• Autor
    Odp.
  • Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    nie przejmuj sie nią, bo ona chyba pochrzanic musi, bo Tobie sponsorują rodzice wesele i to wg niej jest be a sama lubi się chwalić, że dostała od ojca mieszkanie czy samochód, więc żenujący brak konsekwencji.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    lubi sie chwalic?

    laleczko…nie badz smieszna.

    nie sadzisz, ze to cos innego dostac mieszkanie czy samochod niz naciagac rodzicow na organizowanie bzdury typu wesele tylko dlatego, ze antykoncepcja nie jest czyjas najmocniejsza strona?

    nie widzisz roznicy? nie jest to dziwne 😆 😆 😆

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    naciaganie?

    chyba zart, moze jej rodzice wlasnie chca jej podarowac kase na wesele, tak jak tobie dali mieszkanie.

    To, ze ktos tak jak ty patrzy tylko wprost nie znaczy, ze po bokach nic nie ma, ale to sie nazywa ograniczone widzenie, wiec nie dziwota, ze wypisujesz takie bzdury.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    😯 😯

    laska ma 20 lat, nic nie umie, nie ma zawodu, jest zalezna od rodzicow finansowo.

    „mieszkanie”, ktore podobno ma do dyspozycji nie jest nawet wyposazone w kuchnie.

    wkrotce urodzi jej sie dzieciak, a jak wiadomo: DZIECI KOSZTUJA.

    w takiej sytuacje „podarowanie kasy na wesele” jest moim zdaniem totalnym debilizmem.

    i nie sadze, zeby swiadczylo to o waskim spojrzeniu na sprawe. wprost przeciwnie. w przeciwienstwie od ciebie od kilku lat jestem niezalezna finansowo od rodzicow. wiem, ile kosztuje zycie na swoim, wiem, ile potrzeba pieniedzy na porzadny remont. i nie wypisuj tu glupot, bo po prostu nie wiesz, o czym piszesz. i nie dowiesz sie dopoki nie zaczniesz zycia na wlasny rachunek.

    Czersi
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 741
    • Zasłużony

    Moja Mama też by chciała dla mnie super wesele z mnóstwem gożci.Ale musimy tez wyremontowac gruntownie i wyposazyc od podstaw dom w którym bede mieszkac ja i mój chłopak.To jest dla nas priorytetem.Dlatego w przyszłym roku po zdaniu matury idziemy razem do pracy,w czasie studiów on bedzie dawał korki z matmy,ja tez znajde sobie jakąż pracę.Wszystko co zarobimy wlozymy w remont tego domu i mam nadzieje,ze po drugim roku studiów uda nam sie tam wprowadzić.Mam tylko Mame i nie chce jej nadwyrezac finansowo skoro sama moge sie dorobic.Pewnie i tak dolozy sie nam troszke do remontu,ale tylko z jej wlasnej woli,nikt jej prosic nie bedzie.Tak samo nie bede chciała wesela,bo to za duzy wydatek(pomijajac,ze nie cierpie tego typu imprez).Na skromny slub zarobimy sami,moze po zrobieniu licencjatu pojde ja albo moj chlopak do pracy zeby odlozyc pieniadze(nawet bez przyjecia slub to spory wydatek).Najwyzej zrobie poźniej magistra.W ciaze nie zajde bo po prostu nie uprawiam sexu,a jesli juz zaczne to bede sie zabezpieczac.Na wszystko zarobimy sami i bede miec poczucie,ze to co mam jest moje i sama na to zapracowałam.Moze Was nie interesuje moja historia,ale chciałam tylko pokazac,ze nie kazdy dorobia sie wyłacznie dzieki rodzicom i prezentom slubnym.

    Mi
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 424
    • Pasjonat

    Parvati
    Czemu ma służyć twoja ostra krytyka wobec ciężarnej forumowiczki? Nie wiem, ma się załamać, puknąć w głowę czy coż podobnego?
    Nie wszyscy będą i nie wszyscy mogą żyć tak jak ty.
    Są różne żwiaty i ludzie i nie można być tak nietolerancyjnym. To że dziewczyna wpadła, to ona będzie ponosić tego konsekwencje. I być może gdyby mogła cofnąć czas to by się zabezpieczyła. Choć wątpię, bo z treżci jej postów nie odczuwam jakoby była nieszczężliwa. Ty byż sobie na to nie pozwoliła, wiemy. Ja też. Rodzice, jakby nie chcieli i nie mieli kasy to pewnie nie zrobiliby im wesela. Dziecko kosztuje, ale przecież, będzie miała męża, który będzie lub już zarabia. I rodzina w razie potrzeby pomoże. Nie muszą ubierać go w markowe ciuchy, kupować odjazdowe zabawki. Każdy żyje jak go stać.
    Ja wiem, że na pewno nie dostanę mieszkania, ani samochodu ani grosza na żlub od mamy, bo nie ma. Ale wiem, że gdyby miała to by mi wszystko oddała. A niedoszła teżciowa chciałaby pomieżcić rodziny swoich dzieci u siebie w domu i wszystkim pomagać. Dla mnie to żmieszne, ale taka mentalnożć.
    Z jednej strony imponujesz mi, bo twardo stąpasz po ziemi i masz okreżlone priorytety (z którymi się jak najbardziej zgadzam). Ale wszechobecnej twojej krytyki i nietolerancji na tym forum nie da się zrozumieć. Zwłaszcza tej tutaj, w tym wątku. Bo tutaj krytyka niczemu nie służy. Co innego jak ktoż prosi o radę, bo nie może sam rozwiązać problemu.

