ciało jest tylko domem Twojej Czystej Duszy, szanuj ją. Choćbyż nie wiem jak go kochała, jak bardzo zależałoby Ci na jego szczężciu, nie wolno Ci narażać go na popełnienie grzechu. Wyrzuty sumienia nie dały by Ci spokoju.. Jeżli pragniesz jego zbawienia, musisz mu zdecydowanie powiedzieć NIE. Pomyżl o Nim jako o mężczyźnie, który na codzień musi zmagać się ze swoimi słabożciami, ze swoimi naturalnymi potrzebami, którym musi się opierać. Pamiętaj, że świętej Pamięci Ojciec święty Jan Paweł Drugi patrzy na Ciebie i z Nieba przypomina Ci, że jesteż bogatsza o dożwiadczenia Ewy… Musisz być silna i odpowiedzialna… Jeszcze dzisiaj odmówię różaniec w intencji Twojego oddania Matce Boskiej i prosić będę świętą Magdalenę o łaskę dla Niego i o wszelkie błogosławieństwo dla Twojgo wytrwania w czystożci..
Niech Jan Paweł będzie z Tobą.i jedyny mądry jaki tam znalazłam….
A ja uważam że powinniżcie się wszyscy leczyć…
😆
- AutorOdp.