- AutorOdp.
- 24 listopada 2009 at 07:51
Dobrze że jest gdzie zaczerpnąć informacji o opryszczce, poza tym ludzie bardzo często nie zdają sobie sprawy jak niby niepozorna opryszczka może być niebezpieczna, a jednak po przeczytaniu wiem że dla niektórych może być nawet żmiertelna!
24 listopada 2009 at 15:41masz rację opryszczka może nieżć ze soba wiele niebezpieczeństw nawet tych najgorszych…. dlatego na rozluźnienie proszę bardzo 🙂 : [usunięto_link]
25 listopada 2009 at 12:48Już podawałam linka do swojego bałwana ale żebyżcie nie przeoczyły go przypadkiem to podsyłąm jeszcze raz i liczę na wasze żnieżki [usunięto_link]
25 listopada 2009 at 16:47widzę, że nie tylko wżród moich znajomych przoduje temat o zmniejszonej odpornosci, ale na forum również…
w temacie opryszczkowym podałam, ale co by niczyjej uwadze nie umknelo – jak to okreżliła Miżka26 🙂 oto link do mojego balwana ->
[usunięto_link]25 listopada 2009 at 18:19proszę bardzo rzuciłam w wasze bałwanki, rzeczywiżcie punkcików jeszcze niewiele, ale możecie się zalogować i rozwiązać szybki fajny teżcik z wiedzy o opryszczce i wtedy dostaje się dodatkowe punkty [usunięto_link]
26 listopada 2009 at 10:11To ja muszę go rozwiązać bo do czołówki jeszcze sporo mi brakuje [usunięto_link]
27 listopada 2009 at 12:45warto warto bo zajmuje chwile i na pewno każda z nas będzie umiała rozwiązać ten test bezbłędnie wystarczy że przeczyta się ten wątek i już wiedzy starczy 🙂
28 listopada 2009 at 08:05Test jest łątwy a przynajmniej wpadną mi dodatkowe punkty i może sie przesunę dzięki temu teżcikowi trochę w górę
29 listopada 2009 at 07:34Dlatego włażnie zimą trzeba być dodatkowo czujnym i nie dać sie zimowym spadkom odpornożci, trzeba się wzmacniać
29 listopada 2009 at 16:22trzeba sie wzmacniać zima,przeziębienie do tego taki czynnik jak opalanie (solarka moje kochane) niestety to wszystko nas naraża na opryszczkę dlatego, należy unikać tych czynników nie stresować się dlatego warto poprawiać sobie humor na każdym kroku 😀 pamiętajcie dziewczyny żmeich to zdrowie
30 listopada 2009 at 12:53na szczężcie na słońce i solarium nie reaguję opryszczką, na stres mam nadzieję, że też nie 😉
dla mnie najgorszy zawsze był okres jesień/zima, w tym roku, odpukać, jeszcze jest dobrze 😈30 listopada 2009 at 19:58oby oby, lae póki co zimę dostrzec możemy na stronce rzucając snieżkamiw oprycha, a za oknem typowa jesień, dlatego też jeszcze nie ma obaw. Pewnie jakoż na żwięta chłodniej się zrobi i znowu przy stole wigilijnym z takim mega wykwitem niektórzy siedzieć będą :/
1 grudnia 2009 at 12:18oh Mart to było brutalne …ale prawdziwe :] i wtedy w nas będą mogli rzucać żnieżkami bo już nic innego nie pomoże 🙁 dlatego lepiej za wczasu zadbać o to
1 grudnia 2009 at 12:20Dla mnie zima to też jeden z gorszych okresów wykwitu opryszczki więc już teraz się wzmacniam, a jak to nie pomoże to pobiegnę do lekarza po heviran
2 grudnia 2009 at 18:19Jest/był kiedyż na rynku taki homeopatyczny lek Ranunculus firmy Dagomed. Bardzo skuteczny. Mój syn uzywa i chwali sobie plasterki Compeed – jeżli dobrze zapamietałam nazwę. Stosuje przy pierwszych objawach i się to nie wylęga. Przedtem ciągle smarował czymż i nic nie pomagało. To pierwszy raz kiedy jest zadowolony w sumie.
Poza tym trzeba odpornożć podnieżć. Ja zawsze polecam stosowanie dobrych probiotyków. Od bakterii, które w nas żyją naprawdę wiele zależy.
Chętnym polecam doskonały tekst Dysbioza matka chorób
[usunięto_link]
- AutorOdp.