• Autor
    Odp.
  • hahajacha
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Jeżli będziesz miała dwa nazwiska to Twoje dziecko również będzie miało dwa.

    Absolutnie nie masz racji. Dziecko przyjmuje nazwisko TYLKO ojca.

    Możliwe, ale trochę racji mam, to wszystko kwestia wyboru czyje nazwisko będzie nosiło dziecko

    Witam 😀
    I tu kolejna pomyłka.
    Może ja wyjażnię trochę sprawę technicznie jeżeli chodzi o nazwiska.
    Idąc do Urzędu Stanu Cywilnego zostaniecie zapytane jakie nazwisko chcecie nosić po żlubie. Macie wybór. Zostać przy swoim np. Kowalska lub Męża np. Nowak lub dwu członowe w dowolnej kolejnożci: Kowalska-Nowak lub Nowak-Kowalska. Równie dobrze wasz narzeczony może sobie doczepić do swojego wasze nazwisko.

    Zostaniecie też zapytane o nazwiska dla dzieci i tu dziecko może mieć nazwisko matki, ojca lub dwu członowe (i chłopiec i dziewczynka).

    A teraz o mnie 😀 Mam bardzo długie dwa imiona po żlubie do swojego długiego nazwiska wzięłam długie nazwisko męża 😀 literowo wychodziło to tak : ******** *********** ******** – ************ i jakoż w dowodzie się zmieżciło 😀 wszystko brzmiało płynnie.
    Po rozwodzie wróciłam do swojego nazwiska rodowego i troszkę mnie to kosztowało.
    Jak ponownie wyszłam za mąż zostałam przy swoim nazwisku, tak jak wczeżniej zrobiły to moja babcia i moja mama.
    A co do dzieci, jestem ostatnia z rodu, mój mąż też więc poszliżmy na kompromis, córka ma nazwisko tatusia a syn ma tatusia – mamusia 😀 by jak się ożeni przekazał je podwójnie swoim dzieciom.

    Mamy namieszane ale nam się podoba i nikt z tego problemu nie robi ani w szkole ani w urzędzie 😀 Pozdrawiam ❗

    Ania_
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 99
    • Zapaleniec

    Ja przyjme nazwisko męża.. dwu członowe? za dużo pisania 😉 poza tym mam pospolite nazwisk, a moj facet (jesli za niego wyjde) ma raczej niespotykane i dożć żmieszne, ale co mi tam 😆 😆 😆

    Myszka19
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 2108
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    Ja przyjme nazwisko męża.. dwu członowe? za dużo pisania 😉 poza tym mam pospolite nazwisk, a moj facet (jesli za niego wyjde) ma raczej niespotykane i dożć żmieszne, ale co mi tam 😆 😆 😆

    i bardzo krótkie.. 😀 nie to co Tomek.. 😀

    Ania_
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 99
    • Zapaleniec

    noo aż trzy literowe 😆 😆

    Magdalenka123
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 21
    • Bywalec

    ja sie zatsnaiwma nad dwuczlonowym bo sama mam dlugie nazwisko…

    Wiedziemka
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    wzięłabym dwuczłonowe, tylko żeby brzmiało jakoż składnie, bo jak dla mnie taka na przykład Kowalska – Rafalska brzmi niekoniecznie, mam dwa długażne imiona i długie nazwisko, ale co tam 😉

    Carna
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 39
    • Bywalec

    zgadza się niektóre dwuczłonowe brzmia dożć dziwnie, żeby nie powiedzieć głupio

    kimmuriel
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 150
    • Zapaleniec

    Hmm cóż ja nie będę miał dwóczłonowego naziwska, ani nie wezmę też nazwiska mojej dziewczyny. Moja ukochana stwerdział, że zmieni nazwisko na moje.

    elvi
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    dla mnie to taka naturalna kolej rzeczy ze zmienia sie nazwisko na nazwisko meza…ja zmienie. swoje lubie i jestem z niego dumna (mimo ze nie wiaze sie z zadna tradycja ani nic z tych rzeczy), ale mysle ze to sprawa honoru dla faceta dac nazwisko zonie i dzieciom. poza tym bede sie wreszcie czula ze naleze do tego jedynego mezczyzny i jego rodziny.

    elvi
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    onione ja bym nie chciala nie nalezec do nikogo lub tylko do siebie samej. moze to staroswieckie, ale mi nie przeszkadza ze bede dzielic z mezczyzna zycie i nosic jego nazwisko, moc mowic o jego rodzinie jak o wlasnej. mam nadzieje ze on rownaiez tak czuje.

    ForceRecon
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 506
    • Zasłużony

    Moje nazwisko – no cóż, wydaje mi się zbyt długie i bardzo często ludzie robią w nim literówki. Zmienię na pewno. Mam takie wrażenie, że jeżli biorę żlub z kimż kogo kocham to chcę przyjąć jego nazwisko.
    Dwuczłonowe? Raczej nie.

    Olisa
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 58
    • Stały bywalec

    Ale czasem też naszym nazwiskiem podpisany jest już jakiż dorobek, np. jakiż artykuł i niestety zmiana nazwiska to kłopot nie tylko dla nas, ale też dla kogoż, kto kiedyż mógłby czegoż naszego szukać…

    Hegemonia
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 562
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    Ale czasem też naszym nazwiskiem podpisany jest już jakiż dorobek, np. jakiż artykuł i niestety zmiana nazwiska to kłopot nie tylko dla nas, ale też dla kogoż, kto kiedyż mógłby czegoż naszego szukać…

    I włażnie dlatego ja będę mieć nazwisko dwuczłonowe 😉 Pracuję na jakiż tam swój dorobek naukowy pod nazwiskiem panieńskim i dlatego nie bedę z niego całkowicie rezygnować 😉

    ForceRecon
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 506
    • Zasłużony

    Jest wiele zawodów, w których nawzwisko trzeba zatrzymać, bądź ewentualnie mieć dwuczłonowe. Jednak ja nie mam tego problemu, więc na pewno przyjmę nazwisko męża

    majeczka
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 180
    • Zapaleniec

    A ja przyjme meza, jakbym miala swoje i jego to by sie rymowalo a to tak troche glupio…. ;p

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Nazwisko – zmienić czy nie?"

Przewiń na górę