- AutorOdp.
- 20 kwietnia 2008 at 13:35
[usunięto_link] wrote:
@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
Pingwinom niech płacą mohery i tępe laski 🙂
.
Mocno przesadziłaż.
Ty- w przeciwieństwie do innych ateistek, wypowiadających się w tym temacie nie masz szacunku do ludzi, którzy wierzą. 😕Bo wiara (głównie katolicka) jest wyznacznikiem tępoty.
Im bardziej ktoż „wierzy” tym bardziej jest tępy i mniej wykształcony.
Cóż, statystyka nie kłamie 🙂
.
No cóż, słów mi zabrakło w pierwszej chwili. 🙄
To prawda, jesteż ignorantką i nie masz za grosz szacunku do ludzi, o kulturze nie wspomnę.Znam tylu wierzących inteligentnych ludzi, intelektualistów, że twoja teoria mnie żmieszy a ty wychodzisz na idiotkę- niestety.
A te twoje „statystyki”…zabawne. Skąd to wytrzasnęłaż?
20 kwietnia 2008 at 16:25.
hihihihi
A nie wystarczą Wam rydzykowe 3 miliony? 8)
A to przecież dopiero początek długiej listy.
Zabobony, kompletny brak wiedzy oraz irracjonalne zacietrzewienie w poglądach sprawiają że ludzie tacy nie cieszą się moim podziwem (dla wygody można na końcu wstawić inne słowo np: poparciem).
Ja przeczytałam biblię od deski do deski, a potem drugi raz zaznaczone przez siebie „wyrywki”.
No i cóż, powiem: syf, brud, okrucieństwo, szowinizm, zło, krew, kłamstwo, nienawiżć… a wyliczać można dłuuugo.
Podstawa wiary, a takie dno hmmm nie jestem jak widać ignorantką, zapoznałam się dokładnie z „materiałem dowodowym” i stwierdzam, że katolicyzm ma u swych podstaw jedno wielkie kłamstwo.
A skoro z „podstawą wiary” zapoznali się WSZYSCY katolicy (no bo jakże by inaczej ❓ ) to skoro nie dostrzegają tej obłudy… cóż konkluzja jest dożć jaskrawa: są tępi.
.
20 kwietnia 2008 at 16:35jesli masz wiecej niz 15 lat…to ty jestes tepa.
20 kwietnia 2008 at 18:32hm… no i włażnie przez takie skrajnożci jak wywala tu nasza nowa koleżanka „ateiżci” są postrzegani jak są… więcej takich ludzi! i więcej rydzyków. może się między sobą powybijają…
to, jacy są katolicy nie daje nikomu prawa do takich tekstów. jak ktoż ma się za tak obeznanego i nie-tępego, to chyba powinien mieć na tyle oleju w głowie i szacunku do innych, żeby nikogo nie obrażać…
20 kwietnia 2008 at 18:44[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
ForceRecon – zastrzeliłaż ale pozytywnie, bo to naprawdę oryginalny pomysł 😉 I pytanie od razu mi się nasunęło – a jakie tło muzyczne? Oklepany marsz Mendelsona czy może Lot Trzemiela albo Walkiria? 😉
Jak już marzyć to z rozmachem 🙂
Muzyka z jakiegoż filmu wojennego, coż w klimatach wojny w Wietnamie, na prawdę można znaleźć jakież brylanciki muzyczne, więc by to robiło klimat. I wcale to nie przygnębiająca muzyka, wręcz odwrotnie, szalone kawałki rock’rollowe.
Kiedyż, jak chciałam iżć do wojska, to marzyłam, żeby żlubu udzielił nam kapelan 🙂iiii… jak o tym wietnamie mojemu miżkowi powiem to się ucieszy… że nie tylko on ma podobnego fisia… 😉
Tygrysku myżlę, że Twój luby zdecydowanie nie jest w swoich wojennych (?) upodobaniach osamotniony 😉
A wracając do wypowiedzi ForceRecon.
