• Autor
    Odp.
  • hard-man
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 2184
    • Ekspert

    RĘCE

    Para zakochanych na ˜żmierć i życie udaje się do zimowego romantycznego domku na ferie. Jest potwornie zimno, więc chłopak natychmiast zabiera się za rąbanie drewien do rozpalenia kominka. Wraca i syczy:
    – Sss¦ Kochanie, ależ strasznie zmarzły mi ręce!…
    – To chodź do mnie, Skarbie¦ i włóż je między moje uda “ odpowiada ona czule.
    Po pierwszym posiłku ogień przygasł i chłopak znów musiał wyjżć po opał. Po powrocie woła:
    – Mróz coraz większy, okropnie zmarzły mi ręce!!!…
    Ona ze słodyczą:
    – Wiesz przecież, Misiaczku, że możesz je włożyć między moje uda!…
    Tak trwali jakiż czas, lecz na zbliżającą się noc trzeba było większego zapasu drewna. Chłopak wziął oddech i poszedł. Po dłuższym czasie pojawia się w drzwiach i krzyczy:
    – Ojej!… Najdroższa, chyba przemarzły mi ręce!!!
    – Ręce, ręce “ nie wytrzymuje dziewczyna “ a uszy ci nie marzną!?

    INDIAŃSKA ETYMOLOGIA

    Mały indiański chłopiec rozmawia ze swoim ojcem, Ognistym Bykiem.
    – Tato, dlaczego moja starsza siostra ma na imię Kwiecista Polana?
    – Bo widzisz, synku, ona została poczęta na kwiecistej polanie.
    – Tato, a dlaczego mój starszy brat ma na imię Rwący Potok?
    – Ano, synku, on został poczęty nad rwącym potokiem.
    – Tato, a dlaczego¦
    – Ee¦ daj mi już spokój, Pęknięta Gumo!

    ZADROśĆ

    Spotykają się dwie przyjaciółki:
    – Słyszałam, moja droga, że chcesz wrócić do Tomka? A przecież w zeszłym roku go porzuciłaż?…
    – Tak, to prawda¦ Ale diabli mnie biorą, gdy sobie pomyżlę, że on żyje sobie teraz spokojnie z inna kobietą!…

    Maariolkaa
    Member
    • Tematów: 33
    • Odp.: 1333
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Do baru wbiega mężczyzna i krzyczy:
    – Wojtek! Tam na samochodzie gwałcą ci żonę!
    Wojtek szybko wybiega z baru. Po chwili wraca:
    – Spokojnie, to nie moje auto.
    😀

    Haha XD
    Nie no… 😆

    martyna1
    Member
    • Tematów: 14
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    Dawno tu nie było nowych dowcipów, więc ja się dorzucam 😀

    W państwowym zakładzie na Ukrainie nastał nowy dyrektor.
    Zwołał zebranie wszystkich pracowników:
    – Od teraz nastają nowe porządki. Sobota i niedziela są wolne bo to weekend.
    W poniedziałek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy się
    psychicznie do pracy. w żrodę pracujemy. W czwartek odpoczywamy po pracy. W
    piątek przygotowujemy się do weekendu. Czy są jakież pytania?
    – Długo będziemy tak zapier..lać?

    Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom:
    – Panie i panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiążć, zrelaksować się i… osz ku..a… !!
    Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
    – Panie i panowie, najmocniej przepraszam jeżli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniżcie państwo zobaczyć przód moich spodni.
    Na to odzywa się jeden z pasażerów:
    – To pewnie nic w porównaniu z tyłem moich…

    medoff
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    Nie wiem czy były ale kilka umieszczam 🙂

    Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku i nagle żona czuje, że
    mąż zaczyna ją pieżcić, co już się bardzo dawno nie zdarzało. Prawie jak
    łaskotki jego palce zaczęły od jej szyi , biegły w dół delikatnie wzdłuż
    kręgosłupa do bioder. Potem pieżcił jej ramiona i szyję, dotykał jej
    piersi, by zatrzymać się powyżej podbrzusza….

    Potem kontynuował, umieszczając swą dłoń po wewnętrznej stronie jej
    lewego ramienia. Znów pieżcił lewą stronę jej biustu i obsuwał dłoń
    wzdłuż jej pożladków, uda i nogę, aż po kostkę. Kontynuował po
    wewnętrznej stronie lewej nogi unosząc pieszczoty aż do najwyższego
    punktu uda…

    Och… W ten sam sposób delikatnymi ruchami dłoni pieżcił jej prawą
    stronę i gdy żona czuła się już rozpalona do ostatnich granic…

    Nagle przestał !!!

