- AutorOdp.
- 1 czerwca 2009 at 18:29
W takim ,,wypróbowywaniu” się jest też jeden aspekt ważny.
Nie wszystko wyjdzie na jaw,może nie będziesz wtedy ciężko chora?A po małżeństwie ciężko zachorujesz a facet Ci powie :kurde nie dopasowaliżmy się pod tym względem bo ja nie lubie sie opiekowac chorymi”
1 czerwca 2009 at 18:30[usunięto_link] wrote:
Ale może też Ci powiedzieć coż takiego : ,,Cleo wiedz że ja nie musze iżć z Tobą do łóżka bo dla mnie seks z Tobą będzie radożcią i sposobem na pożwięcenie się dla Ciebie-jeżeli będzie trzeba będę Cie pieżcił nawet 2 godziny bo dla mnie nie ma większego szczężcia niż twoje zadowolenie.
tak włażnie jest – dlatego z nim jestem.
i żadnej różnicy nie widzę w tym czy jestem już po żlubie czy przed.
Nie jest ,bo jednak oboje poszliżcie do łóżka
1 czerwca 2009 at 18:31[usunięto_link] wrote:
Ale może też Ci powiedzieć coż takiego : ,,Cleo wiedz że ja nie musze iżć z Tobą do łóżka przed żlubem bo dla mnie seks z Tobą będzie radożcią i sposobem na pożwięcenie się dla Ciebie-jeżeli będzie trzeba będę Cie pieżcił nawet 2 godziny bo dla mnie nie ma większego szczężcia niż twoje zadowolenie.
Wtedy stawia Twoją przyjemnożć na 1 miejscu gdyż dla niego nie ma większego szczężcia niż twoje szczężcie.
Aha, czyli facet już nie musi miec przyjemnożci? Czy to też nie jest egoistyczne, że facet męczy się 2 godziny, a kobieta po tych 2 godzinach mówi- wiesz co, już możesz przestac, muszę iżc gotowac obiad, zrób sobie sam rączką…
1 czerwca 2009 at 18:31wiec jesli ma ja zostawic jesli bedzie ciezko chora, to lepiej jak nie beda mieli jeszcze slubu, bo jak jest takim czlowiekiem to i tak ja zostawi, a pozniej jeszcze rozwod na glowie.
1 czerwca 2009 at 18:32Manora wrote:Moim zdaniem, nie pozna się drugiej osoby, nie widząc jej w każdej sytuacji.myżlisz że jest to możliwe wogóle zobaczyć drugą osobe w kazdej sytuacji?..
Z logicznego punktu widzenia to niemożliwe,bo każdy następny dzień to nowa sytuacja1 czerwca 2009 at 18:34[usunięto_link] wrote:
W takim ,,wypróbowywaniu” się jest też jeden aspekt ważny.
Nie wszystko wyjdzie na jaw,może nie będziesz wtedy ciężko chora?A po małżeństwie ciężko zachorujesz a facet Ci powie :kurde nie dopasowaliżmy się pod tym względem bo ja nie lubie sie opiekowac chorymi”
ja się z nim nie wypróbowuję 🙄
żyjemy razem, mieszkaliżmy razem i on i ja wiele pożwięciliżmy tylko po to by być razem – to tej pory cały żwiat jest przeciwko naszemu związkowi.
jest osobą na którą zawszę mogę liczyć.
wystarcza mi to, że mnie po prostu kocha a ja jego. nie potrzebuję niczego sprawdzać w życiu mi to do głowy nie przyszło. Ty też chyba poznajesz dziewczynę przed i w trakcie związku prawda?
też masz swoje zasady – i przykładowo : jesteżcie ze sobą – ty nie praktykujesz sexu przed żlubem, a Twoja dziewczyna ma wyraźnie na to chęć i jest jej z tym źle, co robisz?
