- AutorOdp.
- 20 kwietnia 2009 at 09:42
Co myżlicie o publikowaniu zdjęć dzieci które np. obchodzą urodziny w pisemkach dla dzieci? (Widziałam coż takiego w CBeebies) Nowa moda? Fajna pamiątka dla dziecka? Czy może przegięcie?
20 kwietnia 2009 at 14:10ja uwazam, ze publikowanie zdjec bez zgody osoby, ktora na nich jest, jest karygodne.
sama bym nie chciala miec zdjecia w gazecie z okazji urodzin, bloga w necie, na ktorym bylyby moje zdjecia jak leje w nocnik, obciachowo podpisanych zdjec na naszej klasie. dlatego tez swojemu dziecku tez tego oszczedze.
20 kwietnia 2009 at 15:40ja tez nie bawilabym sie w cos takiego
21 kwietnia 2009 at 10:58nikt nie mówi o zdjęciach bobasa bratającego się z nocnikiem. Bardziej chyba chodzi o zdjęcie portretowe. Mnie tam się podoba taka idea – sama chciałabym mieć gazetkę z opublikowanym zdjęciem mojej szanownej osoby w wieku pacholęcym:)
21 kwietnia 2009 at 18:18Dokładnie, to jest fajna pamiątka, taki mały, sentymentalny powrót do dzieciństwa, kiedy ogląda się to po latach 🙂 – mówię z dożwiadczenia. Ładnych parę lat temu, był emitowany taki program (chyba w telewizyjnej jedynce), cos na kształt koncertu życzeń, ale dla dzieciaków. Przysyłało się swoje zdjęcie, parę słów życzeń, a potem trzeba było już liczyć na szczężcie, że wielki żółty ptak (chyba ten z ul. Sezamkowej, ale głowy nie daję) odczyta włażnie naszą kartkę 🙂 Ja miałam te szczężcie 😀
21 kwietnia 2009 at 19:18co innego koncert zyczen a co innego publikowane zdjec w gazetach ktore czytaja mlode mamy celem porad. nie mam dziecka ale jakbym miala to bym nie wysylala jego zdjec do pism. portret mozna zrobic i powiesic na scianie, dac dziadkom w prezencie,ale po co je pokazywac wszem i wobec
22 kwietnia 2009 at 06:52Mnie się pomysł podoba. Moja duma niech będzie w gazetce!
22 kwietnia 2009 at 08:53ale czekajcie, CBeebies to pismo z poradami dla mam czy dla dzieciaków?
22 kwietnia 2009 at 09:27Dla jednych i drugich 😉 Ze wskazaniem na malców 8)
22 kwietnia 2009 at 11:23Jeszcze widziałam takie zdjęcia w gazecie lokalnej: dziż na żwiat przyszedł kuba – i zdjęcie malucha ledwo co wyciągniętego z mamusi 🙂
22 kwietnia 2009 at 11:35@płasko_buta wrote:
co innego koncert zyczen a co innego publikowane zdjec w gazetach ktore czytaja mlode mamy celem porad. nie mam dziecka ale jakbym miala to bym nie wysylala jego zdjec do pism. portret mozna zrobic i powiesic na scianie, dac dziadkom w prezencie,ale po co je pokazywac wszem i wobec
Ale dlaczego nie pochwalić się dzieckiem? Co te młode mamy mogą z tym zrobić?:)
Moje zdjęcie było w telewizji (nie widzę dużej różnicy, między telewizją, a gazetą) przez jakiż czas miałam to nawet nagrane na kasecie, żałuję, że gdzież to zapodziałam.22 kwietnia 2009 at 11:37[usunięto_link] wrote:
ale czekajcie, CBeebies to pismo z poradami dla mam czy dla dzieciaków?
Myżlicie, że dziecko interesuje się wizerunkami kolegów? < z czystej ciekawożci pytam > 🙂
23 kwietnia 2009 at 07:12tucci, czepiasz sie;). na pewno zainteresuje dzieciaka- jesli to np. bedzie zdjecie znajomego z przedszkolnej lawy 😆
23 kwietnia 2009 at 18:46Zaraz się czepiam, no! 😉 ja po prostu jestem ciekawska i zawsze muszę wszystko wiedzieć 😉
23 kwietnia 2009 at 20:20Szkoda tylko,że bardzo głożno było o tym,że np zdjęcia maluchów żciagniete z chociażby naszej klasy.pl potem pojawiały się na stronach pedofilskich… Portal ten nie jest w ogóle przygotowany pod kątem zabezpieczeń b zdjęcia nie są w żaden sposób chronione i każdy może je od ręki pobrać i zapisać na swoim dysku-jedynym wyjżciem jest zablokowanie galerii dla obcych!
Ale ja bym i atak nie wrzucała zdjęć swojego dziecka do sieci a już na nk tymbardziej-kto je będzie miał zobaczyć z rodziny znajomych czy przyjaciół to i tak zobaczy-i to na żywo! Zresztą fotki tez można im pokazać!
- AutorOdp.