• Autor
    Odp.
  • Izys
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 187
    • Zapaleniec

    Ja jako student na wygnaniu przeważnie pożywiam się zupkami chińskimi. Jednak nie przeczę, że czasami zatęsknię za domowymi posiłkami. Wtedy na prawdę jestem wdzięczna, że istnieją w Krakowie restaurację typu „U Romana”, gdzie można tanio zjeżć porządny domowy obiad. Dzięki temu od czasu do czasu jadam ciepły, konkretny posiłek.

    Zwar
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 36
    • Bywalec

    Danie bogów:
    Parówki (z lidla)
    Ciasto francuskie (z lidla – tanie 😀 )
    Ser zółty

    Bierzemy parówki, nacinamy wzdłuż – tak zeby zrobiła się rynienka – tam dajemy wąskie paski sera, zawijamy w ciasto francuskie i na 20 min do piekarnika.
    Tanio, szybko, bez zbędnego komplikowania 😀

    sadzonka
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 63
    • Stały bywalec

    parówki w cieżcie francuskim albo drożdżowym, do tego sos czosnkowy albo ketchup.

    sultanka
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 283
    • Zapaleniec

    byłam studentką i pamiętam, że nie tylko parówki jedliżmy, królowały u nas za to makarony na 100 sposobów 🙂

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " studenckie jedzenie- parówki na 100 sposobów;)"

Przewiń na górę