- AutorOdp.
- 12 czerwca 2008 at 05:59
owszem, uwazam, ze jestes nieinteligentna i mam do tego prawo. juz pisze skad moja opinia: wchodze na forum, sa 3 tematyw ktorych obecnie jest „klotnia”, patrze, ani nie napisalas nic w temacie w Hydeparku ktory dodalam, ani na zaden inteligenty temat tycho DAWAJ tam gdzie AFERKA. boruciara z ciebie i tyle. TYLKO tyle.
parvati, jak nauczysz sie myslec daj mi znac. antysemickie teksty?? HAHAHAHAHA ciekawe jakie. a moze takie, ze wyborcza jest gazeta redagowana pod wladza zyda? oooo tak, to bylo ANTY zydowskie. AŁA..
12 czerwca 2008 at 07:34Tja…a z Ciebie ograniczony orzeszeq 😆 😆
[usunięto_link] wrote:
ani nie napisalas nic w temacie w Hydeparku ktory dodalam
Ale, że co? Smutno Ci, że Twój temat nie cieszy się popularnożcią?? 😆
Akuratnie odpisuję Ci tam gdzie ciągniesz ze mną 'spory’, bo wciąż na żcieżkę osobistą wjeżdzasz, a nie sedno tematu. Poza tym w żadnym innym interesującym mnie, nie pojawiło się od rana nic nowego 😆
12 czerwca 2008 at 08:01to ty grzechotko piszesz o MOIM prywatnym zyciu niczym jakis znawca, albo wrozka- nie powiem psycholog, bo daleko ci.
ja od twojej „sciezki” osobistej trzymam sie z daleka, bo nie jestem wscibską łachudrą.. a prawo do wlasnych pogladow mam i chetnie bede z niego korzystac.12 czerwca 2008 at 11:01Jejuuu tu znowu klotnia 😯
OK co jeszcze powiecie odnosnie tematu ?? 🙂
12 czerwca 2008 at 11:19Ależ Assho, wyrażając się tak czy inaczej o Twoim życiu biorę pod uwagę jedynie to co sama wypisujesz na Forum. Masz krótką pamięć, czy zwyczajnie nie lubisz ponosić odpowiedzialnożci za własne słowa?
Poglądy wyrażaj do woli ale licz się z możliwożcią ich krytki, bo jak narazie nie potrafisz.
A do psychologa faktycznie mi „daleko”, jeżli odnieżć to do Twojego własnego mniemania o znajomożci dzidziny psychologicznej…oj bardzo daleko 😉 Ja tam ludzi w imię „niewiadomo czego” do traumy bym nie zmuszała…
Wracając do tematu, sztandarowym urokiem lata dla mnie są także…czarne skarpetki do sandałów i krótkich spodni u mężczyzn 😆 😆 Rozwala mnie taki widok za każdym razem – i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu 😉 😉
12 czerwca 2008 at 11:25hagemonio najdrozsza nie wiem juz czy jestes taka naiwna naprawde, czy tylko udajesz.. jak ci napisze, ze jestem prezydentem to tez uwierzysz?
na forum jestem szczera, ale nie pisze o sobie AZ TYLE, abys mogla pisac jakie jest moje zycie prywatne.Co do skarpetek- „podzielam twoja opinie” 😆
12 czerwca 2008 at 11:44ja to wogole nie trawie sandalow – nie wiem czemu w sumie ;p caly rok chodze w butach sportowych a co za tym idzie w bialych skarpetkach ;p czarne tylko do garniaka a tez nie mam duzo okazji zeby go zakladac ;p
12 czerwca 2008 at 11:56Piszesz wystarczająco dużo i w wystraczająco charakterystyczny sposób…zresztą nieistotne.
