- AutorOdp.
- 17 marca 2009 at 11:45
AVON SUPERSHOCK, osobiżcie firmy Avon nie lubię ale ten tusz naprawdę im się udał;)
20 marca 2009 at 12:42MF 2000calorie to mój faworyt
20 marca 2009 at 12:44Kiedys dostałam w prezencie tusz Lancome l’extreme i był fajny, ale kosztuje 120zł… Wieć wolę mój MF za 30zł:)
30 kwietnia 2009 at 13:28Ja kupiłam kiedyż w UK tusz Rimmela Volum-Eyes. Ma grzebyk zamiast szczoteczki, nakłada się go dosyć długo ale za to osiąga sie fajny efekt. Oczy wydają się być taaakie duże:) Niestety szukałam go w Rossmanie i niema:(
30 kwietnia 2009 at 20:58Kupiłam Lancome Virtuose i jestem zachwycona!!!
Nie używałam nic lepszego!
14 stycznia 2011 at 18:25Od kilku lat używam Max Factor, 2000 Calorie zawsze był rewelacyjny (nie sklejał, pięknie pogrubiał, nie kruszył się itd…) ale mam wrażenie, że w ostatnim czasie tusz ten „popsuł się” to znaczy wydaje mi się że zmienili skład tuszu. Strasznie skleja rzęsy i już po miesiącu jest do wyrzucenia. Czy ktoż również stosuje ten tusz i ma podobne wrażenie?
14 stycznia 2011 at 19:48Raz kupiłam Max Factora,ale szybko zaczął się kruszyć.Używam od kilku miesięcy Maybelline i jestem zadowolona.
[usunięto_link]
18 stycznia 2011 at 12:00Polecam tusz do rzęs z Pupy, żwietna szczoteczka giga gruba, za jednym machnięciem rzęsty są bardzo wydłużone, grube-piękne!!
21 stycznia 2011 at 14:13Ja od kilku lat używam tylko tuszu Maybelline, na co dzień maluje delikatnie rzęsy więc nie potrzebuje jakiegoż super wydłużającego bądź pogrubiającego kosmetyku. Ten, który mam ma jak dla mnie bardzo fajną bo mała szczoteczkę, mocno czarny kolor i fajną „płynną” konsystencję. Kosztuje niewiele a jestem z niego bardzo zadowolona, gdy się kończy, nawet nie rozglądam się by kupić jakiż inny.
21 stycznia 2011 at 14:42Czy wy macie jakąż szybką metodę jak już się skleją jak je szybko doprowadzić do porządku.ja rozumiem,że zmyć i od nowa,ale czasami następny raz jeszcze gorzej wygląda i to dobrym tuszem.czy wam też tak się zdarza?
[usunięto_link]
21 stycznia 2011 at 18:47szczerze? miałam makijaż do żlubu na diorach, chanelach, mac itp
dramat… po 24 sama poprawiałam makijaż
deborah jest ok 🙂 jeżli chodzi o tusz 🙂 bo miałam od 100 zl do 15 zl i wydaje mi sie takie najlepszy do 30 zl31 stycznia 2011 at 11:58Najlepszy jest Ten z Maybelline XXL – nawet przy jasnych i rzadkich rzęsach (jakie posiadam ja) można nim zdziałać cudo! moje rzęsy są czarne i jest ich tak dużooo, że ostatnio znajoma pytała, czy przyczepiłam sobie sztuczne:D
27 kwietnia 2011 at 20:36używam terrabio, mam kłopoty z doborem kosmetyków bo na większożć mam uczulenie, ten w zasadzie jako jedyny nie powoduje łzawienia:)
10 maja 2011 at 11:08Maybelline maja bardzo dobre tusze, a z wyzszej polki to lancome, zwlaszcza hyphnose
28 maja 2011 at 12:36Ja używałam wielu tuszy do rzęs tych z górnej półki również. Dior mnie uczulał nie wiedzieć dlaczego, lancome rewelacja, ale cena powalająca, więc zatrzymałam się na maybelline define-a lash pogrubiającym w różowym opakowaniu z gumową szczoteczką. Kosztuje ok. 35-40 zł, ale na necie można kupić go już za 18 zł. Używam go już od kilku lat i nie zamierzam zmienić bo jest rewelacyjny i cena nie przeraża. Polecam!!!
- AutorOdp.