• Autor
    Odp.
  • Pablo_Escobar
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 271
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    No włażnie skąd mógł Jezus wiedziec, skoro nie miał żlubu i chyba nie uprawiał seksu, tego nie wiemy.

    Bo był Bogiem a Bóg jest wszechwiedzący.

    NiEtYkAlNa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    😯

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    widzisz Pablo
    nie kazdy musi skladac przysiege przed Bogiem zeby szczerze i bezwarunkowo kochac swoja partnerke, dlatego tez dla takiej osoby moment slubu nie jest zadnym mistycznym przezyciem i nic nie zmienia, nie ma w zyciu takiej osoby takiego momentu, milosc rozwija sie w czasie w takim czlowieku, dlatego nie potrzebuje czekac do jakiejs konkretnej daty na konsumpcje zwiazku

    lp
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    miszczu napisał:

    nie kazdy musi skladac przysiege przed Bogiem zeby szczerze i bezwarunkowo kochac swoja partnerke, dlatego tez dla takiej osoby moment slubu nie jest zadnym mistycznym przezyciem i nic nie zmienia, nie ma w zyciu takiej osoby takiego momentu, milosc rozwija sie w czasie w takim czlowieku, dlatego nie potrzebuje czekac do jakiejs konkretnej daty na konsumpcje zwiazku

    pewnie że nie każdy musi – bo tak naprawdę nikt nie musi dlatego , że my ludzie mamy wolną wolę, lecz ci co czekali na ten magiczny moment żlubu mają napewno jeden punkt więcej na drodze ku szczężciu w związku z partnerem. Ile i jakie są inne punkty???

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    Ludzie nie chodzą z aureolkami nad głową i nawet gdybym ja ją miała to mogłabym trafić na partnera, który zechciałby mi codziennie spuszczać lanie. I co wtedy? Mam go nadal kochać miłożcią bezwarunkową i być z nim na dobre i złe?

    Dlatego ja osobiżcie wolę zamieszkać ze swoim partnerem przed slubem żeby przypadkiem się nie okazało, że ma ochote mi czasem wlac 😆

    Pablo_Escobar
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 271
    • Zapaleniec

    @Józia wrote:

    Ludzie nie chodzą z aureolkami nad głową i nawet gdybym ja ją miała to mogłabym trafić na partnera, który zechciałby mi codziennie spuszczać lanie. I co wtedy? Mam go nadal kochać miłożcią bezwarunkową i być z nim na dobre i złe?

    Dlatego ja osobiżcie wolę zamieszkać ze swoim partnerem przed slubem żeby przypadkiem się nie okazało, że ma ochote mi czasem wlac 😆

    Czyli zakładasz że twój partner może Ci przylać i musisz to sprawdzić?..
    Cóż to za miłożć kiedy bojisz sie takiej ewentualnożci ze strony swojego meżczyzny…

    iwyl
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 120
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    @Józia wrote:

    Ludzie nie chodzą z aureolkami nad głową i nawet gdybym ja ją miała to mogłabym trafić na partnera, który zechciałby mi codziennie spuszczać lanie. I co wtedy? Mam go nadal kochać miłożcią bezwarunkową i być z nim na dobre i złe?

    Dlatego ja osobiżcie wolę zamieszkać ze swoim partnerem przed slubem żeby przypadkiem się nie okazało, że ma ochote mi czasem wlac 😆

    Czyli zakładasz że twój partner może Ci przylać i musisz to sprawdzić?..
    Cóż to za miłożć kiedy bojisz sie takiej ewentualnożci ze strony swojego meżczyzny…

    UPEWNIĆ SIĘ a nie sprawdzić!

    Pablo_Escobar
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 271
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    @Józia wrote:

    Ludzie nie chodzą z aureolkami nad głową i nawet gdybym ja ją miała to mogłabym trafić na partnera, który zechciałby mi codziennie spuszczać lanie. I co wtedy? Mam go nadal kochać miłożcią bezwarunkową i być z nim na dobre i złe?

    Dlatego ja osobiżcie wolę zamieszkać ze swoim partnerem przed slubem żeby przypadkiem się nie okazało, że ma ochote mi czasem wlac 😆

    Czyli zakładasz że twój partner może Ci przylać i musisz to sprawdzić?..
    Cóż to za miłożć kiedy bojisz sie takiej ewentualnożci ze strony swojego meżczyzny…

    UPEWNIĆ SIĘ a nie sprawdzić!

    Czyli jak się czegoż upewniasz to nie jesteż tego pewna… upewniasz się czy partner nie da Ci w morde… Nie masz zaufania do swojego meżczyzny gdyż zaufanie=pewnożć.
    hmm tylko ciekawe jak on by się poczuł gdybyż mu powiedziała że musisz się ,,upewnić” że nie da Ci w morde.

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 905
    • Zasłużony

    Czyli jak się czegoż upewniasz to nie jesteż tego pewna… upewniasz się czy partner nie da Ci w morde… Nie masz zaufania do swojego meżczyzny gdyż zaufanie=pewnożć.
    hmm tylko ciekawe jak on by się poczuł gdybyż mu powiedziała że musisz się ,,upewnić” że nie da Ci w morde.

    ja nie muszę się niczego upewniać. mieszkałam ze swoim facetem nie dlatego, żeby go sprawdzić czy upewniać się czy mi nie da w mordę – gdybym przyjmowała taką ewentualnożć, nie zdecydowałabym się na zamieszkanie razem. Po prostu chciałam być cały czas przy nim.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Wolnożć, a ograniczenia w związku partnerskim"

Przewiń na górę