- AutorOdp.
- 26 maja 2008 at 19:46
[usunięto_link] wrote:
dziecko drogie…troche pomyslunku.
jesli pozwolisz sobie na seks, twoj facet znow dostanie grzybicy i bedziecie sie w kolko zarazac!!!
rece opadaja. zero swiadomosci.
Jak ty wszystko potrafisz ladnie ujac 😉
Naprawde sie usmialam..(”bedziecie sie nawzajem zarazac”-no nie moge 😆 😆 😆 )
26 maja 2008 at 19:55ten tekst tez jest boski :
[usunięto_link] wrote:zdrowe kobiety ich nie maja. a ja jestem zupelnie zdrowa.
chyba logiczne, ze ktos jest zdrowy, to nie jest chory..
co do grzybicy, albo w ogole stanow zapalnych (choc to nie to samo) – moze sie przytrafic kazdemu. ja mialam nadrzerke, wiec i stan zapalny mi dokuczal (tyle ze ja sie od razu wyleczyłam). powodem moga byc tez np tampony czy zbyt częsta irygacja pochwy, ktora powoduje zabicie naturalnego „biożrodowiska” (naturalnego żluzu zawierającego odpowiednie zasoby bakterii)- a takie przypadki dotykaja nawet najzdrowsze kobiety, ktore o siebie dbają.
26 maja 2008 at 19:55[usunięto_link]
Jak ty wszystko potrafisz ladnie ujac 😉
Naprawde sie usmialam..(”bedziecie sie nawzajem zarazac”-no nie moge 😆 😆 😆 )
cytat powinien być taki…
[usunięto_link] wrote:
bedziecie sie w kolko zarazac!!!
A cóż to za ładne ujęcie? Normalne stwierdzenie. I co w normalnym, prawdziwym stwierdzeniu jest LOL? Może po prostu twoje słownictwo jest na tyle ubogie, że jeszcze nie poznałaż tego typu zwrotu… a po jego poznaniu, po prostu cię on rozbawił. Dziwne 😛
26 maja 2008 at 20:12Józia Ty jestes na maxa głupia.
Monika smiala sie z wypowiedzi parvati, ktora nie byla mila (bo jakby nie patrzec w jakims stopniu wypowiedz parvati obrazala, czy dotykala ciebie). Monika zauwazyla to i skomentowala. A ty.. rzucilas sie na nią, bo w innym temacie ci dogryzla? teraz mnie bedziesz jechac nawet jak stane po twojej stronie… luzik
26 maja 2008 at 20:16Józia, ale ginekolog nie powiedział Ci co to za infekcja? Nie zapytałaż się nawet na co chorujesz?
27 maja 2008 at 07:23[usunięto_link] wrote:
Józia Ty jestes na maxa głupia.
Monika smiala sie z wypowiedzi parvati, ktora nie byla mila (bo jakby nie patrzec w jakims stopniu wypowiedz parvati obrazala, czy dotykala ciebie). Monika zauwazyla to i skomentowala. A ty.. rzucilas sie na nią, bo w innym temacie ci dogryzla? teraz mnie bedziesz jechac nawet jak stane po twojej stronie… luzik
Zamknij się. To, że Monika być może stanęła w mojej obronie oznacza, że mam jej dziękować i pisac „dobrze!! dowal jeszcze parvati, jestem ci wdzięczna”. Napisałam co myżle. Co w tym głupiego? Jeżli juz tak mnie obrażasz to to wytłumacz. Nie rzuciłam się na nią, tlyko napisałam to spokojnie. Za to ty chyba nie potrafisz trzymać nerwów na wodzy i rzuciłaż się na mnie. A co było w inym temacie to nie pamiętam. Pamiętam tlyko, że parvati mi zwykle dogryza i niekiedy vanilka,a reszty z was nie za bardzo.
Zastanów się dziewczyno, nie trzeba odrazu wchodzić w tylek komuż kto wchodzi w konflikt z kimż, z kim ty jestes w konflikcie. Ja jestem obiektywna i nie będę się bawiła w sojusze.Lekarz zachował się jakbym była kolejnym przedmiotem na tażmie, którym szybko musi się zając, bo już leci następny. Położyłam się, on coż tam mi wsadził, popatrzył 3 sekundy i powiedział ” no rzeczywiżcie ma pani infekcję, proszę się ubrac”. Usiadł i przepisal mi to. Następnym razem po skończeniu kuracji dowiem się więcej. Jak myżlicie, czy po tych 10ciu dniach jest szansa, że będzie już wszystko ok? Czy zaleci mi jakież dalsze działania?
A co do tego Lacibios Femina, to nie mogłabym brać tego odrazu teraz razem z tymi tabletkami dopochowymi? Czy dopiero po skończeniu kuracji? Bo ja wczoraj już jedną wzięłam…
27 maja 2008 at 07:30Po skończeniu kuracji zmień ginekologa i idź na wizytę by upewnić się, że już wszstko jest w porządku. Jeżli lekarz mi nie odpowiada to go zmieniam. A nawet z bolącym sercem płace 50 zł i idę prywatnie. Prosta sprawa.
27 maja 2008 at 07:55Józiu.. dziewczyny piszą tobie tyle mądrych postów, a ty odwolujesz sie jedynie do mojego- tylko po to, by ciągnąć klotnie.. sama udowadniasz, ze duzo w móżdżku nie masz, no niestety..
