• Autor
    Odp.
  • poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Oj ograniczyć ograniczyć. Coż z życia mieć trzeba 🙂

    tucci
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    Tylko dlaczego akurat te żmierdzące papierosy?;)

    pannaswieczka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 491
    • Pasjonat

    tucci, rzuc czem predzej papierochy, bo one bardzo zle dzialaja na system nerwowy… 😈

    pannaswieczka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 491
    • Pasjonat

    Niestety 👿 . Wiem cos na ten temat- palilam 15 lat i to ostro 🙄 . Rzucic, rzucic- papierosy to… zuo 😉

    Dorota123
    Participant
    • Tematów: 28
    • Odp.: 1610
    • Maniak

    zuo absolutne… tylko łatwiej powiedziec, a trudniej rzucić 😉

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    @ananeczka wrote:

    Ja popijam mnóstwo napojów energetycznych, pluszów itp wynalazków.

    ja tam wolę coż pomiędzy energetykami a izotonikami 🙂
    papierosów nie palę i nie będę palić. napewno.
    a plusssze jakie pijasz?

    Plusssz koncentracja pamięć
    magnez
    iRon Plus
    a chcę jeszcze musującego Tigera spróbować.

    tucci
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    tucci, rzuc czem predzej papierochy, bo one bardzo zle dzialaja na system nerwowy… 😈

    Ej, ale ja nie palę przecież? 🙄

    pannaswieczka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 491
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    Tylko dlaczego akurat te żmierdzące papierosy?;)

    tucci, przepraszam, ten post opacznie odczytalam 🙂
    Enylej: poduszyciel, apeluje: „rzuc to swinstwo” 🙂

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Nie ma mowy 🙂

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    z racji problemow psychicznych bliskiej mi osoby troche internetu przeszukalem nie tylko w celu wyszukania lekow itp ale i metod innych
    tak wiec:

    mit na temat taki ze czekolada pomaga przy hustawkach nastroju…owszem pomaga ale chwilowo aby za chwile bylo jeszcze gorzej:

    Należy unikać spożywania dużej ilożci cukrów “ jakkolwiek zjedzenie np. czekolady chwilowo poprawia nastrój, jest to bumerang który powraca i uderza: organizm reaguje na cukier wypuszczeniem insuliny, a ta pomaga transportować L-Tryptofan (prekursor 5-HT): 5-HT działa przeciwdepresyjnie (stąd lepszy nastrój), niestety po jakimż czasie poziom cukru znacznie maleje “ w ten sposób prowokuje się brak stabilnożci poziomu 5-HT i hużtawki nastroju. Dieta uboga w cukry skutkuje większą energią, mniejszym poirytowaniem i mniejszą depresją.

    Naturalną pomocą działającą delikatnie p/depresyjnie i stabilizująco na nastrój jest Omega-3; pomaga szczególnie osobom, których dieta była przez wiele lat uboga w kwasy Omega-3 (czyli większożci z nas); występuje w rybach morskich, siemieniu lnianym, zielonych liżciastych warzywach, orzechach włoskich i brazylijskich, oleju rzepakowym i sojowym. Omega-3, w postaci suplementu (oleju rybiego w kapsułkach), w polskich aptekach jest reklamowana jako żrodek pozytywnie działający na serce i krwiobieg, jednak jest też składnikiem potrzebnym mózgowi do efektywnego funkcjonowania; brak Omegi-3 wzmaga depresje i hużtawki nastroju. Pierwsze subtelne efekty pojawiają się dopiero po 3 tygodniach brania Omega-3 i z czasem wzrastają; Omega-3 nie działa doraźnie, wiele pozytywnych skutków nie zanika od razu po zaprzestaniu jej brania.

    Na obniżony nastrój trochę pomaga wyciąg z dziurawca (Hypericum perforatum). W aptekach można zakupić jedyny „lek” p/depresyjny bez recepty o nazwie Deprim, który jest włażnie na bazie tego zioła. Efekty są ledwo zauważalne. Wyciąg z dziurawca działa podobnie do leków SSRI, ale subtelnie i krótkotrwale (SSRI działają przez kilka tygodni, znacznie intensywniej i mniej selektywnie).

    Lepiej od wyciągu z dziurawca, szczególnie na osoby z BPD, działa zielona herbata, która zawiera L-Theanine; L-Theanina poprawia koncentrację, uspokaja (bez „przymulania”, bez usypiania), a co najważniejsze w przypadku BPD: działa na neuroprzekaźnik GABA “ podobnie do najbardziej efektywnego leku na BPD (Lamotryginy) stabilizując nastrój i działając delikatnie p/depresyjnie. Warto więc pić zieloną herbatę, szczególnie mając BPD.
    Wypada też ograniczyć (niekoniecznie do zera) spożycie kofeiny: jeden z mechanizmów działania kofeiny to działanie odwrotne do L-Theaniny. Kofeina przy okazji wypłukuje z organizmu magnez.

    Warto się wesprzeć magnezem; stres, którym są przepełnione osoby z BPD, nie pomaga utrzymać magnezu w organiźmie, który jest potrzebny m.in. po to aby… radzić sobie ze stresem. Zatem osoby poddane większemu stresowi powinny dbać o dostarczanie organizmowi włażciwych ilożci magnezu. Niedobór magnezu ma wiele konsekwencji (m.in. drażliwożć, anoreksja, zmęczenie, drżenie miężni, słaba pamięć, apatia). Niektóre popularne suplementy z magnezem (szczególnie tlenek magnezu) mają przyswajalnożć bliską zeru, więcej o magnezie. Wg tego źródła (j.ang.) niedobór magnezu może mieć duży wpływ na depresję, a najlepiej przyswajalny jest cytrynian magnezu (przyswajalnożć poprawia także wit. B6).

    Hużtawki nastroju i niepokój może pogłębiać niedobór aminokwasu o nazwie Tauryna (ang. L-Taurine): problem ten występuje najczężciej w przypadku wegetariańskiej diety (mięso i ryby są dla nas największym źródłem Tauryny). Będąc na diecie z małą ilożcią mięsa warto się wspomóc suplementami z Tauryną: w aptekach np. Vigor Energy (o suplementy z Tauryną łatwiej jednak w sklepie z odżywkami dla sportowców).

    tucci
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    O matulo 😯
    miszczu dziękujemy za taki natłok informacji 😀

    pannaswieczka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 491
    • Pasjonat

    Oj, Miszczu- super:) Dzęiki 😀

    zin
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 182
    • Zapaleniec

    aż mi głupio;)

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Dlaczego głupio?

    tucci
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    @ananeczka wrote:

    nie wiem ale dla mnie kobieta z fajką to wstręty widok.
    zresztą wiem że spory odsetek kobiet pali tylko dlatego że obawia się, że przybierze na wadze.. a przecież nie tędy droga.. wszak sa inne sposoby na zrzucenie zbędnych kilogramów. u mnie wystarczy ruch, plussz i pozytywne nastawienie. fajek nie potrzebuję do szczężcia 😀

    Pewnie i nie tędy droga. Ale wiesz, jak kobieta już pali, to boi się rzucić, „bo potem pewnie przytyje jak beczka”, łatwiej ma kobieta, która nie paliła, albo już dawno uporała się z nałogiem.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Zwyciężyć nerwusa"

Przewiń na górę