fiolkowa
Twoje odp. na forum:
- Odp.
6 kawałków drożdżowca z kruszonką- w rozkładzie dobowym-albo i więcej-za dobry jest :- A noo i pachnie za mocno!
Zależy czy ta samotnożć ma podłoże(w przypadku mężczyzn trzeba przełożyć innymi słowy,ale..) :
1)”po prostu nie rzucę się w ramiona pierwszemu lepszemu-byle by był” czy
2)”chcę być sama-będę sama-i nikt mnie nie przekona”(po czym następuje całkowity bunt,trach drzwiami i zamknięcie się ewidentne)..
To raczej normalne,że człowiek skrzywdzony ma uraz do miłożci, ale to nie może być na zasadzie „wszyscy są bee i fujjj”-tak miłożć uszczężliwia, ale nie można nikogo (nawet siebie samego) w to „szczężcie” pchać na siłę!!Hmm- jeżli chodzi o potliwożć stóp to może problem tkwi w butach ze sztucznego tworzywa- słyszałam też o odżwieżających wkładkach do butów.. Ja swoje stopy i przy okazji kolana potraktowałam mażcią z mocznika i witaminą A,wydawany na receptę-strasznie tłusty i wydajny, a skórka po nim miękka i gładka jupi
Moja przyjaciółka kiedyż przeżywała rozstanie, a powodem był fakt, że owy mężczyzna stwierdził: „jesteż dla mnie za idealna”..A więc idealnożć kobiety też musi mieć swoje NORMY 😉 Czasem po prostu potrzebna jest równowaga i nie ma „idealnożci dla każdego doskonałej..”. Ale żeby nie było zbyt dyplomatycznie- przebojowa z nutką niezależnożci, z ciekawą urodą i użmiechem przechodzącym w 3 fazy: optymistyczny, uwodzicielski, kuszący..- myżlę ,że w dużej mierze faceci pragną takich kobiet :]]
Różnie z tym bywa- ale kierując się nią przynajmniej wiem, że nie robię niczego wbrew sobie- a to dla mnie ważne..Czasem te nietrafione decyzje mają jakiż cel- majaczący na horyzoncie! 🙄
Pensetą?/-ałaaaaa! Myżlę, że dobra pianka z Veeta powinna załatwić sprawę- być może to golenie kilka razy dziennie sprawia, że masz tak podrażnioną skórę..Kup może antyperspirant z aloesem, który łagodzi podrażnienia po goleniu..
Też miałam z tym problem, ale kiedyż mnie kuzynka „poczęstowała” takim specyfikiem z firmy Forever- taka jakby wazelina w sztyfcie..Usta tak super wyglądały, że poprosiłam ją żeby mi zamówiła coż takiego..Kosztuje ok.16 zł-wydajne to i niezastąpione..A na dodatek zero zajadów czy innych niespodzianek- super!
Moja recepta: mydło siarkowe firmy Barwa (tanie-do kupienia w aptece)stosować -na początku ostrożnie i po prostu myć nim okolice dekoltu ,gdzie pjawiają się krostki..Potem faktycznie możesz użyć peelingu- ale ja byłabym ostrożna, najlepiej zakupić coż z antybakteryjnym działaniem, żeby dziadostwa nie poroznosić..Ja także stosowałam spirytus z takim lekkim peelingiem z jakiejż soli- kosztuje 5 złoty, ale jest wydawany na receptę,przez dermatologa, gdyż to specyfik robiony w aptece! Możesz smarować pojedyńcze krostki jakimż specyfikiem np.Acnofanem-który nie wysuszy nadmiernie skóry,ale załagodzi stany zapalne..
Naturalnie tą kurację rób wieczorkiem- żeby nie żmierdzieć na kilometr jak siarkowy żul- a na dzień możesz używać balsamu żeby skóra nie była przesuszona..Sprawdzone i skuteczne!