– dajesz jej szczężcie, wbrew swoim zasadom, bo ją kochasz
– mówisz, że nie możecie być razem bo nie dopasowaliżcie się pod tym względem?1 czerwca 2009 at 18:35[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ale może też Ci powiedzieć coż takiego : ,,Cleo wiedz że ja nie musze iżć z Tobą do łóżka przed żlubem bo dla mnie seks z Tobą będzie radożcią i sposobem na pożwięcenie się dla Ciebie-jeżeli będzie trzeba będę Cie pieżcił nawet 2 godziny bo dla mnie nie ma większego szczężcia niż twoje zadowolenie.
Wtedy stawia Twoją przyjemnożć na 1 miejscu gdyż dla niego nie ma większego szczężcia niż twoje szczężcie.
Aha, czyli facet już nie musi miec przyjemnożci? Czy to też nie jest egoistyczne, że facet męczy się 2 godziny, a kobieta po tych 2 godzinach mówi- wiesz co, już możesz przestac, muszę iżc gotowac obiad, zrób sobie sam rączką…
😆
Oczywiżcie że facet ma mieć przyjemnożć 😉
Dla tego seks powinien być wzajemnym oddaniem dwojga ludzi.
Jeżeli faceta uszczeżliwia fakt że 2 godziny pieżci swoją partnerke a jego żona też darzy go tym samym uczuciem to mu się zrewanżuje bo nie będzie potrafiła odejżć od niego nie oddawszy mu tego co on jej dał1 czerwca 2009 at 18:39[usunięto_link] wrote:
wiec jesli ma ja zostawic jesli bedzie ciezko chora, to lepiej jak nie beda mieli jeszcze slubu, bo jak jest takim czlowiekiem to i tak ja zostawi, a pozniej jeszcze rozwod na glowie.
Nie zrozumiałaż.
Miałem na myżli fakt że jeżeli dana para mieszka przed żlubem na ,,próbe” to rzeczą wiadomą jest że nie wszystko się zdarzy.
i teraz np. po żlubie ,żona jest ciężko chora a jej facet jej może powiedzieć:,,wiesz gdy mieszkaliżmy razem takie cos się nie przydarzyło,a okazało się że ja nie lubie opiekowac się chorymi więc droga żono baj baj”
1 czerwca 2009 at 18:42[/quote]
też masz swoje zasady – i przykładowo : jesteżcie ze sobą – ty nie praktykujesz sexu przed żlubem, a Twoja dziewczyna ma wyraźnie na to chęć i jest jej z tym źle, co robisz?
– dajesz jej szczężcie, wbrew swoim zasadom, bo ją kochasz
– mówisz, że nie możecie być razem bo nie dopasowaliżcie się pod tym względem?[/quote]Powiem Ci tak : jeżeli alkoholikowi zabierasz butelke sprzed nosa i on Ci krzyczy że robisz mu krzywde to czy rzeczywiżcie tak jest?
Tu byłoby podobnie,nie dałbym jej sexu ze względu na to że za bardzo bym ją kochal by wziąć ją przed żlubem.
Dając jej seks przed żlubem nie dałbym jej szczężcia.A jedynie fałszywe poczucie szczężcia.1 czerwca 2009 at 18:44[usunięto_link] wrote:
Oczywiżcie że facet ma mieć przyjemnożć 😉
Dla tego seks powinien być wzajemnym oddaniem dwojga ludzi.
Jeżeli faceta uszczeżliwia fakt że 2 godziny pieżci swoją partnerke a jego żona też darzy go tym samym uczuciem to mu się zrewanżuje bo nie będzie potrafiła odejżć od niego nie oddawszy mu tego co on jej dałI widzisz, gdybyż był dożwiadczonym facetem pod tym względem, to wiedziałbyż, że nie zawsze jest tak, że kobieta ma orgazm, to jest pierwsza sprawa. Druga- nie liczy się czas, nikt podczas seksu nie patrzy na zegarek i nie mówi, o juz 2 godziny się staram- dlaczego nie dochodzisz? Tu chodzi o zgranie, o kompromis. Nie jest prawdą, że kobieta, która jest pieszczona zawsze jest szczężliwa. A może ona chce, żeby jej partner miał orgazm, a ona nie.
