- Odp.
Najpierw, zanim zacznie się dyskutować na ten temat należy ustalić czym jest bogaty wizerunek…
Znam wielu kumpli, którzy nie posiadają samochodu, a chodzą w drogich ciuchach, mimo że nie są jacyż bogaci. Kwestia priorytetów (nie mówię tutaj o niedojadaniu : D, ale odkładają pieniądze – pracują i wiele wiele wiele innych…), gustu itd. Teraz jest mnóstwo stron z poradami dla facetów na temat mody, więc zapewne Ci, którym zależy na wyglądzie, czerpią z tego źródła – sama podsyłam swojemu facetowi, gdy jakież znajdę. Jakie ja mam do tego podejżcie? Jeżeli p****żdża bmw, nie w tandetnym lacostowskim sweterku od biedy w jakimż normalnym kolorze (a nie w jakimż oczojebnym) tylko w porządnych skórzanych butach i gustownie ubrany (jakaż marynarka + podkoszulka, dobrze dobrane spodnie do sylwetki) to tylko oczy mi się błyszczą na widok, stylowego faceta.[usunięto_link] wrote:
…Teraz jest mnóstwo stron z poradami dla facetów na temat mody, więc zapewne Ci, którym zależy na wyglądzie, czerpią z tego źródła – sama podsyłam swojemu facetowi, gdy jakież znajdę. (…)
Pewnie nie jestem jedyny, który chciałby poznać te źródła, jak możesz i masz gdzies listę takich stron, które podsyłasz swojemu facetowi to podeżlij i tutaj (chyba lepsza opcja dla innych) albo na priva. Ciężko o dobre strony z poradami dla facetów.
proszę bardzo:
xxxxxxxxxxxxxx – angielski serwis z poradami, xxxxxxxxxxxxxxxx – stosunkowo żwieży blog, xxxxxxxxxxxxxxxxxx – fajny blog chlopaka, który pokazuje również swoje fotki jak się stylizuje. xxxxxxxxxxxxxx – też fajny blog, to taki zlepek informacji o modzie męskiej z różnych serwisów. To są te, które udało mi się wyszperać z archiwum, jak dorwę M. to podeżlę jego listę, bo ma w ulubionych ; )EDIT:
jakubekno tak, kobiety lecą na wizerunek:) nic tylko płytka egyzystencja i to w dodatku (jak to bywa u kobiet) taka która zarzucają 'facetom’
Ja nie zwróciłabym uwagi..bo wiem że tacy ludzie się tylko wywyższają tym jacy oni są bogaci://
Leciec na bogaty wizerunek? To chyba tylko osoby bez jakiegokolwiek wizerunku na to leca. :]
Moj chlopak nie jest bogaty, powiedzialabym nawet ze ostanio mu kasy brakuje bo stracil prace.
Kocham go takim jakim jest. A podejrzewam, ze gdyby mial duzo pieniedzy i sie z tym jak to sie mowi „nosil” to na pewno by tak nie bylo, bo nie lubie takiego szpanowania.
Wiadomo pieniadze sa w zyciu niezmiernie wazne. I kazdy chcialby miec ich tyle aby wystarczylo na godne zycie, jakies rozrywki itd – no wiadomo. Ale jesli ktos uwaza ze jego pieniadze to jego najwieksza zaleta jest w moich oczach zwyklym snobem i jego bogaty wizerunek lata mi kolo moich szanownych czterech liter.Pieniądze to nie wszystko. Za nie nie kupi się prawdziwego uczucia. Osobiżcie bogaty wizerunek kojarzy mi się z bucami, którym zależy tylko na zaspokojeniu swoich potrzeb seksualnych. Ale są też i kobiety (puste kobiety), które lecą na takiego mężczyznę. Aczkolwiek wydaje mi się, że te normalne i wartożciowe osoby będą sceptycznie podchodziły do takich ludzi.
Co ma bogaty wizerunek do zaspokajania potrzeb seksualnych. To już praca i dojżcie do czegoż robi z kogoż buca?
Kowalu, zaczynasz mnie już irytować. Nie chodzi tu o to, że każdy człowiek, który zarabia dużo to buc. Zacznijmy od tego czym jest bogaty wizerunek, bo jak dla Ciebie jest to chyba wizerunek osoby, która do czegoż doszła. Dla mnie jest to wizerunek osoby poobwieszanej biżuterią, drogim zegarkiem, elegancją i nie jest związana ze statusem zawodowym. Obojętne czy ten człowiek doszedł do czegoż czy nie. Widząc takiego nie wiesz kim jest, ale widzisz najpierw jak wygląda. Nie oznacza, że każdy człowiek o bogatym wizerunku to buc, ale spora czężć ludzi podchodzi do takich sceptycznie.
Nie wiem jakie Ty masz priorytety,ale jak widzę kogoż zadbanego i dobrze ubranego to z bucem mi się nie kojarz,a raczej kimż kto umie o sobie zadbać i potrafi poprowadzić karierę by do czegoż dojżć. A czy przy tym jest szmaciarzem czy nie to już musiałbym go poznać. Nie wiem skąd zły myżli ,że taki ktoż to buc, chyba z zazdrożci wewnętrznej.
Nadal się nie rozumiemy. Dla Ciebie osoba zadbana = bogaty wizerunek. Dla mnie bogaty wizerunek = przesadne ukazywanie swojego (bądź nieswojego) majątku. To o czym mówisz, dla mnie oznacza elegancję i szyk 🙂
I nie mówię, że taka osoba to buc i koniec, tylko to, że do takich osób podchodzę z dużym dystansem i jestem nieufna. Nie przekreżlam ludzi, bo często można się pomylić (zarówno w jedną stronę jak i drugą), co nie zmienia faktu, że do takich ludzi podchodzę ostrożnie i już.
A co do moich priorytetów to wierz mi, staram się poznać ludzi zanim ich „osądzę”, ale nie oznacza to, że do każdego podchodzę z takim samym dystansem – do jednych z mniejszym, do drugich z większym. I nie wiem dlaczego miałabym być wewnętrznie zazdrosna.
Napisałaż,że bogaty wizerunek kojarzy Ci się raz,że z bucami to jeszcze są to osoby, którym zależy tylko na zaspokajaniu swoich potrzeb seksualnych :). Rozumiem ,że jak ktoż ma kupę kasy powinien jeździć „Maluchem”nie nosić diamentów ,bo go stać tylko cyrkonie ,bo inni takie mają i do tego jeszcze jest przez to n****żyty seksualnie,bo tylko na tym mu zależy.
Nie wiem jak w ogóle można oceniać ludzi bez ich poznania ,ale cóż. A dystans to trochę co innego niż ocena drugiej osoby. 😉jakbym mogl to bym nosil po 3 zlote zegarki na kazdej rece, bo sa fajne i juz, ale chyba jednak nie kupie jak juz mnie bedzie stac bo wezma mnie za buca i strace szanse na podryw ;p