    Przekręcił się na plecy i zaczął oglądać telewizję.Żona ledwie łapiąc
    oddech powiedziała słodkim szeptem:
    – To było cudowne, dlaczego przestałeż?
    – Znalazłem pilota …

    Do ginekologa przychodzi zakonnica i mówi:
    – Panie doktorze coż dziwnego zaobserwowałam u siebie.
    Lekarz:
    – Proszę mówić żmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
    Siostra:
    – Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
    Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu.
    Faktycznie coż tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
    – To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów..

    Idzie baba do lekarza i mówi doktorowi:
    – Panie doktorze, nie wiem co ze mną jest, ale wszystko mnie wkur**a, idę na zaakupy to mnie to wkur**a, jak muszę wstać rano to mnie to wkur**a, jak mam zrobic obiad to normalnie nie moge wytrzymać bo mnie to wku…a! Na to lekarz:
    – Jest na to tylko jeden sposób! Szybki sex, tu i teraz.
    No i lekarz bierze ją od tyłu, na to baba po 10 sekundach:
    – Niech doktor się w końcu zdecyduje czy wkłada czy wyjmuje, bo mnie to już wkur**ać zaczyna!

    hard-man
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 2184
    • Ekspert

    Medoff, jesteż niesamowita! “ strasznie się użmiałem 😆 super-git! 😉

    Na razie nie mam weny, bom trochę przemęczony, ale to jest całkiem niezłe, co? 🙂

    Johnny miał ochotę na seks z koleżanką w pracy. Wiedział jednak, że ona jest związana z kimż innym… Johnny był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:
    – Dam ci 100 dolarów, jeżli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.
    Ale dziewczyna powiedziała: NIE. Johnny nie dał za wygraną:
    – Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieżć!
    Ona pomyżlała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:
    – Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnież je szybko, on nawet nie zdąży żciągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał, co się stało. Usłyszał westchnięcie:
    – Kurde-molek, ten sukinsyn użył monet!

    jimmychoo
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    ale się ubawiałam

    Blk
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 699
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    ale się ubawiałam

    hehe, ja też! a to dobrze, bo dzisiaj to wskazane 😀

    hard-man
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 2184
    • Ekspert

    przypomniało mi się 'kilka dowcipów’ tuż po Sylwestrze…
    hehe, pożmiejemy się razem? otóż:

    SYLWESTROWE KAWAŁY

    ***

    Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi ;
    – Ty, słuchaj, wiesz, żę w tym roku „Sylwester” wypada w piątek?
    A na to druga:
    – Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!

    ***

    Jedna blondynka do drugiej:
    – Jak spędziłaż Sylwestra?
    Druga odpowiada:
    – Sam zszedł!

    ***

    W milenijnego „Sylwestra” reporter zaczepia gentlemana na ulicy Londynu:
    – Jakie pan ma plany na nowe tysiąclecie?
    – Dożć skromne – odpowiada z westchnieniem przechodzień –
    przez jego większożć będę nieżywy.

    ***

    Po „Sylwestrze” 3 stycznia w akademickiej stołówce rozmawiają trzej studenci. Dwaj z nich jeszcze oszołomieni, nie mogą wyjżć z zachwytu:
    – Ja „Sylwestra” spędziłem na „Kanarach”. Mówię wam, super laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cuuudo – zagaja pierwszy.
    – A ja – przechwala się drugi – byłem w Alpach. Narty, lalunie zrumienione od mrozu, później grzane winko do łóżka, coż wspaniałego! – A co ty robiłeż? – pytają jakoż zupełnie spokojnego tego trzeciego.
    – A ja siedziałem z wami w pokoju, tylko nie paliłem tego żcierwa.

    ola–t
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 16
    • Bywalec

    Co robi blondynka z zamkniętymi oczami przed lustrem?
    – Chce zobaczyć, jak wygląda kiedy żpi.

    Załamana blondynka stoi przy rozbitym aucie:
    – Co ja teraz powiem mężowi?!
    Przechodzący obok mężczyzna postanowił sobie zażartować:
    – Niech pani dmucha w rurę to się karoseria wyprostuje.
    Blondynka dmucha więc w rurę, lecz nic się nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i mówi:
    -Ty głupia jesteż. Zamknij drzwi!

    Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
    – Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.

