- AutorOdp.
- 27 maja 2008 at 07:35
Szukam osób, które bedą się ze mną odchudzały w myżl zasady Razem raźniej!
27 maja 2008 at 07:38Mam podwójna motywacje. Od niedawna mam chłopaka i chce mu sie podobac a po drugie juz za 3 tygodnie ide na wesele a nie dopinam sukienki i nie zamierzam kupowac nowej
27 maja 2008 at 15:57to ja tez sie pisze 🙂 wakacje ida wielkimi krokami a ja chcepozbyc sie cellulitu 🙂 to co jaki plan dzialania???
27 maja 2008 at 22:19Więc ja mam 160 cm waze 73 kg. Jak bym pozbyła się tych 13 to by było fajnie. Udało mi sie to kilka miesiecy temu ale jak zwykle efekt jo-jo. Przede wszystkim odrzucam słodycze i obfite kolacje późnym wieczorem no i bieganie jak sie da to co dziennie. Stosowałam te sposoby i działąją. Najgorzej mam problemy z odstawieniem słodyczy ale najgorszy jest pierwsze 10 dni. Napisz ile chcesz zrzucic i jakie masz na to pomysły….
28 maja 2008 at 07:57ja chcialabym zrzucic kolo 6 kg a przedewszystkim zmniejszyc cellulit na mojej pupie i udach i z tym walcze, myslalam zeb znalesc jakies fajne cwiczenia na to , bo biegac nie za bardzo moge ze wzgledu na kolana 😕 do tego zblilansowana dietka i myslalam zeby kupic sobie preparat z CLA bo slyszalam ze w polaczeniu z cwiczeniami daje efekty
28 maja 2008 at 11:44Dołączam się do Was moje drogie Panie 🙂 Oczywiżcie jeżli nadal potrzebujecie „wspólniczkę”…
Mam dożć już siedzenia przy biurku w pracy i potem leżenia przed telewizorem po południu… Czas wziąć się w garżć i zawalczyć o żwietne samopoczucie, piękne ciało no i zdrowie przede wszystkim.
Mam 174 cm wzrostu i ważę 69 kg… Póltora roku temu ważyłam 55 km… Daleko mi do tego, a przez pracę roztyłam się okrutnie. Ostatnio naładowałam swoje baterie i jestem pełna energii do walki i „lepsze własne jutro” 🙂
Zaczęłam biegać i jeździć na rowerze, 2 razy w tygodniu chodzę na plażówkę ze znajomymi… Poza tym czytałam ostatnio o suplemantach diety o nazwie Ideal Fit… myżlę, że warto w nie zainwestować…
To jak będzie? Razem łatwiej, ha? 🙂
Pozdrawiam i życzę powodzenia:) Trzymam za Was kciuki i liczę na waszą pomoc 🙂28 maja 2008 at 12:28zapraszamy serdecznie im nas wiecej tym lepiej:) masz moze dla nas jakis fajny plan dzialania?
28 maja 2008 at 14:32podoba mi się ten pomysł…chętnie się przyłączę;] będziemy się wspierać;D ja mam 181cm i ważę 65kg. chce zrzucic brzuszek i zmniejszyć rozstępy na pożladkach…licze na pomoc;p
28 maja 2008 at 18:08ooo super ze jest nas coraz wiecej 🙂 proponuje dobre cwiczenia na wzmocnienie miesni brzuszka do tego jakis suplement diety no i zasada MŻ tez przyda sie na poczatek
28 maja 2008 at 19:09czemu od razu zakładacie suplement diety na poczatek odchudzania? Brak Wam wiary w skutecznosc diety i sportu? W każdym klinicznym przypaku rozpatruje sie najpierw skutecznosc diety a srodki farmakologiczne są rozpatrywane jako ostatecznosc w trudnych przypadkach. Tak od razu na początku chcecie napędzać koniunkture koncernom farmaceutycznym?
28 maja 2008 at 19:21nie no moze masz racje wiara w siebie to podstawa 🙂 cwiczenia i dieta to podstawa ktora jest bardzo stabilna :):) tylko szkoda ze do lata zostalo tak malo czasu eeeh…. 🙁
28 maja 2008 at 19:30macek10 popieram 😆 Nie słodyczą, tak ćwiczeniom i regularnym posiłkom, szkoda się faszerować na początek.. 😉 Nikt tak wam nie pomoże jak wasza silna wola, która sie was obudzi 😉 Trzymam kciuki.. 🙂
28 maja 2008 at 19:55trzymaj kciuki bo latwo nie bedzie niestety :)ale bedziemy sie starac nie dla kostiumow kapielowych nie dla mini, a dla NAS!
28 maja 2008 at 20:38[usunięto_link] wrote:
nie no moze masz racje wiara w siebie to podstawa 🙂 cwiczenia i dieta to podstawa ktora jest bardzo stabilna :):) tylko szkoda ze do lata zostalo tak malo czasu eeeh…. 🙁
do lipca 5 tygodni wiec dobrze skomponowana dieta z powodzeniem sprawi 5-6 kilowy spadek wagi wiekszy i tak nie jest korzystny zdrowotnie, 10 -15 kilo do lata nie da sie zrzucic jak to mowi jednen z najwiekszych specjalistow od otylosci w Polsce: „przybieranie na wadze do długotrwały proces i tak samo jest ze spadkiem wagi”. Jesli nie chcecie same sie męczyc z układaniem jadłospisow to piszczie do dietetyka: [usunięto_link] ,dietetyk z wykształcenia i pasji napewno pomoże.
29 maja 2008 at 07:55Macie wszystkie racje… Silna wola to podstawa… DZieki niej sie zdeterminowalysmy do podjecia decyzji o checi zrzucenia kilku kg naszego „nadbagazu”… A za dietetyka dziekuje, przyda sie na pewno… Czas popasc w obsesje aktywnosci ruchowej 🙂 yummy 🙂
Dziewczyny poradzimy sobie 🙂
Razem łatwiej 🙂 - AutorOdp.