-
Odp.
-
[usunięto_link] Bis wrote:
Często podaje się tą sztuczkę z możliwożcia rozmawianai w trakcie biegu. Pozostaje jednak drobne „ale” co w sytuacji kiedy biegamy sami, słuchawki na uszach i wsłuchujesz sie w swoje myżli..przecież nie będę rozmawiała sama ze soba na głos 😉 Pulsometr ma ten plus, ze będzie nas tez dodatkowo mobilizował do intensywniejszego i regularnego treningu.
Ewa Bis
eRzecznik pulsometrów Timex IronmanNo włażnie niby dobry pulsometr kosztuje, ale tak jak napisałaż motywuje do treningu, a to jest wielka zaleta takich rzeczy bo mają też znaczenie psychologiczne.
[usunięto_link] wrote:
@Zuziaczek wrote:
[usunięto_link] wrote:
tak odchudzałam się parę razy już i próbowałam wielu rzeczy 🙂 kobiece torebki są bardzo pojemne 🙂 zazwyczaj przychodzę do pracy stawiam wodę na biurko i wypijam w ciągu dnia, wiec nie jest to wielki problem
aha
a ile tej wody ze slimtin trzeba dziennie wypic?1,5 litra, mam racje?
tak dokładnie tyle 🙂
[usunięto_link] wrote:
No włażnie niby dobry pulsometr kosztuje, ale tak jak napisałaż motywuje do treningu, a to jest wielka zaleta takich rzeczy bo mają też znaczenie psychologiczne.
jak dla mnie i tak za dużo, chyba by mnie to zmotywowało, ale tylko na początku, potem bym pluła sobie w brodę, że wydałam tyle kasy ;/
No na to nie ma reguły tak naprawdę.
Mi się coż takiego sprawdziło w paru przypadkach i sądze że na mnie mogłoby to tak zadziałać.
Pewnie modeli jest dużo, ale jak dobrać coż dla siebie ?do wszystkiego jest potrzebny specjalista, do tego chyba też, szkoda, że nie ma próbek…
[usunięto_link] wrote:
Raz skusiłam się na tabletki i tylko żałuję pieniędzy, bo efekty zerowe.
Ja wypróbowałam wiele różnych tabletek i muszę przyznać że większożć nie działała. Niektóre działały ale efekt był krótkotrwały, ponownie przytyłam kiedy je przestałam brać.
@Spopielała wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja nie lubię biegać (choć chciałam się przemóc), ale za to przepadam za jazdą na rowerze – zimą stacjonarnym, teraz przerzucam się na zwykły 🙂 Ale chyba mimo wszystko przydałaby mi się jakaż dieta, bo mimo wszystko przez zimę nieco przytyłam :/ Spopielała, a gdzie można poczytać konkretnie o tej diecie 3D? Jak długo należy ją stosować? Czy warto do niej dołączyć jakież suplementy?
Myżlę, że rower to tez bardzo dobra opcja, ważne, żeby w ogóle zacząć się ruszać i żeby dany rodzaj aktywnożci sprawiał nam przyjemnożć, bo nie ma sensu się męczyć, motywacja szybko znika i porzucamy dany sport, za którym nie przepadałyżmy. Jak wpiszesz w google „dieta 3D chili”, to na pewno znajdziesz 🙂 Polecam też zajrzeć na inne fora, bo czasem ludzie na bieżąco relacjonują swoje efekty diety. Dietę stosujesz, dopóki nie osiągniesz wymarzonej wagi, ja sumplementów nie stosuję żadnych na odchudzanie, nie czuję takiej potrzeby, no, ale to ja 🙂
dokładnie, kazdy musi do tego podejżc indywidualnie i stosować to co mu odpowiada.
Najwazniejsze- robic to chociaz z mala przyjemnoscia, albo wiedziec do jakiego celu sie dazy.[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
aha
a ile tej wody ze slimtin trzeba dziennie wypic?1,5 litra, mam racje?
tak dokładnie tyle :)[/quote]
odpowiednie nawadnianie jest tak samo wazne jak odpowiednie jedzenie w czasie diety, a takze na codzien takze slimitin aqua pozwoli na picie odpowiedniej ilosci plynow dodatkowo 😀
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Raz skusiłam się na tabletki i tylko żałuję pieniędzy, bo efekty zerowe.
Ja wypróbowałam wiele różnych tabletek i muszę przyznać że większożć nie działała. Niektóre działały ale efekt był krótkotrwały, ponownie przytyłam kiedy je przestałam brać.
bo wiele zalezy tez od tego co ty robisz po zakonczeniu kuracji, no i sa rozne tabletki, np. slimitin aqua tylko wspomaga odchudzanie, zmniejsza apetyt.
bo odchudzanie to zmiana stylu życia, jak odstawiłaż tabletki, a jadłaż tak samo to nic się nie zmieni.
[usunięto_link] wrote:
bo odchudzanie to zmiana stylu życia, jak odstawiłaż tabletki, a jadłaż tak samo to nic się nie zmieni.
dokladnie, jesli uwazasz, ze np. taki slimitin aqua jest jednym sprawcom chudniecia to niestety blad 🙂
a tak generalnie, jak uwazacie, ile mozna brac takie srodki zmniejszajace apetyt, jak dlugo?
ja uważam, że 2 miesiące to jest max, wydaje mi się, że po tym czasie musimy już wyćwiczyć silną wolę
[usunięto_link] wrote:
ja uważam, że 2 miesiące to jest max, wydaje mi się, że po tym czasie musimy już wyćwiczyć silną wolę
hm, sama nie wie czy to nie za dlugo, one maja w sobie pewne substancje, ktore maja uzupelnic nasze niedobory w organizmie no i po pewnym czasie moga juz nie miec takiego dzialania.
ja chyba zdecydowalabym sie tak na 2 tygdonie, ale tutaj wszytsko tez zalezy od tego ile chcemy zrzucic.