    Blondynka dzwoni do informacji na dworcu kolejowym.
    – Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy?
    – Chwileczkę…
    – Dziękuję.

    patelka86
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 88
    • Stały bywalec

    Wyszukane w sieci 😀

    Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki.
    Szarpie się, męczy, ciągnie…
    – No, weszły!
    Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
    – Ale mam buciki odwrotnie…
    Pani patrzy, faktycznie!
    No to je żciągają, mordują się, sapią… Uuuf, zeszły!
    Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejżć…
    Uuuf, weszły!
    Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
    – Ale to nie moje buciki…
    Pani niebezpiecznie zacisnęła się oczy.Odczekała i znowu szarpie się z
    butami… Zeszły!
    Na to dziecko :
    – …bo to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
    Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną jej się trzążć,
    i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty.
    Wciągają, wciągają ….. weszły!.
    – No dobrze – mówi wykończona pani – a gdzie masz rękawiczki?
    – W bucikach …

    ***
    – Kochanie, wyrzuć żmieci!-mówi żona do męża
    – Dopiero co usiadłem!
    – A co do tej pory robiłeż?
    – Leżałem.

    ***
    – Jak mężczyźni definiują podział obowiązków „pół na pół”?
    – Ona gotuje – on je, ona sprząta – on brudzi, ona prasuje – on gniecie…

    Margarita
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Stoi baba z dzieckiem w kolejce w slkepie. W pewnym momencie dziecko krzyczy:
    – mamo, mamo, chce mi się jeżć i pić…

    Na to facec stojący za babą;
    – kupi pani dziecku arbuza, to się najje i napije,
    baba spojrzała się z obużeniem na faceta , że się wtrąca i mówi;
    – a pan se konia nogami zwali to se pan i po tańczy i po r****.
    😛

    hard-man
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 2184
    • Ekspert

    Kiedy chłopiec zmienia się w mężczyznę?
    – Kiedy przestaje obgryzać paznokcie, a zaczyna drapać się po jajach?
    – Nie! Kiedy zaczyna rozumieć, że po drapaniu się po jajach nie należy obgryzać paznokci… :-

    Dobry kumpel mówi do kumpla:
    – Roman, muszę ci coż ci wyznać.
    – Tak?
    – Przespałem się z twoją żoną.
    – No i co z tego?
    – Rozwiedź się z nią!
    – Po co?
    – Słuchaj, całe osiedle z nią żpi. Rozwiedź się!
    – Po co?
    – Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!!!
    – Po co?
    – W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
    – Po co? Żeby w kolejce stać?! :ok:

    Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał:
    – Dlaczego płaczesz?
    Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody. Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą.
    – To Twoja siekiera? – zapytał
    – Nie – odpowiedział drwal.
    Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę pytając drwala, czy to jego.
    – Ta również nie jest moja – odparł drwal.
    Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę.
    – A może ta?
    – Tak, to moja siekiera – ucieszył się drwal.
    Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczężliwy. Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg izapytał:
    – Dlaczego płaczesz?
    Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody.
    Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez.
    – To Twoja żona? – zapytał.
    – Tak – odparł drwal.
    Bóg się na poważnie zdenerwował:
    – Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona!
    Drwal odparł:
    – Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeżli powiedziałbym nie Jennifer Lopez, wróciłbyż i wyszedł z Cameron Diaz i jeżli znowu powiedziałbym nie, poszedłbyż trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym tak, a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy. Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady dbać o trzy żony, dlatego włażnie powiedziałem tak za pierwszym razem.

    Jaki z tego morał? Jeżli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i zaszczytnym celu! -=

    inga03
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    A ja mam takie pytanie?:) Dlaczego zwolennicy kontroli urodzin już dawno się urodzili? 🙂

    Monika
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 897
    • Zasłużony

    ..kilka o murzynach-zaznaczam,ze to tylko kawaly!!!

    Jak nazywa sie murzyn z drewniana noga?
    -gowno na patyku!

    Czemu na weselu u murzynow tort jest zrobiony z gowna??
    -zeby muchy daly spokoj pannie mlodej!

    Jak rozmnazaja sie murzyni?
    -murzyn sie spuszcza na podloge a muchy robia reszte!

    Czym sie rozni wiadro z gownem od murzyna??
    -wiadrem!

    Jakiego koloru jest murzyn?
    -przezroczysty tylko caly wypelniony gownem!

    ..a teraz najlepszy:

    Przybiega maly murzynek do mamy i wola:
    -mamo chce mi sie kupe!!… a mama na to:
    -to idz do kuchni i sobie ukruj!!! hahaha 😈

    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Ja rozumiem, że to tylko dowcipy i że nie masz takich poglądów. Ale naprawdę Cię one żmieszą?

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Kilka dowcipów"

Przewiń na górę