[Flesh]

jestem za mundurkami,chociazby zeby zniwelowac zazdrosc,ale pomyslcie kto pozwala mlodym tak wygladac???
aby zlikwidowac problem nalezy dotrzec do jego zrodla…
Dziewczynki maja tipsy bo rodzice na to pozwalaja,nosza krotkie kiecki bo rodzice pozwalaja,farbuja wlosy bo rodzice pozwalaja etc.

kiedys sama chcialam wygladac jak dorosla bedac niedorosla…-z tym,ze ja mialam rodzicow,ktorzy za wszelka cene (i dziekuje im) starali sie zebym wygladala na swoje lata…

[Nela]

Oczywiscie, ze rodzice odpowiadaja za to jak ich dzieci ubieraja sie do szkoly i jest to sprawa wychowania. Nie rozumiem tylko dlaczego mundurki maja zlikwidowac zazdrosc u dzieci, dlaczego w ogole sa zazdrosne??? Co bedzie pozniej w doroslym zyciu – bez mundurkow, w pracy, na ulicy , na przyjeciach, uroczystosciach? Nagle beda wszystkim zazdroscic? Przeciez zawsze znajdzie sie osoba, ktora jest nie tylko ladniej ubrana, ale w ogole jest ladniejsza i zgrabniejsza. Dziecko od poczatku musi zrozumiec, ze istnieja ludzie biedni, ludzie bogaci i istnieje klasa srednia. Nauczy sie w ten sposob nie pogardzac innymi i nie zazdroscic tym,ktorym powodzi sie lepiej.

[Flesh]

[usunięto_link] zeby kazdy tak myslal… (napewno wychowasz lub juz wychowalas bardzo madre i pelne moralnosci dzieci)
cmok

[Nela]

Dziekuje za mily komplement. Moi rodzice tak mnie wlasnie wychowywali, a ja przekazuje te wiedze mojej corce. Pozdrawiam serdecznie.

[Anonymous]

moim skromnym zdaniem jest to pomysł delikatnie mowiąc chory.

[peronowa mysz]

eee to chyba nie chodzi o rodziców moim zdaniem, bo ja jak miałam 15 lat, to się nie malowałam, nie miałam tipsów itp itd mimo, że moi rodzice nie mieli nic przeciwko temu abym była umalowana czy coż w tym stylu. Za mundurkami nie jestem bo nawet jeżli te wszystkie dzieciaki ubierze się w mundurki po to by zniwelować zazdrożć i przechwalanie sie ubiorem, to zapewniam ,że i tak znajdą sposób aby się czymż tam pochwalić! Chociaż to by był jakiż marny długopis, gumka do włosów, buty itp itd. Więc jaki mam sens mundurek?

[Czerwona]

Moim zdaniem fajnie wygląda grupka dzieci ubranych w mundurki.Nikt się nie wyróżnia i bogate dzieci nie mogą np. popisać się markowymi ciuchami, które fundują im rodzice…
Jednak jest to droga sprawa, uszycie itd i nie wszystkich na takie „widzi mi się” Giertycha stać… 😕

[Nela]

A dlaczego bogate dzieci mialyby sie ubierac w tanie ciuchy? Niech sie wszystkie dzieci nareszcie naucza tolerancji, bo ta zawisc i zazdrosc jest po prostu obrzydliwa. W doroslym zyciu bez mundurkow nadal beda zawistni!!!

[kefasek]

heh… wlasnie w mojej szkole teraz wprowadzaja mundurki. Uwazam to za bezsensowne. Nie zlikiwduje to tych roznic spolecznych wg mnie. Zwsze bedzie cos czym sie mozna bedzie pochwalic…. i jest jeszcze jedna sprawa. Jak te mundurki maja wygladac? w niektorych skzolach fakt, sa fajne ale jak usłyszałam opinie i jak wygladac maja mundurki w innych szkołach…. szkoda gadac. Beda to zwykłe koszulki za trzy złote. I uczen ma sie w to ubrac?;/ bedzie ejszcze gorzej….

[peronowa mysz]

Jak dla mnie to wszystko żmiechu warte jest …

[WarnGirl]

Jak ja byłam w gimnazjum to tez ktoż wpadł na ten żmiały pomysł i wprowadzoino u mnie w szkole mundurki.A przynajmniej tak to się nazywało,bo z mundurkiem miało to niewiele wspólnego… 😆 to był taki sweterek bez rękawów,zapinany na guziczki,dokładnie taki sam jak te,które noszą zakonnice 😆 Oczywiżcie na początku surowo sprawdzali czy każdy uczeń ma ten sweterek,ale po dwóch miesiącach już nikt nie pamiętał żeby go nosic.Tak też pewinie będzie i tym razem.Mundurki sie nie przyjmą i tylko niepotrzebnie trzeba będzie wydac pieniądze… Z drugiej strony to nie jest zły pomysł.Mundurki sprawiają,że każdy jest równy,nie ma podziału na lepiej i gorzej ubranych.Nikt nie ocenia nikogo na podstawie ubrań,które nosi.Jak powiedziała moja siedmioletnia siostra cioteczna: ” Dobrze,że mundurki będą,bo ta okropna dziewczynka z naszej klasy przestanie się wkońcu wyróżnac.Pani kazała nam przyjżc na biało-granatowo,a ona przyszła w różowej sukience prawie,że balowej!” 😀
Jak dla mnie,zwolenniczki mody,mundurki byłyby strasznym utrapieniem.Całe szczęscie,że już nie choze do szkoły 😀

[edric]

Jestem za mundurkami ! byle byly ladne i wygodne 😉

[Misia]

a ja bym nie miala nic przeciwko mundurkom pewnie gdyby nie wymyslil tego pan Giertych ktorego nielubie i wszystkie jego pomysly z zalozenia neguje…bo poprostu inaczej nie umiem, no niestetry przykro mi poprostu jestem uprzedzona.

[malena]

uwazamz e rodzice powini decydowac o tym jak ubieraja sie ich dzieci do szkoly. nie moge zrozumiec jak niektore dziewczyny wychodza do szkoly wymalowane w super krotkiej mini do szkoly, ja bym czula sie glupio wchodzac w takims troju do szkoly. Mysle ze mundurki nie zlikwidują roznic one zawsze beda.. najsmieszniejsze jest to ze roman wyda okolo pol miliona zlotych na promocje mundurkow zeby ludzie si eprzyzwyczili. poco to skoro one maja byc obowiazkowe, lepiej by te pieniadze przeznaczyc na zakup mundurkow lub ksiazek dla biednych rodzin

[Natka23]

A mi szkoda dzieci, które sie przeciwko mundurkom zbuntują, bo na pewno takie będą, sama bym tak postąpiła. No ale co z nimi? Jak je będą karać? A jeżli będą sie buntować ze względu na poglady polityczne? (dzieciaki wcale nie są takie głupie)

[Autor]

Odp.