Tak się zastanawiam…szalone kawałki z filmów wojennych…hmm…nie no rewelacja 😉 Taki żlub z konkretnym klimatem to jest to! 😆 😆 Ciekawe tylko czy urzędas z Waszego okręgu zgodziłby się udzielić żlubu na poligonie 😆
Albo na lotnisku wojskowym. Młoda para składająca przysięgę, a nad ich głowami free’staylująca pod niebem eskadra 😆 Mrau 😉Twojaczarnulko – nadęliżmy się bufoniku, hę?
20 kwietnia 2008 at 21:15twojaczarnulko z łaski swojej napisz mi z jakiego źródła owe statystyki wytrzasnęłaż.
aha.. i nie powiesz mi, ze wielki autorytet, nie tylko kosciola, ale i autorytet uznany wsrod innych wiar a takze ateistow- Jan Pawel II- nie byl osobą inteligentną.
a argument typu „mohery sa tepe” „rydzyk glupi” sa prymitywne i tym bardziej swiadcza, ze o statystykach i kosciele wiele informacji nie masz.
20 kwietnia 2008 at 21:38[usunięto_link] wrote:
Zabobony, kompletny brak wiedzy oraz irracjonalne zacietrzewienie w poglądach sprawiają że ludzie tacy nie cieszą się moim podziwem (dla wygody można na końcu wstawić inne słowo np: poparciem).
Czytam to i stwierdzam,ze to Ty wykazujesz totalne pustogłowie.Jestem katoliczką i wybacz,ale Twoje wypowiedzi mnie uraziły.Na jakiej podstawie wogóle wygłaszasz takie opinie???Zacofaniem i brakiem wiedzy,to Ty się wykazujesz jak na razie 😕
gratuluję poziomu kultury i taktu![usunięto_link] wrote:
hihihihi
a Twój kretyński chichot w każdym pożcie zaczyna mnie wkurzać 👿
20 kwietnia 2008 at 21:48nie tylko Ciebie..
20 kwietnia 2008 at 23:27nie ma jak kultura… 😕
21 kwietnia 2008 at 06:26[usunięto_link] wrote:
A wracając do wypowiedzi ForceRecon.
Tak się zastanawiam…szalone kawałki z filmów wojennych…hmm…nie no rewelacja 😉 Taki żlub z konkretnym klimatem to jest to! 😆 😆 Ciekawe tylko czy urzędas z Waszego okręgu zgodziłby się udzielić żlubu na poligonie 😆
Albo na lotnisku wojskowym. Młoda para składająca przysięgę, a nad ich głowami free’staylująca pod niebem eskadra 😆 Mrau 😉Hmm, nie wiem czy by się zgodził, ale chyba pozostaniemy przy tradycyjnym żlubie. Ale na pewno samochód wojskowy będzie 🙂
Podoba mi się również pomysł żlubu – ja, on, żwiadkowie i urzędnik/ksiądz skaczemy na spadochronach i w przestworzach składamy przysięgę. Widziałam coż takiego.No proszę, proszę dwa dni mnie nie było, a widzę, że jedna osoba pogodziła forum. Chyba trzeba podziękować twojejczarnulce za to.
21 kwietnia 2008 at 06:30[usunięto_link] wrote:
@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
Pingwinom niech płacą mohery i tępe laski 🙂
.
Mocno przesadziłaż.
Ty- w przeciwieństwie do innych ateistek, wypowiadających się w tym temacie nie masz szacunku do ludzi, którzy wierzą. 😕Bo wiara (głównie katolicka) jest wyznacznikiem tępoty.
Im bardziej ktoż „wierzy” tym bardziej jest tępy i mniej wykształcony.
