• Autor
    Odp.
  • Monika
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 897
    • Zasłużony

    Tak.

    zawszekobitka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 9
    • Początkujący

    Oglądnijcie sobie ten filmik 🙂
    [usunięto_link]

    Jest żwietny hehe

    jarilitmanen
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 7
    • Początkujący

    Pani się pyta Jasie.Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi?
    – Missisipi.
    – Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa?
    – O szeżć liter.

    🙂

    ilonq
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 7
    • Początkujący

    Dorosłych facetów można podzielić na dwie kategorię:
    – Ci którzy mają kobietę/dziewczynę
    – Ci którzy uprawiają miłożć na własną rękę

    Beskidy. Koniakow. Warszawiak przyjezdza polowac na kaczory.
    Rzeczywiscie trafia jednego w locie, niestety kaczor spada na podworzec miejscowego bauera.
    Panowie obaj jednoczesnie siegaja po przyszle pieczyste jako po swoje.
    Goral mowi: wie pan co, po co sie mamy klocic, rozstrzygniemy sprawe miejscowym zwyczajem; po kolei jeden kopnie drugiemu w jaja, kto glosniej krzyknie – przegral.
    Miastowy: dobra.
    Goral: ja pierwszy.
    Bierze zamach i trach miastowemu gumofilcami soczyscie w klejnoty. Miastowy padl, lezy dwadziescie minut i skreca sie z bolu, ale ani slowa.
    Po jakims czasie miastowy podnosi sie i krztusi „teraz ja”.
    Goral: bierz pan tego kaczora, wygral pan.

    Nauczyciel na lekcji mówi do Jasia:
    – Z ciebie byłby doskonały przestępca!
    – Dlaczego?!
    – Bo w zeszycie nie zostawiasz żadnych żladów działalnożci.

    Rozmowa dwóch sędziów:
    – Ty, a ile dostał ten Murzyn co tą dziewczynkę zamordował ?
    – rok
    – tylko rok, jak to możliwe ??
    – wzięto pod uwagę to, że był niewinny

    ilonq
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 7
    • Początkujący

    Egzamin przed komisją na studia prawnicze.
    Egzaminator:
    – Dlaczego zdecydował się Pan studiować na Wydziale Prawa?
    Student:
    – Tato, nie wygłupiaj się …

    Idą ulicą paranoik i schizofrenik. Nagle paranoik mówi:
    – Ty, chodźmy na drugą stronę, z naprzeciwka idą dresiarze, jeszcze nas zleją.
    – Spoko, nie paranoizuj, idziemy dalej.
    Zrównali się z dresiarzami, ci ich zaczepili, szast-prast-chlast – schizofrenik pozamiatał dresami ulicę, idą dalej. Paranoik pyta:
    – Ty, ćwiczyłeż jakież sztuki walki czy coż?
    – Skądże. To proste. Ich było pięciu, a mnie – dziesięciu.

    ilonq
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 7
    • Początkujący

    JEJ pamiętnik:

    „Sobota wieczorem, wydał mi się trochę dziwny.
    Umówiliżmy się na drinka w barze. Ponieważ całe popołudnie z
    koleżankami byłam na zakupach, myżlałam, że może to moja
    wina…dotarłam trochę z opóźnieniem ; ale on nic nie
    powiedział. Żadnego komentarza. Rozmowa była jakaż spięta, więc
    ja proponowałam pójżć w inne miejsce, bardziej spokojne,
    intymne. W drodze do ładnej restauracji on dalej był dziwny. Był
    jakby nieobecny. Próbowałam go rozbawić, i zaczęłam się
    zastanawiać czy to moja wina czy nie! Pytałam czy coż nie tak
    zrobiłam, on powiedział że nie mam z tym nic wspólnego, ale jego
    odpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domu
    objęłam go i powiedziałam że go bardzo kocham ale on dał mi
    tylko zimny pocałunek bez żadnego słowa. Nie wiem jak tłumaczyć
    jego zachowanie, nic nie powiedział… nie powiedział że mnie
    kocha… bardzo się tym martwię! W końcu byliżmy w domu; w
    tamtej chwili byłam pewna że on chciał mnie zostawić; próbowałam
    z nim rozmawiać, ale on włączył telewizor i oglądał coż
    zanurzony w myżlach, chcąc jakby powiedzieć że wszystko się
    skończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Ale dziesięć
    minut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka, i o
    dziwo oddał moje pieszczoty, i kochaliżmy się, mimo że cały czas
    był jakiż zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiać
    znowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał.
    Zaczęłam płakać, i płakałam całą noc aż zasnęłam. Jestem pewna
    że on myżli o innej, moje życie jest takie trudne.”

    JEGO pamiętnik

    „Legia przegrała… ale przynajmniej był sex !”

    kasia1975
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    dobre – lubie humor na poziomie

    lasica
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 34
    • Bywalec

    doskonaly kawal opowiedzial mi kumpel z AP na ostanich zajeciach. Szczegolnie dla rodzicow super.

