zaklopotany
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Nie przesadzam, jest tak jak pisze. Normalnie nie pisze na takich forach o swoich sprawach ale jak mi zależy to łapie się wszystkiego. Mamy po 25lat i 2 lata już jesteżmy razem. Od pół roku gdzież zacząłem większą uwagę do tego przywiązywać, ale teraz już nie mam sił… Może muszę trochę ochłonąć i spojrzeć na to za kilka dni jeszcze raz ale ile można tak odkładać tą sprawę…
Ja już z nią rozmawiałem i tłumaczyłem że rozumiem że można się pocałować raz na jakiż czas. W końcu impreza, alkohol, dobra zabawa itp. Ale gdy ja widzę jak one się całują to zaczynam sie bać! Bać o jej orientację!
Wiem, że gdy w grę wchodzi seksualnożć i pożądanie do osoby tej samej płci to ciężko to zahamować ale wierzę że wszystko da się „wyleczyć” gdy to dopiero kiełkuje.
Zrozum mnie dobrze – ja myżlę że to początek jej zboczenia i jak ja mam z tym walczyć!?
Ona gdy to słyszy to się tylko użmiecha i mówi że najwyżej będzie „bi” a ja chce ją dla siebie a nie że kiedyż dziecko będziemy wychowywać z jeszcze jedną kobietą w domu.
