Topaz
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
Furagin pomaga raz, a dobrze, a jeżli problemy z pęcherzem powracają to mogą być jakież wady układu moczowego, a nie leków, dlatego warto się przebadać w poradni nefrologicznej, a nie obwiniać lek 🙂 Oczywiżcie nie musi być od razu super- duży problem z pęcherzem, po prostu same dobrze wiemy Drogie Panie jak są zbudowane nasze narządy płciowe jak i sama cewka i jak mało im trzeba do infekcji, bądź podrażnienia.
Pozdrawiam.
No jakoż nie jestem przekonana, że furagin pomaga raz a dobrze, sama pisałaż wczeżniej, że brałaż go 8 lat, a to straaaaasznie długo. Poza tym, to chyba lek działający jak antybiotyk więc musi bardzo obciążać organizm. Zrozumiałam, że jesteż po operacji i jak teraz? Już dobrze? Ale pewnie coż profilaktycznie jeszcze stosujesz?
Tak czy tak choockolaka ma rację, przebadać się trzeba. A preparat żurawinowy z witaminą C na pewno nie zaszkodzi, a tylko pomoże. Pozdrawiam i zdrówka życzęFuragin pomaga na drogi moczowe, ale krótko, dlatego zapalenia wracają. Polecam ProUro, kapsułki z wyciągiem z żurawiny, witaminą C i proantocyjanami, rewelacyjne na wszelkie zakażenia dróg moczowych i do stosowania profilaktycznie. I trzeba dużo pić, żeby wypłukać wszelkie żwiństwa z dróg moczowych
Ale czy lek homeopatyczny zwęży naczynia krwionożne? No i na rezultaty działania leków homeopatycznych to chyba trzeba dłużej czekać? Mnie ten Starazolin w parę dni pomógł, więc polecam
Już chyba był o tym wątek – ja polecam Starazolin, sama niedawno stosowałam, pięknie obkurcza naczynia krwionożne i nawilża oczy
[usunięto_link] wrote:
Wydawało mi się, że skoro są profesjonalne to i skuteczne. Teraz się porządnie zastanowię bo nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto. A do dove jakoż nie mam przekonania. Chyba zrobię sobie jakąż domową maseczkę 🙄
A próbowałaż kiedyż czy tak z góry zakładasz? Bo może warto po prostu spróbować, koszt to tylko 11 zł
[usunięto_link] wrote:
Spróbuj odżywki Dove Jedwabista Gładkożć, pięknie wygładza puszące się i matowe włosy. Polecam też domową maseczkę: oliwa, żółtko, kilka kropel cytryny i olejku rycynowego. Działa cuda!
I znalazłam konkurs: Jak regenerujesz wlosy po zimie? Do wygrania kosmetyki do włosów i porady stylisty Borysa 🙂
[usunięto_link]
Kupiłam Starazolin, robię okłady i jest zdecydowanie lepiej. Muszę jeszcze o tej luteinie poczytać, ale pewnie jak karmię piersią to nie mogę…
Mojej mamie pomogła odżywka do włosów Dove Hair Fall Control. Brała też witaminy i robiła maseczki z żółtka i oliwy
Spróbuj odżywki Dove Jedwabista Gładkożć, pięknie wygładza puszące się i matowe włosy. Polecam też domową maseczkę: oliwa, żółtko, kilka kropel cytryny i olejku rycynowego. Działa cuda!
A wracając do osadu, bo mnie to trochę nurtuje, to muszę przyuważyć czy po Dove się na wannie osadza, po bo zwykłym mydle to na bank. I ciekawe dlaczego tak się dzieje, przypuszczam, że to kwestia twardożci wody i ph żrodków myjących, no a zwykłe mydła mają odczyn zasadowy.
Kupiłam acidolac, bo zawiera też prebiotyk i można podawać małym dzieciom. Przy okazji starsza ma zajęcie, bo znalazłyżmy przy tym info o konkursie „Jak umilić czas choremu dziecku” i tworzy w nadziei, że może nagrodę wygra.
A ile to tak naprawdę trzeba podawać? I czy można przedawkować?
Szczerze mówiąc to ja mydła w kostce też nie lubię. Za to lubię kostki myjące, a to spora różnica. Moją skórę wszelkie żele wysuszają, bo zawierają głównie żrodki myjące i muszę stosować po nich balsam. Z kolei Dove mogę używać (również do twarzy), bo zawiera krem nawilżający i mojej skóry akurat nie wysusza. No ale każdemu według potrzeb 😀
