smutna35

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: samotna:( niesczesliwa :(
    smutna35
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Dzięki za słowa otuchy, tylko najgorsze jest to przetwanie……

    W odpowiedzi: samotna:( niesczesliwa :(
    smutna35
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Witam, piszecie że nie można znaleźć sobie miejsca po kilku latach bycia z kimż a mój związek włażnie się rozlatuje z wielkim hukiem po prawie osiemnastu latach! I dopiero teraz widzę co to znaczy być samotną. Ja po prostu nie umiem być bez Niego. Całe moje życie podporządkowałam temu związkowi, byłam szczężliwa i nagle łup- okazuje się że nie jestem niezastąpiona, że po prostu chyba się zużyłam. Mój żwiat się zawalił. Zostałam z dziećmi ale czuję w sobie taką pustkę, nic mnie nie cieszy, nie potrafię się poskładać do kupy. Może ktoż zna receptę na przetrwanie tego stanu.
    Pozdrawiam

    W odpowiedzi: depresja???? :(
    smutna35
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Witaj Haniu!
    Mam ogromną prożbę, czy Mogłabyż mi zdradzić jak dałaż radę zmienić swoje myżli. Zmagam się z tym problemem od pewnego czsu, zrobiłam się niemiła, włażciwie nic mnie nie cieszy, ostatnio jestem agresywna i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Mąż ma mnie dosyć, dzieci chyba też (chociaż starają się tego nie okazywać). Czasem myżlę że skończenie z sobą byłoby najlepszym rozwiązaniem. Nie potrafię przestawić swojego toku myżlenia na inny tor, a kiedyż taka nie byłam. Potrafiłam się żmiać, cieszyły mnie drobiazgi, układało mi się w związku ale to było. A w przebłyskach „normalnożci” chciałabym żeby było znowu tak jak było. Więc gdybyż zechciała mi poradzić jak sobie z tym poradzić będę naprawdę wdzięczna.
    Pozdrawiam
    Smutna35

Przewiń na górę