Jozia
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
No ale Józia, napisałaż coż interesującego – a mianowicie:
@Józia wrote:Gdbym teraz się dowiedziała, że jestem w ciąży sama napewno niezawachałabym się aby usunąć.
Czemu?
To Twoja sprawa i oczywiżcie nie masz obowiązku odpowiadać, ale może dla dla pewnych osób okaże się to 'skłaniającym do refleksji’…Tutaj też się troszkę zagalopowałam i nie powiem, ze NA PEWNO usunęłabym to dziecko, ale raczej na pewno. Gdyby np dowiedziała się dopiero w 3 miesiącu ciąży, to nie zabiłabym go. Ale moja sytuacja wygląda tak. Mam chłopaka 22 letniego, ja mam 18 lat. Oboje chcemy żyć jeszcze młodożcią i dopiero po studiach pomysleć o życiu rodzinnym. Gdybym teraz zaszła w ciąże miałabym w pewnym sensie zmarnowane życie : problem ze studiami, koniec życia toważyskiego, imprez, znajomych, obgadywaine na mieżcie (mieszkam w małym miasteczku). Na końcu mogę dodać jeszcze takie argrumenty jak: wyniszczony organizm w tak młodym wieku, sylwetka itd.Ale dodałam je na końcu, gdyż są najmniej ważne.
W związku z tym, że zdaje sobie sprawę jak straszną rzeczą jest abrocja. Robie po prostu wszystko aby jej nie zastosować. To wszystko nazywa się antykoncepcją.
A propo kobiet, które po usunięciu źle się z tym czuły. Mam wrażenie, że gdybym usunęła dziecko już w pierwszym miesiącu, nie żyłoby mi się z tym źle. Ale oczywiżcie nie mogę nic zakładać z góry.Aaaa kolejny argument. Jestem za młoda na wychowywanie dziecka.
Być może Assha nie obraca się w toważystwie kobiet, które usunęły, tylko po prostu takowe zna. Gdzież tam mogła poznac, może np na forum. Nie czepiaj się zgorzkniała Lolito! A propo patelni, to mam wrażenie jakby Ciebie mąż nią tłukł… Nie myle się?
Ja jestem za aborcją… a może przeciw… w 90% jestem za. Bo przecież nie wszystko jest czarno białe. Nie można generalizować. Jednak jeżli kobeita jest tego żwiadoma i mężczyzna również się decyduje, to jak najbardziej tak. No ale jest kwestia tego, który miesiąc tydzien, sytuacja materialna, czy jest z tym facetem. No wiadomo jest wiele przeróżnych sytuacji. Dlatego tak jak powiedziałam : w 90% jestem za aborcją. Gdbym teraz się dowiedziała, że jestem w ciąży sama napewno niezawachałabym się aby usunąć.
Ja miałam do czynienia w sferach intymnych jedynie z jednym facetem. Nigdy się nie golił i było ok. Ale wiedzialam, że gdyby to robił, o wiele lepiej mogłabym go pieżcić podczas sexu oralnego. Ostatnio przystrzygł włoski i dzięki temu włosy z jąder nie pchały mi się między zęby. A jeżli chodzi o totalne ogolenie to tez mi tonie przeszkadza. Jednak żeby było męsko i jednoczeżnie przyjemniej to jestem za strzyżeniem.
S kobiety wypowaidają się jak się trzeba golić to nie znaczy, że jest to ich widzimisię tylko, że tak chcą ich faceci! 🙂
Najwięcej lubi ogolone, potem są te z paseczkami ( ale tylko na wzgórku!). Julia, powiedziałaż, ze chcesz zostawić paseczek i przy samym wejsciu do pochwy nie golić. Czyli tak jakbyż w ogóle nie golila. Bo przy sexie oralnym ton ie ma znaczenia, czy po bokach jest wygolone, czy nie. Ważne jest, czy wargi i przy samej dziurce jest gładziutko! Musisz się golić. Mnie nikt tego nie uczył. Trzeba się poprzyglądać ( na siedząco ) popróbować… No kurcze, co w tym trudnego?!Ja nie kumam czemu niektórzy piszą chrostek:D nie wiem jak to traktowac, czy jak błąd ortograficzny, czy to może jakaż naleciałożć, czy jakaż gwara 😉 No nie ważne. Piszę się krostek.
Oczywiżcie, że powinnaż się golić, a jeżli już chcesz zostawiać jakiż paseczek to przycinaj go żeby nie było buszu! Jak chcesz golić te wargi to jakby tak rozciągaj je na boki hehe żeby się nie majtały i żeby się nie pozacinać. Tak jak byż prasowała koszule. Jak chcesz ją wyprasowac to musi być sztywna bo będą się robiły takie zagniotki. tak samo z tą skórką. Albo np rób to na kucaka przed lustrem (będizesz miala pewnożć ze ogolilażsię dokladnie).
Pytanie dotyczące grzybicy i mojego zdrowia jest twoim zdaniem głupotą?
