- AutorOdp.
- 10 lipca 2009 at 19:12
Oczywiżcie że masz rację Hard! Nie ma sensu od razu biec do lekarza za każdym razem jak coż nie wychodzi. Ale kiedy dochodzi już do tego, że impotencja przedłuża się i zaczyna rujnować nasze życie i związek, to wtedy nie warto jej się poddawać, ale włażnie należy szukać pomocy u lekarza.
Tak w ogóle to za mało się moim zdaniem mówi o impotencji jako „niszczycielu” życia. Tyle słyszy się, że nałogi niszczą życie, nawet uzależnienie od internetu 😉 , a o impotencji w mediach cisza jak makiem zasiał. Dlaczego? Bo to taki wstydliwy problem? Mnie to osobiżcie wkurza, bo inne problemy i choroby „obtrąbia” się na prawo i lewo, a tego cichego niszczyciela pomija milczeniem. Zamiast jakiejż akcji mającej na celu użwiadomienie zdrowia seksualnego, w mediach mamy ciszę albo powielanie stereotypów.11 lipca 2009 at 23:21[usunięto_link] wrote:
Mnie to osobiżcie wkurza, bo inne problemy i choroby „obtrąbia” się na prawo i lewo, a tego cichego niszczyciela pomija milczeniem.
Bardzo ładnie to ująłeż i też tak uważam. Prawdopodobnie stąd się biorą Wasze, Panowie, problemy z radzeniem sobie z tego typu sytuacjami. Bo, że fajki szkodzą, to każdy wie. Ale np. że mogą wpływać na płodnożć, to już stanowczo mniej osób zdaje sobie z tego sprawę. A z zaburzeniami erekcji to już w ogóle jakiż pomór…
13 lipca 2009 at 11:35Jest pomór, bo brak jakiejkolwiek edukacji w tej materii, chęci zmiany społecznych stereotypów i mentalnożci. Na pewno nie jeden mężczyzna myżli o podjęciu leczenia, ale hamują go włażnie stereotypy i wstyd. A poza tym – za mało się mówi o „penisach”, „pochwach”, „wzwodach”, „nasieniu”, „wytryskach” itp. Przeciętny polak, gdy musi już wypowiedzieć te słowa, to od razu pokrywa się rumieńcem. A jak w takim klimacie społecznym przeciętny Kowalski ma pójżć do seksuologa i mówić o swoim penisie? W Polsce nawala na całej linii edukacja seksualna, a płacą za to mężczyźni, których hamuje wstyd, i ich partnerki.
13 lipca 2009 at 20:25Nie wiem dlaczego kobiety martwią się przedwczesnym wytryskiem u facetów. Przecież tego podobno da się zapobiec. Gorzej jezeli facet dłuuuuuugo dłuuuugo nie dochodzi 😉
15 lipca 2009 at 00:05no nie wiem czy wczesny wytrysk to nie problem 😛 nie zdąży Cię dotknąć, a już po – Ty byż się nie martwiła? 😛
długie niedochodzenie to inny problem, choć dla niektórych wcale problemem nie jest, bo dłuższy stosunek może przynieżć o wiele więcej przyjemnożci 😛 zależy od upodobań.
najgorzej jednak, gdy Ty chcesz, a On najzwyczajniej w żwiecie nie może.
tak na serio, to każdy przypadek i każdy związek jest inny. trzeba wiedzieć, co dla nas jest normalne, a co nie 🙂
algerr – bardzo słuszne uwagi. a jakież pomysły, jak dokonać „przewrotu”? 😛15 lipca 2009 at 10:45Gdybym miał władzę i pieniądze 8) , to rozkręciłbym jakąż wielką akcję medialną, która oswoiłaby z edukacją seksualną i trochę zmieniła mentalnożć. A przede wszystkim postawiłbym na edukację zdrowia seksualnego – o leczeniu impotencji, o psychologii seksu itp.
Ale niestety nie mam ani władzy, ani pieniędzy 😕15 lipca 2009 at 10:47sluchajcie, wg Mnie dyskusja nawet ciekawa i rzeczowa, ale lepiej by bylo jakbyscie toczyli ja w 1 temacie a nie w 5 takich samych tylko w roznych dzialach ;p
15 lipca 2009 at 13:26Jak dyskusja ciekawa, to człowiek nie rozgląda się, ale dyskutuje. A dla mnie – faceta, temat erekcji to sprawa wręcz gardłowa 😕 Zapraszam miszczu do dyskusji, bo pewnie ciebie też to może dotyczyć, a im więcej „obdyskutujemy”, tym bardziej coż się zmieni w społecznej mentalnożci. To pewnie taka walka z wiatrakami, w imię idei, ale wolę coż z tym robić, niż pozostawić t tak jak jest. A jest tak, jak widać – zero jakiejkolwiek edukacji w sprawach zdrowia seksualnego.
