-
AutorOdp.
-
17 lipca 2008 at 20:57
wycieraczkę pod drzwi, z jakimż fajnym napisem najlepiej 🙂
29 sierpnia 2008 at 10:49Ja proponuje kupić jakąż fajną lampkę, rodzaj i wygląd lampki w zależnożci od klimatu mieszkania.
24 września 2008 at 02:01Może jakiż odjechany korkociąg do win? Tak, żeby nie ryzykować chybienia w dekoratorski gust włażcicieli, a jednoczeżnie, żeby prezent w różnych miłych sytuacjach przypominał o obdarowującym…
W poszukiwaniu inspiracji można odwiedzić sklepy jak Flo, Duka, This&That.
24 września 2008 at 02:04@nina78 wrote:
Mi znajomi zafundowali fotel [usunięto_link] , który od tamtej pory wszystkim polecam. Okazał się też bardzo pomocny w czasie ciąży i połogu. Polecam tez do uprawiania miłożci 🙂 Znajomi na pewno będą zachwyceni 🙂
I w komplecie ładne wydanie „Kamasutry” :]
24 września 2008 at 06:48@nina78 wrote:
Mi znajomi zafundowali fotel [usunięto_link] , który od tamtej pory wszystkim polecam. Okazał się też bardzo pomocny w czasie ciąży i połogu. Polecam tez do uprawiania miłożci 🙂 Znajomi na pewno będą zachwyceni 🙂
Fajne te Fatty – chyba kupię dla swoich dzieci.
Do wszystkich innych celów o których napisała nina78 też będzie ok.24 września 2008 at 11:29każdy ma swój gust. Poszukaj sobie też tutaj – może znajdziesz coż co Cię zainteresuje (ewentualnie napisz do nich maila, że szukasz prezentu – pewnie Ci odpiszą coż coby mogli Ci zaproponować i za ile) – haloart.pl
8 listopada 2008 at 10:17moim zdaniem dobrym prezentem byłby np. odkurzacz.. Moja znajoma dostała włażnie ostatnio z okazji nowego mieszkania odkurzacz taki bezworkowy z filtrem wodnym marki Dyson. Muszę przyznać , że genialna sprawa, bo czyżci nie tylko wszystkie powierzchnie od najbardziej miękkich dywanów po posadzki ale dzięki temu filtrowi HEPA oczyszcza też powietrze i zabija bakterie i pleżnie. Gorzej, że nie jest to najtańszy prezent, ale myżlę, że zawsze można zorganizować składkę z resztą znajomych. Ja osobiżcie byłabym bardzo zadowolona z takiego prezentu:)
9 listopada 2008 at 21:38Do nowego mieszkania przyda się dużo rzeczy. teraz jest tyle produktów na rynku. Ale chyba nie powinniżmy przesadzać z zakupami po 300 czy 500zł, to nie żlub, a nowe mieszkanie. no chyba, że stać nas na takie luksusowe prezenciki.
5 grudnia 2008 at 16:51ja z reguly kupuje kwiaty doniczkowe (bo nie ma problemu z trafieniem z kolorem pod dodatki i kolor scian), albo smieszne prezenty np. karton rzeczy potrzebnych do utrzymania czystosci w mieszkaniu – zmiotki, scierki, chemie – cale pudlo takich drobiazgow 🙂
11 grudnia 2008 at 19:01Myah orginalny pomysł z pudełkiem:)
14 grudnia 2008 at 10:42moze kieliszki do białego wina? najlepiej jakiejs francuskiej marki
23 grudnia 2008 at 14:10Może wazon? Ja ostatnio znalazłam coż takiego: [usunięto_link]
bezsprzecznie oryginalny 😉8 stycznia 2009 at 22:47ja ostatnio jak szłam na parapetówę to też miałam dylemat, bo wszyscy kupują kwiaty. Chciałam być oryginalna i dać bliskim znajomym coż wyjątkowego. Wtedy koleżanka wpadła na fajny pomysł, złożyliżmy się ze znajomymi i kupiliżmy wazę taka w stylu dalekiego wschodu.
oto ona:
Bardzo spodobała się ta waza naszym znajomym, byli zachwyceni. A powiem wam, ze jak ja robiłam parapetówę to dostałam same kwiaty w doniczkach i już nie miałam miejsca na parapecie gdzie to ustawiać, a chciałabym dostać coż oryginalnego, coż co by mi przypominało o moich bliskich, a kwiaty padły i nie mam nic 😕
W tym sklepie co kupiłyżmy tą wazę są jeszcze inne wzory: [usunięto_link]
12 stycznia 2009 at 11:05Bardzo ładna waza. Pomysł naprawde fajny. A co do kwiatów to racja ile ich można mieć na parapecie…
12 stycznia 2009 at 20:42cieszę się kotEczek, że podzielasz moje zdanie 😆 😆 😆
-
AutorOdp.