- Odp.
Ma, nawet wiele rzeczy, ktorymi MOGŁBY sie chwalić. Cóż, najwidoczniej nie wie o tym. Ja tam go nawet lubię, ale jego brak podstawowej wiedzy na temat sexu jest porażający.
W sumie to nie ma się z czego tu żmiać, bo wczesny wytrysk albo ogólnie problemy z erekcją to dla niejednego faceta prawdziwa tragedia – wszystko przecież przekłada się na jakożć życia i szczężcie w związku. myżlę, że powinniżmy ich wspierać i nakłaniać do leczenia.
no dokładnie. ani się żmiać, ani komentować w dziwny sposób. każdy mężczyzna jest inny. a szczerze mówiąc, patrząc na definicję przedwczesnego wytrysku, można jasno stwierdzić, że to nie tu leży problem. włażciwie długożć stosunku jest bardzo indywidualną sprawą. jeżli jednak ma jakiż problemy na pewno powinien skonsultować to z lekarzem.
Dobrze mówisz Patunia! Najlepiej indywidualnie to ocenić, a jeżeli coż wzbudza uzasadniony niepokój, to trzeba iżć do lekarza.
żeby się dokształcić i jednak wiedzieć coż więcej, warto zajrzeć na stronkę OPZS [usunięto_link] –> można tam znaleźć naprawdę dużo istotnych informacji.
Ta stronka naprawdę jest fajna – dobre i pożyteczne artykuły, szczególnie 10 przykazań zdrowia mężczyzny.
jestem nowa na tym forum ale z checia do was sie przylacze 😀
mam pytanko co do wytryskow czy jest cos takiego jak wczesniejszy wytrysk poprzedzajacy ten normalny??
hmmm… nie do końca rozumiem… jak to wczeżniejszy przed tym włażciwym?
podczas stosunku jak najbardziej z prącia może się wydobywać wydzielina zawierająca plemniki, ale wytrysk to jest zazwyczaj TEN jeden 🙂Zdarza się, że przed wytryskiem wypływa z prącia preejakulat, ale jest to raczej żluz a nie wytrysk. Jakichż wczeżniejszych wytrysków raczej nie ma. Jeżeli to was niepokoi, to może niech twój partner skonsultuje się z lekarzem.
O Dżesis, miła Mężatko Ananeczko, Algerr 😉 – jesteż napradwę kobietą?, czy jedank facetem… cholera, bo jakoż mi trudno po słowach rozpoznać 😀 i Ty, bardzo sympatyczna Patuńcio…
Jak na mój gust, za dużo to podkreżlania o koniecznożci pójżcia do lekarza – niesamowicie tego wiele, łojejki, jesusmaria i wszyscy żwięci 😆
Nie mówię tylko dlatego, że my, faceci, to taki oporny naród, co do medykasów- ku***** hehe… Ale po prostu należy – uważam – wykorzystać najpierw wszelkie naturalne możliwożci, a nie zaraz się chlastać tabletkami – no co! źle mówię!?
osobiżcie też miałerm pewne małe problemy, żeby potrwać dłużej, tak na początku, szło za szybkooo 🙄 ale razem się z moją Dziewczyną przyłożyliżmy i teraz pięknie nam sie układa – bez żadnych lekarzy – trochę ćwiczeń, trochę wysiłku, trochę dialogu i naprowadzania – kochanie teraz, a teraz nie… Co o tym myżlicie? 😉
hard – oczywiżcie 🙂 nie chodzi o to, żeby biec do lekarza ze wszystkim 🙂 jeżli jest to kwestia dogrania między partnerami to wiadomo 😉 nie mniej jednak lekarz często potrafi najszybciej pomóc i rozwiąże problem. nie chodzi tylko o tabletki, bo te nie zawsze będą konieczne. jednak banie się lekarzy wychodzi mężczyznom nie-na-zdrowie… ponieważ, jeżli problem nie tkwi w dialogu i pracy między partnerami, to trzeba poszukać innego źródła. ot i tyle 🙂 a nikt lepiej od lekarza tego nie zrobi…
[usunięto_link] wrote:
osobiżcie też miałerm pewne małe problemy, żeby potrwać dłużej, tak na początku, szło za szybkooo 🙄 ale razem się z moją Dziewczyną przyłożyliżmy i teraz pięknie nam sie układa – bez żadnych lekarzy – trochę ćwiczeń, trochę wysiłku, trochę dialogu i naprowadzania – kochanie teraz, a teraz nie… Co o tym myżlicie? 😉
nic o tym nie myslimy, bo nic nas nie obchodzi to, co robisz pod pierzyna.