27 maja 2008 at 07:59[usunięto_link] wrote:
Józiu.. dziewczyny piszą tobie tyle mądrych postów, a ty odwolujesz sie jedynie do mojego- tylko po to, by ciągnąć klotnie.. sama udowadniasz, ze duzo w móżdżku nie masz, no niestety..
hehe bo tylko Twój był warty komentarza. Tamte posty przyjęłam, zrozumialam, na niektóe na które trzeba było odpisalam i koniec. A Tobie odpisałam, żebyż zrozumiała co nieco. Widzę, że zrozumiałaż i choć trochę przyznajesz mi rację, bo skończyłaż temat i podpierasz się czymż innym. Ciągnąć kłotnie? Nie zaczynaj, to nie będę niczego ciągnęła. Czym udowadniam, że nie mam dużo w móżdżku? Że odpisuje na te głupsze psoty, a mądrzejsze zostawiam w spokoju? Dziewczyno proszę argumenty, albo shit up, bo pieprzysz nie potrzebnie głupoty 😉
Uwierz, doceniam te mądre posty, które piszą dziewczyny. Tylko jeżli zadam pytanie, dostanę wyczerpującą odpowiedź, to po co mam jeszcze ją komentować? Tyle mi wystarczy.
27 maja 2008 at 08:03daj sobie spokoj. w kazdym poscie sie tlumaczysz, skoncz sie tlumaczyc i wroc do tematu o grzybicy- bedzie ciekawiej, naprawde. Koncze ta klotnie z tobą, bo nie widze sensu w napadaniu na ciebie, a potem wysluchiwaniu stosu wyjasnien i tlumaczen.. 🙄
27 maja 2008 at 08:10co to „shit up” ?? ;p
27 maja 2008 at 08:19@Józia wrote:
[usunięto_link]
Jak ty wszystko potrafisz ladnie ujac 😉
Naprawde sie usmialam..(”bedziecie sie nawzajem zarazac”-no nie moge 😆 😆 😆 )
cytat powinien być taki…
[usunięto_link] wrote:
bedziecie sie w kolko zarazac!!!
A cóż to za ładne ujęcie? Normalne stwierdzenie. I co w normalnym, prawdziwym stwierdzeniu jest LOL? Może po prostu twoje słownictwo jest na tyle ubogie, że jeszcze nie poznałaż tego typu zwrotu… a po jego poznaniu, po prostu cię on rozbawił. Dziwne 😛
Ty jestes zwyczajnie tepa dziewczyno!
Post nie byl skierowany do ciebie-to raz!..a dwa:jak czegos nie rozumiesz to po co komentujesz??
Rozbawily mnie posty Parvati bo potrafi ci pojechac, piszac sama prawde..w dodatku robio to w taki sposob,ze kazdy debil by zrozumial..tylko nie ty,i ciagle te same pytania zadajesz..
Masz problem z grzybica to idz do lekarza,jak ci nie pomoze to go zmien..a nie, piszesz na forum o problemach twojej pochwy…nikt tu ci nie doradzi lepiej niz ginekolog..powinnas o tym wiedziec!!
28 maja 2008 at 07:41Przedwczoraj wzięłam jedną tabletkę na noc (dopochwowo) i na drugi dzień było ok. Natomiast gdy wziełam po raz drugi wczoraj, to dzis rano po czężci mi wypłynęła. Już w większożci rozpuszczona. I mam pytanie ( do osób, które się znają lub też brały w ten sposób tabletki) : skoro mialam ja w sobie te 7,8 godzin i treaz mi wypłynęła, to ona raczej zadziałała, czy nie?;)
I jeszcze jedno pytanie: dwa dni będę poza domem, prawdopodobnie będę spała jakież 6 godzin w dodatku będę piła alkohol i czy to będzie miało jakiż negatywny wpływ? Niby na ulotce nie jest nic napisane, ale może ktoż z Was się orientuje….
Ile tak w ogóle czasu ona się wchłania w pochwie?
Dzięki z góry za wnoszące coż do tematu, mądre odpowiedzi.. Mam nadzieje, że takie zostaną mi w najbliższym czasie udzielone 🙂28 maja 2008 at 17:27Dzis dostałam okres więc muszę przerwać na te 6,7 dni kuracje antybiotykową. Jeżli ostatni raz wzięłam tabletkę wczoraj, to czy jutro wieczorkiem będę mogła juz pić alkohol?
28 maja 2008 at 18:04Józia
1. lekarz przepisał Ci leki w ciemno i poszedł po najprostszej linii – dał lek, który powinien działać i na bakterie i na grzyby. wg mnie powinien chociaż zrobić szybko wymaz na szkiełku i zobaczyć, czy są drożdżaki, już nawet nie wymagam od razu posiewu.
2. pytałaż o leki osłaniające – tam ktoż Ci źle odpowiedział, ze są tylko na odbudowę flory ukladu pokarmowego. wcale nie! przy infekcjach pochwy i leczeniu tylko miejscowym też się powinno brać probiotyki (to są preparaty z odpowiednimi szczepami BAKTERII kwasu mlekowego a nie z kwasem mlekowym). tylko żeby to były probiotyki mające wskazania do wspomagania leczenia i profilaktyki układu moczowo-płciowego. najlepszy jest lacibios femina, bo dodatkowo chroni też jelita, która często mogą być też źródłem zakażenia. i najlepiej własnie brać od razu, w czasie leczenia też, nie tylko po.
3. uważam, że jeżeli będziesz miała nawrót infekcji za jakiż czas, to już nie daj się spławić tak szybko lekarzowi tylko powinnaż powiedzieć, ze już miałaż taki problem i byłas leczona i że tym razem chcesz zrobić posiew, żeby być dobrze zdiagnozowaną.
4. alkohol nie ma wpływu na same globulki jednak w czasie leczenia nie powinno się pić za dużo, bo a) alkohol dostarcza dużo węglowodanów i b) sprzyja niszczeniu flory jelitowej.ale jakiż tam skutków uboczny czy interakcji z globulkami nie ma
- AutorOdp.