• Autor
    Odp.
  • parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    moje nazwisko jest piekne, ja zdaje sobie sprawe z jego pochodzenia, z korzeni mojej rodziny.

    i w tej chwili…coz…zostalabym przy swoim. zaden drugi czlon nie wchodzi w gre.

    tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1250
    • Maniak

    eee…. głupie pytanie, ale jak sie bierze nazwisko meza, to nasze oryginalne zostaje pierwsze i dopisuje sie drugie (to meza), czy mozna to zamienic???

    ja mam krotkie nazwisko, tylko głoski są w nim tak „niefortunnie” dobrane, że jak sie przedstawiam, to musze sie wysilic zeby wyraznie wymowic. nazwisko jest czeskie (podobno). ja sie z nim od urodzenia kołatam, więc mi to problemu nie sprawia. tylko w kazdym urzedzie słysze: „przez ch czy przez samo h? prosze przeliterowac…”

    aaapaulinkaaa17
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 73
    • Stały bywalec

    Ja po żlubie zdecydowanie zmienie nazwisko 🙂

    Black
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    Zmienię ;-). Mój wybranek ma nazwisko pospolite, podobnie jak ja, więc żadnych rodowych korzeni i innych p****ół nie muszę się obawiać.

    abi
    Member
    • Tematów: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    Ja mam fajne, oryginalne nazwisko. Bardzo je lubię, bo jest charakterystyczne i każdy od razu mnie kojarzy. Ale jeżli kiedyż wyjdę za mąż to zmienię jej bez namysłu.

    iSis
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 29
    • Bywalec

    Mój ojciec by mnie za to zabił 😉 Rodowe, szlacheckie i z tradycjami (nazwisko of kors). Nie planuję żlubu, więc jeden problem mam z głowy.

    milatros
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    Ja nazwiska nie zmienię.

    Przyzwyczaiłam się w końcu do niego przez 24 lata 🙂

    ale tak powaznie, to nie chcę zmieniać nazwiska, mój narzeczony chce zmienić swoje, z przyczyn osobistych.

    Na razie twierdzi , ze chce – zobaczymy w maju 🙂

    KreJzoOlk@
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 75
    • Stały bywalec

    ja mam zamiar zostać przy swoim i po slubie przyjac tez meza:)

    Manora
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1410
    • Maniak

    A ja zmienię nazwisko. Moje mi się podoba, ale chciałabym całkowicie i formalnie wejżć do rodziny mojego przyszłego męża. 😀

    kasia27
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    a ja nawet tak szczerze to o tym nie myżlałam,zmieniłam bo to dla mnie było
    oczywiste 8)

    Monika
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 974
    • Maniak

    Ja tez zmienilam nazwisko i uwazam,ze dobrze zrobilam. Nie zmienilabym tylko w takiej sytuacji, w ktorej moj chlopak mialby jakies nazwisko z kosmosu czy cos takiego….

    Szpileczka:

    Piszesz,ze masz takie fajne nazwisko….moze uchylisz rabka tajemnicy…(?)

    Pozdrawiam 🙂

    Monika
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 974
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Ja mam fajne, oryginalne nazwisko. Bardzo je lubię, bo jest charakterystyczne i każdy od razu mnie kojarzy. Ale jeżli kiedyż wyjdę za mąż to zmienię jej bez namysłu.

    Mala pomylka: to pytanie do abi(o Twoje charakterystyczne nazwisko)

    Sorki….

    abi
    Member
    • Tematów: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    Hehe jak brzmi to raczej nie powiem 🙂
    Niemieckie i słynne chyba na całym żwiecie 🙂 każda z was na pewno zna to nazwisko, ale nie powiem jakie 😉

    beehive
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 292
    • Zapaleniec

    Podwójne nazwisko dla mnie brzmi strasznie pretensjonalnie, raczej bym się na coż takiego nie zdecydowała (no może, jakby to było jakież sławne nazwisko, z którym bym była jakoż związana, zdawała sobie sprawę z pochodzenia itd., miałabym inne podejżcie). Jeżeli kiedykolwiek wezmę żlub, po prostu przejmę nazwisko męża, tak po ludzku, bez dziwnego kombinowania.

    baby22
    Member
    • Tematów: 16
    • Odp.: 319
    • Pasjonat

    ja tam wezmę podwójne, szkoda tylko,że moje nazwisko ma 13 liter a mojego narzeczonego 11 więc troche długie będzie 🙂

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Nazwisko – zmienić czy nie?"

Przewiń na górę