• Autor
    Odp.
  • Figa
    Keymaster
    • Tematów: 59
    • Odp.: 880
    • Zasłużony

    No tak majac popielniczke, co prawda kochaną przy sobie, idę na ustępstwa. 👿

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    A ja dzisiaj wypaliłam o połowe mniej niz zwykle, ale powód był niezalezny ode mnie. Chyba zmiana cisnienia 🙁 od rana peka mi głowa 😥

    Figa
    Keymaster
    • Tematów: 59
    • Odp.: 880
    • Zasłużony

    Ciżnienie wzrasta…. główka już nie boli Kasiu?

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    Dzisiaj już mnie nie boli, ale wczoraj cały dzien i wieczór. Nawet spać nie mogłam, dopiero po 3 nad ranem usnęłam a wstałam ( musiałam) o 7 rano. dzisiaj chyba szybko padne, bo teraz jestem bardzo zmęczona.

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Ja od dwóch tygodni nie pale, nie wiem co sie stalo, skonczyła mi sie paczka i nie chcialo mi sie kupowac nowej i tak nie kupilam od 22 grudnia! płuca takie wielkie sie wydaja jak oddycham i dym zaczął mi strasznie żmierdzieć, zaczęłam sie brzydzić papierosów mam nadzieje że nie wróce znowu do palenia. Jak tak czytałam wasze wypowiedzi to zdziwiłam sie że palicie w sypialni(na chyba ze ten seks to gdzies indziej byl). Pomimo że byłam a moze i nawet jestem palaczem nigdy nie zapalilam w pomieszczeniu w ktorym spię, co więcej nigdy nie paliłam w domu ❗ ❗ Zawsze wychodziłam na dwor. Nie wyobrazam sobie zapalic w moim pokoju, firany robią sie żółe wszystko żmierdzi fajkami.. ble mam nadzieje że już rzuciłam to żwiństwo na zawsze ❗ ❗ 🙄

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    black_mamba nadal palić ci się nie chce??

    Muszę rzucic palenie bo mam straszny kaszel rano jak wstaje, wiem że to od fajek 🙁 👿

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Czasem mam ochote zapalić, ale gdy przdychodzi co do czego i ktoż mnie częstuje mówie stanowczo NIE 😀 to nie jest dla mnie trudne. Wczesniej myżlalam że nie rzuce bo sobie nie wyobrażalam dnia bez fajki. Po prostu miałam to mocno zakorzenione w psychice… Podobno faji zmniejszaja ochote na seks.. Teraz to odczuwam, i moj facet rowniez… A najpiękniejsze jest to że nie czuć ode papierosów ❗ ❗ 😀 😀

    latarniczka
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 34
    • Bywalec

    Ja nie mam wiele w tym temacie do powiedzenia bo nie palę i nie paliłam. Jakoż się uchowałam w tym palącym żwiecie, a obracałam się zawsze wżród palaczy. Ale nie jest tak pięknie jak bym chciała, dlatego że mój mąż pali (nałogowo od 18 roku życia, a ma teraz 42), moja szefowa w pracy kopci jak lokomotywa (dosłownie, papieros za papierosem), także nawet jak bym nie chciała to i tak żmierdzę papierochami jak przychodzę do domu brrrrrr..
    Palenie papierosów to jest najgorsze paskudztwo jakie znam, i ze względów zdrowotnych i finansowych 👿
    A ja jestem najlepszym przykładem na to że MOŻNA ŻYĆ BEZ PAPIEROSÓW ❗ ❗ ❗

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Gratuluje 😀 moj facet na szczężcie nie pali, ja mam ten plus 😀 teraz on mi pomaga.. najbardziej działa na mnie to że kiedyż zostane mama a dla mojego dziecka zrobie wszystko, a co za tym idzie wszystko dla jego zdrowia, a to przeciez ode mnie na poczatku również to zalezy..

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    black_mamba masz racje. Wiem o tym ale nadal jakoż nie mogę zrezygnować. Mam chyba bardzo słabą psychike 🙁

    Moj mąż nie pali od Nowego roku. Podziwiam go bo on potrafi w trakcie dnia powiedziec ” nie palę” i przestaje. Nie wiem tylko dlaczego on wraca do nałogu zawsze. rzuca palenie, nie pali kilka miesiecy nawet rok a potem znowu coż lub ktoż go skusi. A ja???? Nie palę tylko jak jestem chora bo wtedy dusze sie strasznie, oddychac nie mogę, ale wciąz tylko o papierosie mysle i o dniu kiedy to zapalę. I np. po tyg choroby zaczynam palić a to głupota wiem 👿

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Dla mnie największym problemem bylo to ze nie wyobrażałam sobie np przerwy miedziy zajeciami bez fajki, chodze na zajecia od tygodnia i nie pale, na przerwach szukam innych zajec, nagle mam duzo czasu… musze przyznac TO JEST TRUDNE, czasem sie mecze jak wszyscy moi znajomi ida na fajke a ja mowie NIE. Satysfakcja jest za to ogromna! Hura kolejny dzien bez fajki i z kazdym dniem wierze coraz bardziej ze mi sie uda, bo nie robie tego tylko dla siebie 😀 pozdrawiam

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Dzisiaj mija 3 tydzien bez papierosa 😀

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    Ja też tak chcę, ale wiem że chyba najpierw to musze się psychicznie do tego przygotować. A prawde mówiąc to nie mam ochoty na rzucenie papierosów. jestem uzależniona Wiem. Dwa tygodnie sterującej pracy za mną, może teraz mi się uda 🙂

    black_mamba
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 743
    • Zasłużony

    Jak nie masz ochoty rzucic to nie dasz rady! Ja tez sie mecze, przyznaje, ale sa rzeczy wazniejszcze od moich potrzeb 😀

    [email protected]
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 1317
    • Maniak

    No włażnie problem w tym że nie mam ochoty na rzucenie. gdyby nie mysli o chorobach spowodowanych paleniem to nie przyszłoby mi to nawet do głowy 🙁

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " rzucanie palenia-łatwe czy trudne?"

Przewiń na górę