-
AutorOdp.
-
7 sierpnia 2007 at 10:39
😕 😕 😕 😕 😕 😕 😕 😕 😕 😕
Zdarzyło sie Którejs zapomnieć tabletki ??? Oj…wiekszosci napeweno, jesli nie to GRATULUJE…Mi sie zdarzyło…zapomniec tabletki jeden z DNI PłODNYCH ….
😕 😕 😕…..i mam mały problem stres jak cholera…..
Jesli macie jakies przykłady i ktoras przechodziła przez vcos takiego…to…napiszcie cos, a moze poczuje sie troszke lepiej….Boze…. w tym dniu był koncert ..zupełnie zapomniałam
😥 😥 😥 😥7 sierpnia 2007 at 15:12Nie miałam takiej akcji z prostego powodu, nie biorę tabletek. Ale hymmm o ile pamiętam to chyba jak się weźmie tabletkę w ciągu 72h to nic się nie stanie (?)
7 sierpnia 2007 at 18:49No to chyba zle pamietasz…… 72h to jest antykoncepcja po…. zeby nic sie nie stalo to trza wziac max. do 12h od okreslonej godziny, kiedy sie ja normalnie bierze….
Jesli zapomni sie wziac wlasnie w okresie dni plodnych i uprawialo sie seks w ciagu ostatniego tyg. to trzeba sie skontaktowac z lekarzem, a jesli nic nie bylo to wziac tabletke i dodatkowo zabezpieczac sie prezerwatywami przez tydzien.Powodzenia!
26 września 2007 at 19:21oj, chyba każdemu się zdarza, trzeba się pilnować, może włażnie proponowane telefoniczne, ustalony rytuał przyjmowania, który z czasem się utrwali jak mycie zębów, kartka na lustrze w łazience
26 września 2007 at 22:44Mnie się raz zdarzyło, ale minęło ok 6 h, więc nie najgorzej.
4 października 2007 at 11:17Mnie to się niestety zdarza bardzo często. Biore pigułki od ok. 5 lat. Miałam historie, że musiałam wziąć trzy na raz bo zapomniałam 😳 z seksu nie zrezygnowałam, a brzuszka ( póki co ) nie ma.
Myżle, że zdarza się to większożci z nas. A ja niestety należe do tych mniej zdyscyplinowanych 🙁 , ale mam chyba więcej szczężcia niż rozumu. Może zaczne używać plastrów ( raz na tydzień to chyba nie zapomnę)
Pozdrawiam.26 października 2007 at 21:50no jasne ze sie zapomina, ja sama takie kombinacje alpejskie robilam z tabl ze szkoda gadac… jest str na ktorej mozna wykupic sobie na miesiac abonament i codziennie o okreslonej porze przychodzi sms z przypomnieniem o tabl 🙂 ale to to samo co budzik w komorce.
26 października 2007 at 22:56Ja również zapomniała i to parę razy, dlatego wyszłam z założenia aby ustawić sobie przypomnienie w telefonie.
27 października 2007 at 10:39Mi nawet przypomnienie w telefonie nie zawsze pomaga 😉
Przyznam, że zdarza mi się czasem zapomnieć wziąć tabletkę, ale moim podstawowym problemem jest branie jej w tych samych godzinach.. kurde, a mój facet zawsze powtarza: jak dzwoni przypomnienie to zostaw wszystko i łykaj pigułkę.. no cóż w teorii brzmi to łatwiej 😉
27 października 2007 at 10:43ja nigdy nie zapomnialam.
mysle, ze to nie jest kwestia „przypominacza” w komorce. trzeba to wciagnac w codzienne rytualy.
wstaje rano, prysznic, sniadanie, mycie zebow, falvit, pigulka.
28 października 2007 at 14:28mnie tez nie zdazyło się zapomnieć, na poczatku miałam właczony alarm w telefonie ale teraz mam wyłączony i dobrze sobie radze bez niego:)
28 października 2007 at 14:40@mrówka wrote:
mnie tez nie zdazyło się zapomnieć, na poczatku miałam właczony alarm w telefonie ale teraz mam wyłączony i dobrze sobie radze bez niego:)
Myżlę, że to kwestia przyzwyczajenia.
3 listopada 2007 at 22:20[usunięto_link] wrote:
oj, chyba każdemu się zdarza, trzeba się pilnować, może włażnie proponowane telefoniczne, ustalony rytuał przyjmowania, który z czasem się utrwali jak mycie zębów, kartka na lustrze w łazience
mam pytanko jak mozna sobie zalatwic takie przypomnienie bo ja jestem zainteresowana nawet owizycie do denttysty zapominam ale naszczescie w moim gabinecie przypominaja mi wlasnie smsem o wizycie wiec pomysl juz sprawdzilam i polecam napisz prosze kontakt
3 listopada 2007 at 22:35nastawiasz sobie w telefonie budzik lub wpisujesz notatke w organizer. nikt w sprawie piguly nie wysle ci smsa.
4 listopada 2007 at 17:33Biorę tabletki ponad 2 lata i dużo razy zdarzyło mi się zapomnieć, kilka a czasem kilkanażcie godzin ale jak do tej pory w ciążę nie zaszłam:)
-
AutorOdp.