Apropo męskich wpadek to jeszcze przyciasne t-shirty które ledwo trzymają się w szwach na wysokożci wydętego jak w ciąży brzuszka i rozpięta do połowy klatki koszula + wyzierające z ów dekoltu kępki futerka 😉
Z góry przepraszam wszystkie miłożniczki męskiego owłosienia, ot po prostu nie przepadam za takim widokiem, choć samo owłosienie u mężczyzn jako takie mi nie przeszkadza 😉12 czerwca 2008 at 12:03ufff coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze jednak mam jakis gust!! ;p
tylko moje koszulki sa z kolei ze 2 rozmiary za duze ale to przez to ze jestem wysoki i chudy ;p
ale to prawda ze koszulka pod ktora widac pepek to straszna sprawa 😀 jeszcze do tego super krotkie spodenki, prawie jak mini, totalny oldschool – a fuuuuj ;p
12 czerwca 2008 at 12:35Wabik?! 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆
Zmiotło mnie 😆 😆 😆 😆Mam jeszcze jeden męski typ, ostatnio widziałam taki na mieżcie:
– duży skórzany kowbojski kapelusz
– koszulka polskiej reprezentacji
– mocno wyekspoloatowane jeansy
– adidaski…12 czerwca 2008 at 18:48[usunięto_link] wrote:
Assha to nie ja cierpię na brak zajęcia, bo to nie ja odczuwam potrzebę kopiowania kogokolwiek…tak jak Ty, prawda? 😛
Ale nie łam się, wystarczy IP sprawdzić 😉Hegemonia, zauważyłaż, że tylko ty jedyna odważyłaż się osądzić kogoż o kopiowanie parvati? Nikt nie jest taki głupi, żeby (prawie) bezpodstawnie oskarżać innych, a potem po wyjażnieniu sprawy żwiecić oczami. Potem będziesz się wstydziła. Ja jestem pewna w 99% ( z reguły zakładam ze pewnym w 100% można być tylko przeszłożci), że to nie Assha. No i jeżli mam kogoż typowac (powtórze się), sądzę, że to gożć, osoba nowa i tyle :]
[usunięto_link] wrote:
Nie odpisuj, strata czasu.
Jak chcesz kogoż pouczać, czy coż w tym rodzaju to zacznij to od siebie. Sama mogłaż nie odpisywać i nie byłoby sprawy 😀
[usunięto_link] wrote:
Zacznij układać sobie mowę wyjażniającą…
no włażnie zacznij, jeżli nadal będziesz oskarżać Asshe.
12 czerwca 2008 at 21:05Józia,a skąd wiesz,ze to nie Assha??a może to Ty?? 😉
Gożc musiałby tu siedziec od jakiegos czasu,obserwowac i wyłapytać teksty parvati.Bo parvati. częstuje nas tym,co parvati kiedyż tam miała okazje napisac.Jestem więc pewna,że to ktoż,kto bierze udział w dyskusjach.
Moją uwage przykuło „o lol” w jednej z wypodziedzi parvati. więcej mi nie trzeba 😆13 czerwca 2008 at 04:42Józiu…za krótka jesteż żeby dawać mi rady, więc naprawdę nie sil się 😉 Jeżli mylę się w swoich osądach to nie jest dla mnie problemem przeprosić (i mimo to nie wstydziłabym się w tym przypadku jak sugerujesz 😆 )…tyle, że coraz bardziej się utwierdzam, że może jednak mam rację? Nieistotne. W końcu temat wypłynie 😉
Pyskacz jesteż i tyle 😉 Pyszcz sobie do woli na mnie, Parv i kogo tam jeszcze względem kogo odczuwasz zawiżć…tylko tyle możesz 😉
Warn -> 😆
13 czerwca 2008 at 15:14[usunięto_link] wrote:
Józia,a skąd wiesz,ze to nie Assha??
Nie wiem i nie napisałam, że wiem. Mogę jedynie przypuszczać cokolwiek.
Hegemonia, nie odczuwam zawiżci względem ciebie ani nikogo z tego forum. Gdy odchodzę od kompa zapominam o waszym istnieniu, nic złego mi nie zrobiłyżcie i nie zrobicie pisząc niemiłe posty na forum 😉
Chciałam ci po prostu wytłumaczyć, ze nie ma sensu kogoż oceniać, bo potem może być problem jak wyjdzie na jaw, ze nie miałaż racji.
13 czerwca 2008 at 15:25To nie byłby dla mnie problem.
No a wracając do tematu przyszło mi na myżl, że pewnym 'urokiem’ letniej pory są złuszczałe, „tarkowe” pięty zaakcentowane mocno odkrytą szpilką….
- AutorOdp.