- AutorOdp.
- 24 listopada 2007 at 17:13
[usunięto_link] wrote:
Nie umiem przeskoczyć pewnych rzeczy, które zdarzyły się u mnie.
A coż się stało że tak piszesz?
24 listopada 2007 at 17:22umierałam z nudów na dzisiejszych wykładach..na szczężcie udało mi sie wyrwać 😉
na nic innego dzis narzekać nie będę bo szukuje się wypasiony wieczór 😈 😈24 listopada 2007 at 17:27[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Nie umiem przeskoczyć pewnych rzeczy, które zdarzyły się u mnie.
A coż się stało że tak piszesz?
Po prostu ostatnio mi się nie układało z S i próbujemy zrobić, żeby było jak dawniej i nie wiem czy potrafię przeskoczyć problemy o które chodziło, przynajmniej czężć.
24 listopada 2007 at 17:304 wykłady pod rząd to po prostu katastrofa totalna.. w dodatku tak nie ciekawe 2 wykłady z tego że szło spać.. aaa.. HELP!
24 listopada 2007 at 20:14Zielonooka, nie próbuj przeskakwiać wszystkich na raz, zacznij od tych, z którymi łatwiej się uporać i uwierz w miłożć (: ona to sama wszystko pozakleja, jak pozwolisz jej działać… powodzenia.
24 listopada 2007 at 21:03Włażciwie to jest jedna, ale sukcesywnie nad nią pracuję i S także. Poukłada się, ja to wiem, bo mamy siebie.
24 listopada 2007 at 21:31[usunięto_link] wrote:
Włażciwie to jest jedna, ale sukcesywnie nad nią pracuję i S także. Poukłada się, ja to wiem, bo mamy siebie.
Na pewno się poukłada 🙂
A mi się chce spac i martwię sie o koleżankę
25 listopada 2007 at 14:23Szukam na you tube’ie smętnych kawałków – taki jakis mam buroponury nastrój.. 😕
Nic tylko usiążć i płakać.. 😥 No ale nic…jakoż wytrwam.
Muszę sie tylko czymż zająć..25 listopada 2007 at 14:52Wkurzyłam się! 😡 Wysuszyłam włosy,ubrałam się i własnie sie dowiedziałm,ze mojemu tacie nie chce się jechać! 👿 szlag człowieka może trafić!! Zaraz pójdę na samotny spacer chyba 👿
25 listopada 2007 at 15:18[usunięto_link] wrote:
Wkurzyłam się! 😡 Wysuszyłam włosy,ubrałam się i własnie sie dowiedziałm,ze mojemu tacie nie chce się jechać! 👿 szlag człowieka może trafić!! Zaraz pójdę na samotny spacer chyba 👿
a gdzie miałaż jechać?
25 listopada 2007 at 19:10Miałam jechać na imieniny do kuzynki…na szczęscie mój foch miał ogromny wpływ na tatę i pojechaliżmy wkońcu 😀
25 listopada 2007 at 22:10a mnie dzis dopadło osamotnienie, nastroj placzliwy, chusteczki sie koncza, oczy spuchniete, kurde, gdzie byl błąd? no a pogoda to juz mnie calkiem dobija
26 listopada 2007 at 19:13chciałam sobie dzis kupić jakąż odjazdową brązową torbe i jak na złożć nic mi sie nie podobało 👿 👿 buuuuuuu
26 listopada 2007 at 20:01Nic mi się nie chce:/
26 listopada 2007 at 20:44Martwię się o zdrowie taty, jest w szpitalu 🙁
- AutorOdp.