Aha, mniej głupie jest wypisywanie jakie kroje spodni są teraz na topie.Ale to jest przyjemne dla partnera i dożć podniecające moja droga Lolito. W dodatku wiem, że są kobiety, które jednak potrafią się delektować. Albo może tylko grają?! W każdym razie robią to i co więcej nie mają po tym torsji 😀
Woow? to nadzwyczajne być z kimż od lat i nie mieć przed nim tajemnic. To podziwiam, bo mi się wydawało, że im krócej się z kimż jest, tym więcej mu można powiedzieć, a z czasem coraz bardziej się wstydzisz rozmawiać na różne tematy :] Pomyżl co Ty wygadujesz…. 😀
Myżlałam, że żeby się nie zarażać, to trzeba się leczyć?! A Ty mówisz, że gadać? hmm to chyba jakaż Twoja nowa teoria. Ale ok, spróbuje, może rozmowy nas uleczą.
Powiem Ci, że ludize są gotowi na współżycie, ale często nie potrafią jeszcze o wszystkim związanym z seksem gadać. Jak np o preferencjach, swoich zboczeniach, czy np też włażnie chorobach. Do tego się z czasem można przekonać. Ja się przekonałam. Powiem mu o chorobie, tylko zacznę w sposób delikatny nie mówiąc wprost grzybica, ale infekcja. Wyjdzie na to samo.
Powiedz dlaczego gówniarze nie powinni brać się za sex? Niedojrzali gówniarze może tak, ale żwiadomi konsekwencji, gotowi na to tak. Ja mam 18 lat, być może to gówniarski wiek. Ale wiem, że zaczęłam współżycie w odpowiednim momencie(17 lat bez 3 miesięcy). I jak narazie żadnego znaczącego błędu nie popełniłam w związku z tym.Nie wstydzę się rozmawiać o tym co dotyczy sexu 🙂
A Poza tym, jest rozmowa o sexie i rozmowa o sexie. To są dwie rózne sprawy, rozumiesz??
Można rozmawiać np. tak ” chce mi się z Toba kochąc”, ” no mi z Tobą też”.
A innego typu rozmową będzie ” mam ochotę zrobić to tamto i siamto”, ” no a ja Tobie chce zrobic to tak tak i tak”.
Jedne są odważniejsze inne mniej. Jedne rozmowy są b ardziej krępujące, inne mniej.
A ta rozmowa dotyczy głównie zdrowia. Więc łatwiej jest mi rozmawiać o tym, że boli mnie głowa, niż o tym, że być może mam grzybice.
Zapytaj sięjakiejż kobiety, która uprawia sex analny. Czy chciałaby np rozmawiać ze swoim mężczyzną o tym, że ostatnio miewa straszne biegunki, są koloru takiego itakiego, chce jej się pierdzieć i w związku z tym nie może dziż wieczorem z nim się w ten sposób kochać. Łatwiej przyjdzie jej powiedzieć ” nie kochanie, dziż mnie boli głowa”.
Niektóre sprawy nas krępują, mnie akuart sprawa grzybicy, ale wierzę, że z czasem mi to minie.Dlaczego twierdzisz, że zachowuje się dziecinnie i gówniarsko ( masło mażlane)?
Lolita nie pro wokuj. Rozumiem, że jesteż znudzona swoim życiem, więc non stop przesiadujesz na forum i czytasz o problemach innych. Ale nie jest Ci głupio, że wychodzisz na zołze, w dodatku zgorzkniałą zozłe, skoro tyle czasu tu spędzasz? Może postaraj się być troszkę milsza, a jak Ci coż nie odpowiada to po prostu odpużć sobie komentarz.
W gimnazjum miała problemy takie, że zakochiwałam się w chłopakach, a jak już mnie prosili o chodzenie to ich zaczynałam nienawidzić. Teraz mam problemy takie, że głupio jest mi powiedizeć wprost chłopakowi na temat grzybicy, tym bardizej, że nigdy nie musielismy rozmawiac o takich rzeczach. Czy to jest naprawde takie dziecinne i gówniarskie? Być może, mam 18 lat. Ale staram to włażnie zmienić, starm się przełamać ten (byc może) nie porzebny strach przed powiedzeniem mu o tym.
Powiedzcie, czy do smaku spermy można się przekonać z wiekiem, z czasem itd? nie ukrywma, że chcialabym czasem zrobić przyjemnożć chłopakowi i poeksperymentowac z jego białą mazią, ale odpycha mnie smak i zapach 😉 dlatego gdy chce mi skonczyc w buzi, to ja to robie tak, ze odrazu ją połykam, nie czując włażciwie smaku.
No włażnie. czym może skończyć się nie leczona?
Jak zaczynałyscie rozmowe o tym ze swoimi facetami. Wiecie, jak sie nie ma o tym pojęcia to na początku slowo grzybica wydaje się takie….:/ kojarzy się z brakiem higieny, z czyms obżydliwym. nie chce wywolac moze w nim szoku. Oczywiscie nie jest potworem, zrozumie to jakoż, ale nie wiem jak otym mówic. może będę to nazywała po prostu infekcją…