Cóż, statystyka nie kłamie 🙂
.
hahahahahahahaha ty **** ***** – nie no sory nie wytrzymam
wez sie ukryj gdzies w bunkrze bo przez takich ************ ludzie maja o ateistach takie zdanie jakie maja. Twoje statystyki sa z d*** wziete – Polacy to w 95% katolicy i jakos nie zauwazylem zeby po ulicach zapie….ły same mohery ktore stanowia jakis tam minimalny procent katolikow – tak samo jak tacy tepi ludzie jak ty stanowia minimalny procent ateistow. Swoja droga katolicka nie jest „wiara” tylko „kosciol” i mimo ze za nim nie przepadam to daleko mi do stawiania tezy „katolicy to idioci” bo 90% moich zajebistych znajomych to katolicy i szacuneczek dla nich. Wiara jest chrzescijanska i nie trzeba sie zgadzac ze wszystkim co glosi kosciol katolicki zeby miec potrzebe slubu koscielnego. A jeszcze swoja droga: „wiara” i „inteligencja” sa pojeciami calkowicie niezaleznymi od siebie: przykre jest tylko to ze w twoim przypadku obydwie wartosci sa zerowe.21 kwietnia 2008 at 07:51[usunięto_link] wrote:
Podoba mi się również pomysł żlubu – ja, on, żwiadkowie i urzędnik/ksiądz skaczemy na spadochronach i w przestworzach składamy przysięgę. Widziałam coż takiego.
Zastanawiam się, czy w naszym kraju coż takiego w ogóle jest możliwe. A jeżli, to pewnie musielibyżcie nakłonić do tego skoku nader zaprzyjażnionego i otwartego kapelana/urzędasa 😉 Masakryczne marzenie, ale nie powiem, TO BYŁOBY COś! 😉
21 kwietnia 2008 at 08:53[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Podoba mi się również pomysł żlubu – ja, on, żwiadkowie i urzędnik/ksiądz skaczemy na spadochronach i w przestworzach składamy przysięgę. Widziałam coż takiego.
Zastanawiam się, czy w naszym kraju coż takiego w ogóle jest możliwe. A jeżli, to pewnie musielibyżcie nakłonić do tego skoku nader zaprzyjażnionego i otwartego kapelana/urzędasa 😉 Masakryczne marzenie, ale nie powiem, TO BYŁOBY COś! 😉
Możliwe jest. Widziałam, widziałam. Ale pewnie dużo załatwiania. Choć dla takiego efektu i wspomnień warto.
21 kwietnia 2008 at 09:45[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Podoba mi się również pomysł żlubu – ja, on, żwiadkowie i urzędnik/ksiądz skaczemy na spadochronach i w przestworzach składamy przysięgę. Widziałam coż takiego.
Zastanawiam się, czy w naszym kraju coż takiego w ogóle jest możliwe. A jeżli, to pewnie musielibyżcie nakłonić do tego skoku nader zaprzyjażnionego i otwartego kapelana/urzędasa 😉 Masakryczne marzenie, ale nie powiem, TO BYŁOBY COś! 😉
Możliwe jest. Widziałam, widziałam. Ale pewnie dużo załatwiania. Choć dla takiego efektu i wspomnień warto.
Co racja to racja – warto 😉
Podobają mi się żluby w okreżlonym stylu, nawet nie aż tak wyrazistym, ale w ogóle, gdy wszystko składa się w jakąż jednolitą całożć. Gdy żlub nie jest tylko odzwierciedleniem przyjętych kanonów, ale też gdy oddaje pomiędzy tymi kanonami pewną indywidualnożć państwa młodych 😉10 sierpnia 2008 at 18:21[usunięto_link] wrote:
Patrząc z mojej perspektywy-katoliczki to nie chciałabym żyć bez żlubu kożcielnego.
ja jestem katoliczka a moj [ex]mąż evangelikiem.
mielismy tylko slub cywilny…
a moj „nowy” chlopak jest ateistą wiec co zrobic? 😕 - AutorOdp.