- AutorOdp.
- 22 listopada 2007 at 09:35
Z kazdym dniem jest coraz gorzej….zle sie czuje,slabo mi,rece mi sie trzesa,nie moge chodzic do pracy,mam koszmary-a te konowaly przepisuja mi paracetamol 😥
Tlumacze im,ze boli mnie serce,ze na nic nie mam sily,ze cala jestem w czerwonych plamach a oni mowia,ze to moze jakis wirus i caly czas mnie odsylaja….nie wiem co robic-jestem zalamana 😥 😥 😥22 listopada 2007 at 09:36Co się porąbało?…
A ja już naprawdę nie mogę, chyba złapałam gypę żołądkową, wymiotuję wszystkim, co zjem 🙁 Jeszcze jeden taki dzień i nie będę mieć siły podnieżć się z łóżka… a mam teraz hardkor na uczelni, w weekend praca i nie mam możliwożci przełożenia czegokolwiek 🙁 Kurde, jak się tego pozbyć?
22 listopada 2007 at 09:50nie wyspałam się!
22 listopada 2007 at 14:51zajechana po robocie 😕
22 listopada 2007 at 15:23zmęczona po treningu 🙂
22 listopada 2007 at 17:21Wpdali do nas niezapowiedziani gożcie, a tu bałagan:/
22 listopada 2007 at 19:05oczy mnie bolą 😥
22 listopada 2007 at 19:48A jednak prawdopodobnie w przyszłym tygodniu się nie zobaczymy 🙁
Dopiero kilka dni przed żwiętami. Buuu…. nie byłam przygotowana na tak dłuuuuuuuuuugie rozstanie……. Smutno mi 🙁 Pocieszcie mnie jakoż 😥22 listopada 2007 at 20:00mój Miż cały przyszły tydzień pracuje na popołudnie 😕 ehh.. i się nie zobaczymy..
23 listopada 2007 at 20:23jutro muszę wstać o 5:40 🙁 jak ja nie chcę!! 🙁 🙁 🙁 🙁
23 listopada 2007 at 20:57Miałam zobaczyć się ze swoim chłopakiem, ale nie wyszło i teraz będzie superweekendzik w samotnożci… Przychodzi weekend i mi się dolina załącza…
23 listopada 2007 at 21:19weekend na uczelni 🙁
ogólnie to wszystko jest do bani ❗ 🙁23 listopada 2007 at 21:20Wszystko się burzy:(
24 listopada 2007 at 16:43Pogoda jest do czterech liter!!!!
Wszędzie błoto, no masakra24 listopada 2007 at 17:11Nie umiem przeskoczyć pewnych rzeczy, które zdarzyły się u mnie.
- AutorOdp.