    Co do wesela to też się wypowiem. W kwestii jego organizacji.
    Nie wiem ile kosztuje zorganizowanie przyjęcia w restauracji zamiast wesela, ale nie sądzę żeby była to jakaż wielka różnica. W najbliższym mi domu weselnym za osobę płaci się 130zł. Byłam dwa razy u kuzynek na takim włażnie weselu. Bardzo wykwintne restauracje, dania, myżlę, że nawet drożej ich to wyszło. Pozatym gożciom wyraźnie brakowało skocznej muzyki weselnej (były skrzypki, wiolonczela takie tam) i parkietu. Jednym słowem było drętwo i smutno. Był problem też z wyproszeniem gożci o godz 21.00. Niby każdy wiedział że do 21.00 ale nikt się nie podnosił z krzesła.
    Również nie zależy mi na weselu, ale już pół rodziny się wprosiło na coż, czego jeszcze nie planuję. Więc w zasadzie zrobiłabym wesele przez wzgląd na rodzinę i tradycję. Co do kosztów wesela i ilożci zaproszonych. Zawsze myżlałam robić małe wesele, żeby było oszczędniej, ale tak naprawdę gożcie sami za siebie płacą w kopertach, więc nie opłaca się okrawać listy zaproszonych, narażając się przy tym na obrażenie się czy tym podobne rzeczy. A im więcej ludzi tym weselej.

    krlnk
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 269
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    😯 😯

    laska ma 20 lat, nic nie umie, nie ma zawodu, jest zalezna od rodzicow finansowo.

    „mieszkanie”, ktore podobno ma do dyspozycji nie jest nawet wyposazone w kuchnie.

    wkrotce urodzi jej sie dzieciak, a jak wiadomo: DZIECI KOSZTUJA.
    .

    Mam nadzieje ze tego typu wypowiedziami podnosisz sobie samoocene.
    Ciekawe czy w prawdziwym zyciu jesteż taka wyszczekana czy tylko odbijasz sobie wszystko na forum. I weź prosze Cie nie komentuj moich postów bo nie zrozumiesz sytuacji w których sie nie znalazłaż. a może znalazłaż aczkolwiek to nie pasuje do twojego wyidealizowanego zycia na forum o którego posiadaniu tutaj zawzięcie wszystkich informujesz w każdy możliwy sposób. a co do tego czy coż umiem nie umiem…….. chyba nie powinno cie to interesować bo w końcu nie ciebie bede utrzymywać no nie?

    mieszkanie bez kuchni hmmm……..? założe sie ze chciałabyż mieć to co ja jeżli chodzi o mieszkanie nawet bez zrobionej kuchni. nie wiesz nie komentuj? nie zamieżciłam zdjęc, dokładnego opisu wiec nie masz pojęcia o czym mowa wiec sie po prostu zamknij.

    Innym dziewczynom dzięki za zrozumienie 🙂 aczkolwiek może wrócimy do topiku?? bo sie zrobił maksymalny off, a jakbym chciała topik o sobie to bym go założyła :))

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    to przegralabys zaklad:))))

    dobrze mi we wlasnym mieszkaniu, ktore zaopatrzone jest w kuchnie.

    a jesli chodzi o twoja sytuacje…przed pojsciem do lozka warto pomyslec. ja mysle. i jak juz wspomnialam: dziecko bede miec wtedy, gdy bede chciala. nie gdy sie trafi. to nie jest „wyidealizowana sytuacja”, to jest norma.

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    Nie ma 100% antykoncepcji. W związku z tym może ci się trafić.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    @Józia wrote:

    Nie ma 100% antykoncepcji. W związku z tym może ci się trafić.

    z tym ze ja nie mam 20 lat, mam mieszkanie, jestem niezalezna finansowo i skonczylam studia…

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    dziecko bede miec wtedy, gdy bede chciala.

    Nie ma 100% antykoncepcji. W związku z tym może ci się trafić.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    jak na razie mi sie nie trafilo i przed 27 rokikem zycia sie nie trafi.

    krlnk
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 269
    • Zapaleniec

    masz racje parvati tylko skad my mamy wiedzieć ze nie masz 40 lat i trójki dzieci?? każdego z innym ojcem?? hah…. cudowne forum można być kim sie chce, można pofifakować i być kimż kim by sie bardzo chciało w normalnym życiu. ehh 🙂

    Btw macie jeszcze jakież ciekawe pomysły na zastępstwo kwiatków??
    jak dla mnie maskotki są najlepszym zamiennikiem :))

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    przed 27 rokikem zycia sie nie trafi.

    Nie ma 100% antykoncepcji. W związku z tym może ci się trafić.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    masz racje parvati tylko skad my mamy wiedzieć ze nie masz 40 lat i trójki dzieci?? każdego z innym ojcem?? hah…. cudowne forum można być kim sie chce, można pofifakować i być kimż kim by sie bardzo chciało w normalnym życiu. ehh 🙂

    Btw macie jeszcze jakież ciekawe pomysły na zastępstwo kwiatków??
    jak dla mnie maskotki są najlepszym zamiennikiem :))

    na pewno nie jestem 20latka w ciazy…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Zamiast kwiatów od gożci"

Przewiń na górę