- AutorOdp.
- 29 kwietnia 2010 at 12:20
Ja chyba jednak będę za grillem, bo więcej dobrego jedzenia można na nim zrobić. A w szczególnożci żeberka… marzą mi się już od kilku dni. 🙂
6 maja 2010 at 12:20grill lepiej przy smalona kiełbaska 😆
6 maja 2010 at 13:39ognisko to fajny klimat, na łonie natury. Grill taki syntetyczny jest, bez duszy. Oczywiżcie o gustach się nie rozmawia. Do tego węgiel, który się używa na grila nie jest zdrowy bo wydziela trujące substancje przy spalaniu!
9 maja 2010 at 10:25jak mamy czas wieczorem to jak najbardziej ognisko.Nawet ,,przepalona”kiełbasa nie przeszkadza.Jak mamy tylko popołudnie no cóż grill też jest dobry. 😆
9 maja 2010 at 11:59Zdecydowanie preferuję ognisko mmmmmmmm…. Ziemniaki z ogniska, przypalona kiełbaska 8) Coż pięknego. Ale grill swoją drogą , wiadomo bardziej wygodne bo nawet możesz go zrobić na tarasie 🙂
9 maja 2010 at 12:30Zdecydowanie ognisko 🙂 nie ma nic lepszego;)
9 maja 2010 at 14:55Ognisko ma w sobie to coż !! 🙂 mmmmmmmmmmm
9 maja 2010 at 19:08W majówkę przez 3 dni gasiłem ognisko tylko jak szedłem spać 🙂 Ognisko rządzi 8)
12 maja 2010 at 08:33No to chyba większożć głosów widzę jest na ognisko ❗ ❗ 😛 No i teraz zrobił mi się smak na kiełbaskę z ogniska 🙁 A tu taka wstrętna pogoda :/
14 maja 2010 at 12:31Ja jeżli miałabym się dołączyć do dyskusji to też bym wybrała ognisko. Pamiętam lata gdy byłam nastolatką i ogniska organizowaliżmy notorycznie. Uwielbiałam to… i smak ziemniaków, które były robione „na ognisku” – coż pięknego:)
Teraz z przyczyn organizacyjnych niestety pozostaje grill… a szkoda.14 maja 2010 at 14:54Eee tam napewno nie pozostał grill 🙂 Ognisko możesz zrobić wszędzie (prawie wszędzie ) Tylko trzeba chcieć 😉 dlaczego mówisz że z przyczyn organizacyjnych nie da się zrobić ogniska ?
17 maja 2010 at 12:56marchewko – chodzi o to, ze kiedyż robiliżmy ognisko „na dziko” teraz kiedy już jestem dorosła staram się jednak uważać na takie rzeczy – działki niestety nie posiadam stąd problemy organizacyjne w zrobieniu ogniska:)
Ale masz racje – dla chcącego nic trudnego:)!17 maja 2010 at 13:38Grill fajny jest ale ognisko ma swój niepowtarzalny klimat, no i smak także. Nie ma to jak ziemniaczki z popiołu albo zapiekanka ziemniaczana z garnka w ognisku. Ależcie mi narobiły smaku.
17 maja 2010 at 16:20Grill też ma nie gorszy klimat,amerykanie w tym żądzą.Telewizor na ogródku cała ekipa sąsiadów i piwko 8)
18 maja 2010 at 07:34Ziemniaczki z popiołu – mniam:)
A amerykanie rządzą jeżli chodzi o telewizory w ogródkach:)
Przypomina mi się świat według Bunndych:P - AutorOdp.