- AutorOdp.
- 1 marca 2009 at 09:53
Nie chodzę na solarium dziecko 🙂
1 marca 2009 at 11:06mówię o obsłudze
1 marca 2009 at 11:23To jest temat o paznokciach Józia 😆 😆
wróćmy do tematu. Jeżli masz mi coż do powiedzenia to pisz na PW i nie zażmiecaj forum 🙂1 marca 2009 at 14:08Tylko naturalne paznokcie,zadne tipsy.Na co dzien maluję je odżywką,wygodna jestem-mam pielęgnację i ładny,jasny kolorek 😉 Od żwieta jakiż bardziej wyrazisty kolor.
1 marca 2009 at 14:24Jeżeli chodzi o tipsy, to nie mam nic przeciwko. Tylko muszą być rozsądnej długożci i nie wyzywające. Lekki french na okazje np. studniówka czy wesele może być 🙂 ale jak widzę 10 cm 'tipsiory’ u niektórych dziewczyn to mi się płakać chce. Do tego spalone na solarium i myżlą, że są piękne -.- Bossko. A jeżeli chodzi o kolor lakieru, to perłowy 🙂 np. jasny różowy albo biały 😉
1 marca 2009 at 17:17Ja preferuję naturalne paznokcie na codzień. Maluję je zwykle na jakiż jasny, delikatny, blady róż, a długożć jaka mi odpowiada najbardziej, to 3-5mm 🙂
Tipsy mogą być raz na jakiż czas, ale normalnej długożci i niebrokatowe 😉3 marca 2009 at 13:07Naturalnie czerwone, bądź french. Takie moim zdaniem są najładniejsze. Sztuczne całkowicie odpadają.
5 marca 2009 at 00:47A ja od jakiegoż już czasu zainwestowała w żel na paznokciach i jestem szczerze zadowolone… Zbyt dużo mam na głowie, by musiec codziennie malowac paznokcie. Czasem owszem w ramach rozrywki i chęci, pomaluję je czerwonym lakierem i tyle;D
5 marca 2009 at 06:14Miałam żel przez ok rok. Och, ależ to wygoda była!!! Kosmetyczka robiła mi tak cieniutkie, ze mało kto wierzył, że to akryl. Wyglądały na naturalne.
Tylko jak to w życiu bywa, po prostu przejadły mi się…. spiłowałam i teraz gustuję w króciutkich (1-2mm).
Do żelowych na pewno wrócę, ale to może jak znudzą mi się krótkie.12 marca 2009 at 13:12To może ja napiszę jaki kolor mam akurat dzisiaj pomalowane, french ze srebrnymi, maleńkimi cyrkoniami. Trochę czasu zajęło, ale warto było.
15 marca 2009 at 19:06ja oczywiżcie wolę naturalne;) a maluję na różne kolory… najczężciej jakież szalone:P niebieski , zielony, żółty, głęboka czerwień;) ale tak nacodzień to reczej bezbarwny albo delikatny roż
15 marca 2009 at 19:34tipsy mi zbrzydly 😡 ..zreszta, juz wychodza z mody ! 😉
mam swoje naturalne…niezbyt dlugie(bo nie lubie)
czesto maluje na czerwono lub pastele….17 marca 2009 at 11:28ja lubie mieć żel na własnych paznokciach, jeżli nie mam wzorku zrobionego przez kosmetyczke to maluję je na kolor czerwony, pięknie wyglądają;)
30 marca 2009 at 10:27[usunięto_link] wrote:
tipsy mi zbrzydly 😡 ..zreszta, juz wychodza z mody ! 😉
Podpisuję się pod tym. Szkoda pazurków na tipsy.
23 września 2010 at 12:41ja dzis wieczorem zamierzam sobie pomalować paznokcie u rąk i nóg, tylko nie wiem na jaki kolor ale chyba french, z jakimis wzorkami.
a Wy na jaki kolor macie pomalowane paznokcie?
- AutorOdp.