Jak masz jakiż miszczu pomysł, rzucaj od razu na warsztat!15 lipca 2009 at 21:12a co ja moge ;p
zyjemy w „katolandzie”
gdy w szkolach bedzie edukacja seksualna, taka prawdziwa edukacja a nie gowno ktore ja mialem w gimnazjum np. to bedzie lepiej
sprawa jest taka ze to wszystko jest gleboko zakorzenione w psychice mezczyzny, przeciez zaden facet sie takimi problemami jak problemy z erekcja czy wczesny wytrysk nie dzieli
oczywiscie z partnerka nie musi sie dzielic bo ona sama widzi co jest grane ;p
dla faceta to jest najgorsze co moze byc, nie moc zaspokoic swojej kobiety
rozwiazanie problemu jest tez w interesie kobiety, jesli babka widzi ze cos jest nie tak, niech delikatnie sugeruje, zeby facet udal sie do lekarza
ja osobiscie gdybym mial taki problem zapierdzielalbym do specjalisty i jeszcze placil gruby hajs zeby rozwiazac problem, nikt przeciez o tym i tak nie bedzie wiedzial
ja nie kumam jak facet moze trwac w takim stanie, on jest zdolowany i kobita tez15 lipca 2009 at 22:29[usunięto_link] wrote:
a co ja moge ;p
umówmy się, że nic nie możesz, hęę 😉 jesteż pajac – znaczy tak to sobie wyobraź 😀
[usunięto_link] wrote:
zyjemy w „katolandzie”
czyżby!!? przecież 98% mediów należy do tzw. liberuchów 😆 skąd te nadwerężone skojarzenia, mój Mały 😉
[usunięto_link] wrote:
gdy w szkolach bedzie edukacja seksualna, taka prawdziwa edukacja a nie gowno ktore ja mialem w gimnazjum np. to bedzie lepiej
co to znaczy Twoja mistyczna 'prawdziwa edukacja’? walenie konia bez oporów? czy wkładanie penisa poniżej 14-ego roku życia w odbyt 13-latki? wiesz, to tylko przenożnie, ale mogę podać więcej idiotycznych przykładów… ja tam bym nie chciał, by moja córka była taką s****ąąą…
[usunięto_link] wrote:
sprawa jest taka ze to wszystko jest gleboko zakorzenione w psychice mezczyzny, przeciez zaden facet sie takimi problemami jak problemy z erekcja czy wczesny wytrysk nie dzieli
oczywiscie z partnerka nie musi sie dzielic bo ona sama widzi co jest grane ;pa z kim ma się dzielić, jak nie z partnerką, Wybawco!? z lewą przyajciółką 😉 ? daruj sobie! trzeba gadać i to jeszcze raz gadać – bo inaczej będziemy mieli 'sexy-cyrk’ na przedmieżciu – kapujesz? 😆
[usunięto_link] wrote:
dla faceta to jest najgorsze co moze byc, nie moc zaspokoic swojej kobiety
kurde-molek, a ja dotąd myżlałem, że brak zrozumienia… zaspokojenie, miszczu to rzecz niełatwa – chyba lepiej się wczeżniej dogadać i mieć jakież wspólne rozwiązanie – niekoniecznie u lekarza 😀
[usunięto_link] wrote:
rozwiazanie problemu jest tez w interesie kobiety, jesli babka widzi ze cos jest nie tak, niech delikatnie sugeruje, zeby facet udal sie do lekarza
tylko w naprawdę poważnych sytuacjach… a nie z powodu stresu, przemęczenia, zwykłego braku energii – może lepiej najpierw nad tym popracować, a nie leniwie szukać tablet!? 😈
[usunięto_link] wrote:
ja osobiscie gdybym mial taki problem zapierdzielalbym do specjalisty i jeszcze placil gruby hajs zeby rozwiazac problem, nikt przeciez o tym i tak nie bedzie wiedzial
no to 'zapierdzielaj’ – kto Ci broniii! jeżli będziesz szczężliwszy – ja tam nie mam takiej potrzebyyy 😉
[usunięto_link] wrote:
ja nie kumam jak facet moze trwac w takim stanie, on jest zdolowany i kobita tez
w jakim mianowicie, miszczu drogi? 😉 gdy nie może, czy mu nicc nie pomoże? a może, o mój Boże, słabo młóci zboże 😯 ?