    Jasiu: Tato daj mi 50 dych.
    Tata: Mam ci dac 40 dychy? A na co ci 30 dychy? To masz tu 20 dychy, tylko nie zgub tej 10/dychy

    🙂

    Loona
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 38
    • Bywalec

    Mega kawał:)

    Młoda góralka przychodzi do matki i pyta :

    – Matula kochana, kiej tu chopa chycić i jaki on mo być?

    A matka odpowiada:

    – Pszede syćkim to musi łoscendny, letko psygłupi i nierusany.

    – Matuchna, jak to nie rusany? Jesce psyglupi to sie trofi, ale

    nierusany? Ni mo takich.

    – Sukoj to znondzies.

    Mija kilka dni. Do matki do kuchni wpada córka i mówi:

    – Matula kochana! Chopa znalozłam! Idealny, mój ci on bydzie.

    – To łopowiadoj kiej go chyciła ?

    – W knojpie.

    – Jak to w knojpie?

    – A normalnie – psysiod sie do stolika, postawił gorzołke i

    zaprosił do hotelu.

    – To łopowiadoj, bo ciekawie godos.

    A młoda góralka bez żadnego skrępowania mówi:

    – Jak weżliżmy do pokoju, to godoł coby dwa łóżka razem zsunoć coby drugiej pożcieli nie zuzywać.

    – To łoscendny, ale cy psygłupi?

    – Psygłupi, psygłupi, matula, poduche zamiast pod głowe, to mi pod d*** podsunoł.

    – A nierusany?

    – Matulcia, cołkiem nierusany ! Jesce mioł folijke na siusioku..

    agnieszka_86
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    ostatnio spodobał mi się ten : )

    Dyrektor w Berlińskiej szkole wybrał się na wizytację. Wziął dziennik i wyczytuje:
    – Mustafa El Ekhzeri.
    – Obecny!
    – Ahmed El Kabul.
    – Obecny!
    – Kadir Sel Ohlmi.
    – Obecny!
    – Mohammed Endahrha.
    – Obecny!
    – Mi Cha El Mai Er!
    Cisza…
    – Mi Cha El Mai Er! – powtarza i nadal nikt się nie odzywa.
    – Mi Cha El Mai Er!!!
    Z ostatniego rzędu podnosi się chłopaczek:
    – To chyba ja, ale nazywam się Michael Maier!

    Marika250
    Participant
    • Tematów: 4
    • Odp.: 187
    • Zapaleniec

    Para podczas gry wstępnej:

    – Zrobimy to na „Urząd Skarbowy”?
    – A jak to jest na „Urząd Skarbowy”?
    – Ty masz związane ręce, a ja dobieram ci się do d*py.

    Panienka2
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 255
    • Zapaleniec

    Blondynka wraca do domu i słyszy jakież jednoznaczne odgłosy dochodzące z sypialni.Wpada tam jak burza i widzi swojego męża w łóżku z obcą kobietą.Wybiega z sypialni,otwiera szufladę komody,wyjmuje pistolet,odbezpiecza go przykłada sobie do skroni….i w tym momencie mąż krzyczy-kochanie,nie rób tego,ja ci to wszystko wytłumaczę!!!.Blondynka patrząc na niego groźnie,krzyczy – Zamknij się !!! Ty będziesz następny!!!


    Dwóch ludożerców rozmawia.-Moja żona gdzież zginęła.Nie widziałeż jej.?- Nie…. – A,co żujesz?


    Słyszałem,że nauczyłeż swoją żonę grać w pokera? – mówi kolega do kolegi.- No,to był super pomysł! Wczoraj wygrałem od niej połowę swojej pensji. :- :- :-

    Zuza77
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Jak mamy być grzeczni, skoro jak byliżmy mali, to oglądaliżmy Tarzana, który chodził półnago. Kopciuszek wracał o 12.00 w nocy. Pinokio kłamał. Alladyn był złodziejem. Batman jeździł 320kmh. Królewna śnieżka mieszkała z 7 chłopakami. Papaj palił fajki i miał pełno tatuaży. Pacman biegał po ciemnej sali i jadł kolorowe pigułki od których dostawał energii. Bolek i Lolek oraz Tola, żyli w trójkącie. Żwirek i Muchomorek byli parą. A Pan Kleks czytał poradniki Młodego Zielarza, Kaczor Donald chodził bez majtek, a Smerfetka była tylko jedna na wioskę 🙂

    konnabiegunach
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 94
    • Stały bywalec

    hahahahahhahah, dobre 🙂

    justy
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 124
    • Zapaleniec

    Na ławce w parku siedzi dresiarz jada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomożć mówi :
    – Młodzieńcze, wiesz, że jak będziesz jadł tyle słodyczy to bardzo szybko powypadają ci zęby.
    Dres popatrzył na gożcia i odpowiedział :
    – Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
    – Tak ??? A też jadł tyle cukierków ?
    – Nie, on się po prostu nie wtykał nosa w nie swoje sprawy.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Kilka dowcipów"

Przewiń na górę