Ci, którzy czekają z tym wszystkim do żlubu, za bardzo idealizują ten cały obrządek. I co później seks raz w miesiącu, tak? Bo jak przed żlubem mogli się powstrzymac, to po żlubie też mogą. Potem pojawiają się dzieci i seks zanika. To jest niszczenie siebie, zabijanie swoich popędów, kumulacja złych myżli, frustracja…
1 czerwca 2009 at 18:59[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Oczywiżcie że facet ma mieć przyjemnożć 😉
Dla tego seks powinien być wzajemnym oddaniem dwojga ludzi.
Jeżeli faceta uszczeżliwia fakt że 2 godziny pieżci swoją partnerke a jego żona też darzy go tym samym uczuciem to mu się zrewanżuje bo nie będzie potrafiła odejżć od niego nie oddawszy mu tego co on jej dałI widzisz, gdybyż był dożwiadczonym facetem pod tym względem, to wiedziałbyż, że nie zawsze jest tak, że kobieta ma orgazm, to jest pierwsza sprawa. Druga- nie liczy się czas, nikt podczas seksu nie patrzy na zegarek i nie mówi, o juz 2 godziny się staram- dlaczego nie dochodzisz? Tu chodzi o zgranie, o kompromis. Nie jest prawdą, że kobieta, która jest pieszczona zawsze jest szczężliwa. A może ona chce, żeby jej partner miał orgazm, a ona nie.
Ci, którzy czekają z tym wszystkim do żlubu, za bardzo idealizują ten cały obrządek. I co później seks raz w miesiącu, tak? Bo jak przed żlubem mogli się powstrzymac, to po żlubie też mogą. Potem pojawiają się dzieci i seks zanika. To jest niszczenie siebie, zabijanie swoich popędów, kumulacja złych myżli, frustracja…
Manora zlituj się.. i czytaj ze zrozumieniem prosze
Czy ja napisałem że kobieta ma zawzze orgazm??
Czy ja napisałem że liczy się czas??Wiem że kobieta ktora jest pieszczona niekoniecznie jest szczężliwa,czy ja napisalem że każda kobieta pieszczona jest szczężliwa?..
ja nie idealizuje tego obrządku a jedynie postępuje tak jak według mnie należy zrobic aby seks uczynić lepszym.
1 czerwca 2009 at 19:06Ale skąd wiesz, że taki seks będzie lepszy? Skoro nie próbowałeż jeszcze. Zerwanie związku w którym był seks i zerwanie związku w którym nie było seksu tak samo boli.
To tak jakbys nie jedząc szpinaku, od razu mówił, że jest niedobry, oceniając po kolorze… Ja spróbowałam i go nie jem, przynajmniej za każdym razem się nie rozczarowuję i nikt mnie do tego nie zmusza.1 czerwca 2009 at 19:31[usunięto_link] wrote:
Ale skąd wiesz, że taki seks będzie lepszy? Skoro nie próbowałeż jeszcze. Zerwanie związku w którym był seks i zerwanie związku w którym nie było seksu tak samo boli.
To tak jakbys nie jedząc szpinaku, od razu mówił, że jest niedobry, oceniając po kolorze… Ja spróbowałam i go nie jem, przynajmniej za każdym razem się nie rozczarowuję i nikt mnie do tego nie zmusza.A skąd Jezus wiedział że seks po żlubie jest lepszym od tego przed? 😉
1 czerwca 2009 at 19:34[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ale skąd wiesz, że taki seks będzie lepszy? Skoro nie próbowałeż jeszcze. Zerwanie związku w którym był seks i zerwanie związku w którym nie było seksu tak samo boli.
To tak jakbys nie jedząc szpinaku, od razu mówił, że jest niedobry, oceniając po kolorze… Ja spróbowałam i go nie jem, przynajmniej za każdym razem się nie rozczarowuję i nikt mnie do tego nie zmusza.A skąd Jezus wiedział że seks po żlubie jest lepszym od tego przed? 😉
a skad wiesz ze nie robil tego przed slubem ?
1 czerwca 2009 at 19:36No włażnie skąd mógł Jezus wiedziec, skoro nie miał żlubu i chyba nie uprawiał seksu, tego nie wiemy.
- AutorOdp.