16 lipca 2009 at 08:13pobiles wszystko co pisales do tej pory
myslalem ze to niemozliwe
umiejetnosc czytania ze zrozumieniem = 0
umiejetnosc pisania tak zeby ktokolwiek sie nie porzygal = 0
masz IQ jak moj numer buta, chociaz to i tak komplement bo mam duze stopy16 lipca 2009 at 09:05[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
a co ja moge ;p
umówmy się, że nic nie możesz, hęę 😉 jesteż pajac – znaczy tak to sobie wyobraź 😀
[usunięto_link] wrote:
zyjemy w „katolandzie”
czyżby!!? przecież 98% mediów należy do tzw. liberuchów 😆 skąd te nadwerężone skojarzenia, mój Mały 😉
[usunięto_link] wrote:
gdy w szkolach bedzie edukacja seksualna, taka prawdziwa edukacja a nie gowno ktore ja mialem w gimnazjum np. to bedzie lepiej
co to znaczy Twoja mistyczna 'prawdziwa edukacja’? walenie konia bez oporów? czy wkładanie penisa poniżej 14-ego roku życia w odbyt 13-latki? wiesz, to tylko przenożnie, ale mogę podać więcej idiotycznych przykładów… ja tam bym nie chciał, by moja córka była taką s****ąąą…
[usunięto_link] wrote:
sprawa jest taka ze to wszystko jest gleboko zakorzenione w psychice mezczyzny, przeciez zaden facet sie takimi problemami jak problemy z erekcja czy wczesny wytrysk nie dzieli
oczywiscie z partnerka nie musi sie dzielic bo ona sama widzi co jest grane ;pa z kim ma się dzielić, jak nie z partnerką, Wybawco!? z lewą przyajciółką 😉 ? daruj sobie! trzeba gadać i to jeszcze raz gadać – bo inaczej będziemy mieli 'sexy-cyrk’ na przedmieżciu – kapujesz? 😆
[usunięto_link] wrote:
dla faceta to jest najgorsze co moze byc, nie moc zaspokoic swojej kobiety
kurde-molek, a ja dotąd myżlałem, że brak zrozumienia… zaspokojenie, miszczu to rzecz niełatwa – chyba lepiej się wczeżniej dogadać i mieć jakież wspólne rozwiązanie – niekoniecznie u lekarza 😀
[usunięto_link] wrote:
rozwiazanie problemu jest tez w interesie kobiety, jesli babka widzi ze cos jest nie tak, niech delikatnie sugeruje, zeby facet udal sie do lekarza
tylko w naprawdę poważnych sytuacjach… a nie z powodu stresu, przemęczenia, zwykłego braku energii – może lepiej najpierw nad tym popracować, a nie leniwie szukać tablet!? 😈
[usunięto_link] wrote:
ja osobiscie gdybym mial taki problem zapierdzielalbym do specjalisty i jeszcze placil gruby hajs zeby rozwiazac problem, nikt przeciez o tym i tak nie bedzie wiedzial
no to 'zapierdzielaj’ – kto Ci broniii! jeżli będziesz szczężliwszy – ja tam nie mam takiej potrzebyyy 😉
[usunięto_link] wrote:
ja nie kumam jak facet moze trwac w takim stanie, on jest zdolowany i kobita tez
w jakim mianowicie, miszczu drogi? 😉 gdy nie może, czy mu nicc nie pomoże? a może, o mój Boże, słabo młóci zboże 😯 ?
jestem przerazona tym, co przeczytalam.
szczegolnie fragmentem o edukacji seksualnej…
jesli dla ciebie jelopie jest to nauka walenia konia i wkladania penisa w odbyt, tzn ze najzwyczajniej jestes kretynem.16 lipca 2009 at 17:07kawałek o edukacji seksualnej przebił wszystko, ale warty wspomnienia jest też cytat
miszczu napisał:
ja osobiscie gdybym mial taki problem zapierdzielalbym do specjalisty i jeszcze placil gruby hajs zeby rozwiazac problem, nikt przeciez o tym i tak nie bedzie wiedzialno to 'zapierdzielaj’ – kto Ci broniii! jeżli będziesz szczężliwszy – ja tam nie mam takiej potrzebyyy Wink
W tym temacie przeszedłeż samego siebie jesli mowa o kompletnym braku umiejetnożci czytania. Zauważyłąm, że obojetnie jakie posty miszcza działają na ciebie jak płachta na byka i może w wyniku masakrycznego podekscytowania nie za bardzo skupiłeż się na czytaniu tylko na „dowalaniu” miszczowi. No ale wyszło jak zwykle.
Moja rada – po przeczytaniu następnego posta miszcza, weź kilka głębokich oddechów i jakież relanium.
16 lipca 2009 at 17:49jak mi odpowiada, to jeszcze dodatkowo przeklina 😆
17 lipca 2009 at 01:36no rozmowa wyjątkowo ambitna – hard – trzymaj poziom do jasnej anielki ❗ co z Tobą ❓
miszczu – masz rację z tą edukacją. aktualnie jest ona na wyjątkowo niskim, a wręcz zerowym poziomie. czężciej kojarzy się z „okienkiem” w zajęciach albo z robieniem idioty z człowieczka, którego przymuszono do poprowadzenia takiej lekcji. no i podstawowa sprawa – oswajanie z seksualnożcią powinno się zaczynać w podstawówce, a nie w gimnazjum/liceum, kiedy większożć jest albo już po, albo tuż przed pierwszym stosunkiem…
no i niezaprzeczalnie – problem obojga. czasami da się go rozwiązać w zaciszu sypialni, czasami trzeba się zgłosić do lekarza.
i tak jak mówisz – pójdziesz do specjalisty – przecież i tak nikt się nie dowie ❗ bo niby i jak? nie ma upublicznianej „czarnej listy potencjalnych/aktualnych impotentów” 😆 - AutorOdp.