- AutorOdp.
- 27 lutego 2007 at 02:05
A ja marze o pieknych kuponach jedwabiu ?ręcznie malowane?Zaprojektowałbym i Uszył piekną kolekcje sukienek
taką jakiej nikt jeszcze nie zrobił ….
do tego piekną choreografie tak żeby nikt nie zapomniał tego wyjatkowego pokazu mody.
wiemy kto spełnia marzenia zlota rybka pl jedno nam już spełnili i bardzo im za to dziękujemy pozdrawiamy serdecznie wszystkich marzycieli.27 lutego 2007 at 19:29a ja marze by wsiażć do samochodu i jechać przed siebie …nie myslec o problemach o konsekwencjach… jechac oczywiscie z ukochanym i jechać ..zwiedzając żwiat:)
27 lutego 2007 at 21:32moje marzeniem jest inne niz wy macie…
chcialabym choc raz miec malego tygrysa w rekach.. 🙂 chyba to jest moim takim marzeniem… reszta to… co ma byc to bedzie 🙂
28 lutego 2007 at 12:01A mi się marzy: przejechać sie Ferrari 360 Challenger…
28 lutego 2007 at 13:01➡ spłacony kredyt
➡ ukończenie remontu(mieszkamy narazie z rodzicami i powoli remontujemy swoje mieszkanie)
➡ zdrowie dla dziecka i całej rodziny
➡ zebym nie musiała sie martwic czy na wszystko mi starczy kasy 😀28 lutego 2007 at 16:36ehh te pieniadze 😕
28 lutego 2007 at 19:43marze o tym aby byc pewna ze moj chłopak to własnie „ten”, chciałabym abysmy wybudowali małą „kanadyjkę” mieli pieska
, marze o tym aby poczuc wreszcie instynkt macierzynski i aby w tym domku wraz z nami i pieskami pojawił sie berbec:). Mam nadzieje ze tak bedzie, ziemie na „kanadujkę” juz mamy 😆 😆 😆 😆 ……teraz tak sobie pomyslałam ze „szóstka” w totka tez by sie przydała, i to bardzo:)
1 marca 2007 at 19:44A ja bym chciala.. oj duzo rzeczy bym chciala 😀
– skonczyc medycyne (najlepiej malo sie uczac, badz przyanjmniej znalezc sposob na szybkie uczenie, heh :/ )
– byc DOBRYM lekarzem
– zwiedzic Nowa Zelandie, Szkocje, Irlandie…
– miec takie ladny, nieduzy drewniany na odludziu.. na skraju lasu
– miec kochanego meza.. i zeby nam sie dobrze zylo
– miec kochanego bobaska (no, ale nie w tej chwili 😛 )
– byc zdrowa i ogolnie szczesliwa..
– nie krzywdzic innych..
– kupic swietny sprzet dla mojej kapeli 😀
-itd… heh 🙁 😛6 marca 2007 at 20:36Kupiłabym sobie wille na wzgórzach Hollywood, założyła własną wytwórnię płytową i została producentem muzycznym.
Może poderwałabym Shavo Odadijana 😉 😉 😉 (basistę System Of A Down ) hehe 😀
Ponad to kupiłabym sobie jakież srebrne Porsche, żcigacza, gitarę basową¦. Eh wymieniać i wymieniać można w nieskończonożć.6 czerwca 2007 at 21:17Moje marzenia nie wiążą się tylko i wyłącznie z finansami.
Chciałabym mieć rodzinę tzn kochającego męża, i conajmniej dwójkę dzieci.
A jak się uda to niewielki domek jednorodzinny położony w najbliższej miejscowożci za Krakowem ….7 czerwca 2007 at 15:55hmmm marzenia….
ja chcialabym skonczyc studia, robic to co lubie, miec kochajacego meza i gromadke fajnych dzieciakow, chcialabym zobaczyc australie, byc zawsze mloda i piekna ;-)))
chcialabym byc zdrowa i szczesliwa…..tak niewiele a jednak tak wiele7 czerwca 2007 at 15:56hmmm marzenia….
ja chcialabym skonczyc studia, robic to co lubie, miec kochajacego meza i gromadke fajnych dzieciakow, chcialabym zobaczyc australie, byc zawsze mloda i piekna ;-)))
chcialabym byc zdrowa i szczesliwa…..tak niewiele a jednak tak wiele14 czerwca 2007 at 08:36a ja bym chciala znalezc sowje miejsce na ziemi orac cos co da mi satysfakcje..co bede lubic robic oraz co bedzie dawalo mi pieniazki na zycie
30 czerwca 2007 at 11:13no wlasnie o to tu chodzi,czasami az plakac mi sie chce,mam naprawde kochanego chlopaka kiedys rozmawialismy na ten temat,ale przeciez ja go nie moge namawiac to musi byc jego decyzja a wiem ze kiedys to nastapi chociaz nie raz cos mi sugerowal ale to dobrze,moze o tym mysli:):):)i wiem ze zrobi to w najmniej oczekiwanym momencie.no i marze o dzidziusiu ale nic jak po zlosci nie wychodzi:(:(no i jeszcze o prawdziwym domku i zeby miec prawdziwa rodzine:):)taka prawdziwa swoja:):):)i tak bedzie pieknie:):0
6 lipca 2007 at 08:19ja dzis jestem szczesliwa wiec i marzenia mam raczej przyziemne niz wielkie. chcialabym zeby nigdy niczego nam nie brakowalo, zeby temperatura w naszym zwiazku nigdy nie stygla, a moj facet robil moje ulubione sniadaniowe tosty tak sprawnie jak pawel loroch z [usunięto_link] 😀 😀 😀 😀
- AutorOdp.